Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. PBE
|
aktualizacja

Prawie 27 tys. lotów. Ci parlamentarzyści latali najwięcej po Polsce

27
Podziel się:

Parlamentarzyści w zakończonej niedawno IX kadencji Sejmu wykonali przez cztery lata łącznie 26 829 lotów. Koszt tych podróży wyniósł 16,6 mln złotych. Rekordzista latał 400 razy, statystycznie co 3,5 dnia - podaje rynek-lotniczy.pl.

Prawie 27 tys. lotów. Ci parlamentarzyści latali najwięcej po Polsce
Polscy parlamentarzyści regularnie podróżowali samolotem (Adobe Stock, Markus Mainka)

Serwis przypomina, że posłowie i senatorowie mogą bezpłatnie korzystać z publicznego transportu zbiorowego, czyli m.in. z lotów w granicach kraju.

Kancelaria Sejmu podpisuje w tej sprawie umowę z Polskimi Liniami Lotniczymi LOT. "Embraerami bądź boeingami 737 LOT-u z Warszawy można polecieć do Bydgoszczy, Katowic, Krakowa, Gdańska, Lublina, Poznania, Rzeszowa, Szczecina, Wrocławia oraz Zielonej Góry. Polski przewoźnik lata także z Krakowa do Olsztyna-Mazur. W zakończonym sezonie letnim PLL LOT realizowały sezonowe połączenia między Balicami a Babimostem i Szwederowem oraz z Rzeszowa do Gdańska" - przypomina rynek-lotniczy.pl.

Okazuje się, że w okresie 19 listopada 2019 r. - 31 sierpnia 2023 r. wykonano prawie 27 tys. lotów. Koszt jednego przelotu oszacowano na: 572,40 zł, 658,80 zł oraz 735,48 zł w zależności od roku.

Liczne loty opozycji

Największym podróżnikiem wśród parlamentarzystów był Grzegorz Napieralski z Koalicji Obywatelskiej, który latał 400 razy. Koszt lotów oszacowano na ponad 250 tys. zł. Drugi jest inny polityk KO Robert Kropiwnicki (375 lotów i 236 tys. zł). Podium zamyka Jacek Protasiewicz z Polski-PSL (361 lotów - 226,5 tys. zł).

Na liście polityków, którzy latali ponad 300 razy znajdują się: Sławomir Nitras (KO), Dariusz Wieczorek (Nowa Lewica) i Borys Budka (KO). Kazimierz Gołojuch z PiS latał 296 razy.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
polityka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(27)
WYRÓŻNIONE
Marcel
rok temu
czas najwyższy ograniczyć stanowczo przywileje poselskie i senatorskie
Marcom
rok temu
Proponuje zeby jezdzili pociagami a dosejmu autobusami i tramwajami albo rowerami.
smog z samolo...
rok temu
I tak się żyje na koszt Polaków plus jakiś ekologiczny ślad?
NAJNOWSZE KOMENTARZE (27)
besto
rok temu
Przecież nie będą jechać pociągiem z Warszawy do Krakowa, Olsztyna czy Katowic (to 2-3 godz godziny jazdy koleją). Trzeba BY iść na wielki dworzec, spotkać wyborców, potem jechać trzy godziny ze zwykłymi ludźmi w jednym wagonie. Co z tego, ze lot na krótkich trasach jest kilkakrotnie droższy i trwa o dłużej (z dojazdami i odprawą lotniczą). W końcu to... MY płacimy.
oddzialy podz...
rok temu
Wszyscy wymienieni przestepcy zalaca za swoje loty z procentem lub zostana zlikwidowani i to w najblizszym czasie. Maja czas do konca grudnia inaczej nastapi atak na nich i ich rodziny. Jesli te loty byly bezcelowe to ludzie ktorzy o tym decydowali trafia do kryminalu na dlugie lata. Dosc bandytyzmu i korupcji zacznie sie masakra szubrawcow ze wszystkich mafijnych partii politycznych w polsce.
Hopkins
rok temu
Największym podróżnikiem wśród parlamentarzystów był Grzegorz Napieralski z Koalicji Obywatelskiej, który latał 400 razy. Koszt lotów oszacowano na ponad 250 tys. zł. Drugi jest inny polityk KO Robert Kropiwnicki (375 lotów i 236 tys. zł). Podium zamyka Jacek Protasiewicz z Polski-PSL (361 lotów - 226,5 tys. zł).Na liście polityków, którzy latali ponad 300 razy znajdują się: Sławomir Nitras (KO), Dariusz Wieczorek (Nowa Lewica) i Borys Budka (KO) I wy wyjecie ,że to PiS naciąga Polaków !!!
Jula
rok temu
No to teraz beda latali bez ograniczen, bo nikt ich przeciez nie bedzie rozliczal jak wszedzie beda sami swoi.
polka
rok temu
Powinien być limit a za resztę płacić 100%
...
Następna strona