Jak podawała Rzeczpospolita, eksperci twierdzą, że nieżyciowe przepisy m.in. dotyczące egzaminów na prawo jazdy są winne wypadkom.
- W Toruniu zaproponowano m.in., by obciążyć instruktora, który nie potrafi nauczyć jeździć, opłatą za trzeci egzamin. Pierwsze dwa pokrywałby zdający - czytamy w "Rz".
Większość przepisów dotyczących prawo jazdy co prawda zostały uchwalone, ale odłożono je na półkę. Na wejście w życie czekają już pięć lat. Część z postulowanych zmian została jednak wprowadzona w lipcu 2019 r., m.in. obniżenie ilości egzaminów w ciągu dnia.
Prawo jazdy 2019. Zmiany w egzaminach
Ministerstwo inwestycji i rozwoju zaproponował nowelizacje przepisów dotyczących przyszłych kierowców i egzaminatorów.
Po zmianie przepisów egzaminatorzy będą mogli w ciągu dnia przeprowadzić maksymalnie osiem egzaminów praktycznych na prawo jazdy kategorii B. Dodatkowo nie więcej niż jeden egzamin na godzinę.
Jak zaznaczono w komunikacie resortu, dzięki ograniczeniu liczby egzaminów do ośmiu egzaminatorzy będą mieli więcej czasu na "spokojną i bardziej obiektywną ocenę umiejętności kandydatów na kierowców".
Egzaminy będą również wyznaczane na konkretne godziny. Zgodnie z argumentacją, "zbyt długi czas oczekiwania na egzamin powoduje większy stres u zdających i niejednokrotnie wpływa negatywnie na wynik egzaminu".
Nowe przepisy obejmujące egzamin na prawo jazdy obowiązują od 1 lipca 2019 r. Jednak ze względu na konieczność dostosowania się Wojewódzkich Ośrodków Ruchu Drogowego do nowych zasad, zgodnie z zapowiedziami pozostałe przepisy wejdą w życie 1 stycznia 2020 r.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl