Marszałkini Senatu Małgorzata Kidawa-Błońska zdecydowała o przyznaniu hojnych premii dla pracowników Senatu różnego szczebla.
Jak podaje "Super Express", z tej kwoty 600 tys. zł trafiło do 22 osób na stanowiskach kierowniczych. Średnia nagrodę wyniosła 27 tys. zł na osobę.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kancelaria Senatu tłumaczy, że nagrody przyznawane są za wyjątkowe zaangażowanie i osiągnięcia w pracy zawodowej. W szczególności dotyczą one "zadań trudnych, pilnych oraz wymagających dużej odpowiedzialności", a także "za wyróżnianie się przy wykonywaniu zadań profesjonalizmem i dyspozycyjnością".
Większe wydatki na rządzących
W 2025 r. planowane jest zwiększenie wydatków na utrzymanie Kancelarii Sejmu, Senatu i Prezydenta do ponad 1,3 mld zł. Wynagrodzenia posłów mają zanotować podwyżki o 5 proc., co oznacza wzrost z 12,8 tys. zł do 13,3 tys. zł brutto.
Podwyżki dla posłów. Polacy stawiają sztywną granicę
Kancelaria Senatu również planuje podnieść wynagrodzenia urzędników i senatorów o 5 proc. Łącznie podwyżki w tej izbie pochłoną 85,5 mln zł.
Projekt budżetu wskazuje, że w przyszłym roku wydatki Kancelarii Prezydenta sięgną ponad 312 mln zł. To rekordowa kwota, wyższa o 13 proc. rdr.
W planach są podwyżki związane z prognozowanym wzrostem płac w sferze budżetowej (o 5 proc.). Na ten cel Kancelaria Prezydenta przeznaczy ponad 3,1 mln zł.
Poza tym więcej wyda na trzynaste pensje - 746 tys. zł. Z kolei odprawy dla doradców prezydenta w związku ze zmianą kadencji pochłoną 310 tys. zł.
W planach jest m.in. zatrudnienie 10 urzędników tylko na pół roku. Będą to etaty dla prezydenta elekta, wybranego prawdopodobnie w maju, który formalnie rozpocznie pełnienie swoich funkcji dopiero 6 sierpnia 2025 r.