Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
ANA
|

Premier nie znał ceny chleba. Internauci wysyłają "paragony grozy"

154
Podziel się:

Premier Mateusz Morawiecki podczas XXX Forum Ekonomicznego w Karpaczu został zapytany o cenę bochenka chleba. Premier odpowiadał 1,5 minuty, ale konkretnej kwoty nie podał. Na to pytanie odpowiedzieli natomiast użytkownicy Twittera, którzy przesyłają "paragony grozy" z piekarni.

Premier nie znał ceny chleba. Internauci wysyłają "paragony grozy"
Premier nie znał ceny chleba. Internauci wysyłają "paragony grozy". (Flickr)

Zapytany o cenę bochenka chleba premier mówił o sytuacji rolników, cenach rzepaku i kukurydzy i afrykańskim pomorze świń, a następnie płynnie przeszedł do dochodów netto emerytów. Konkretnej kwoty premier jednak nie podał, choć – jak twierdzi – nie tylko niekiedy sam robi zakupy, ale także porównuje ceny.

- Staram się od czasu do czasu robić sam zakupy właśnie po to, żeby w sklepie spożywczym zobaczyć, jakie są ceny. Porównuję je też do cen w skupie - mówił Mateusz Morawiecki.

Na Twitterze rozgorzała dyskusja. Internauci przesyłają "paragony grozy" z piekarni i pokazują, ile kosztuje chleb.

Zobacz także: Ceny żywności i usług w górę. Prof. Orłowski: Niepokojący trend, a NBP nic nie robi

Ile zatem kosztuje chleb? Wszystko zależy oczywiście od tego, jaki chleb i gdzie go kupimy. Niektórzy podają ceny nawet 9 zł.

"Właśnie wróciłam ze sklepu, chleb żytni 2,99. Kto nie wierzy paragon do wglądu" - pisze jedna z użytkowniczek.

"Koło żytniego to on pewnie nawet nie leżał, żytni na zakwasie to koszt ok. 8 zł w piekarni" - odpowiada inna.

Inni z kolei zwracają uwagę, że są miejsca, w których cena nie wzrosła od dłuższego czasu, a chleb żytni na zakwasie kosztuje 2,79 zł.

Co na ten temat mówi Główny Urząd Statystyczny, który zbiera dane o cenach w Polsce? Ceny pieczywa były w lipcu średnio o 5,7 proc. wyższe niż w lipcu ubiegłego roku. Oznacza to, że ceny pieczywa wzrosły w skali roku bardziej niż ceny wszystkich dóbr i usług konsumpcyjnych (inflacja w lipcu wyniosła 5 proc.).

Chleb pszenno-żytni w lipcu kosztował średnio 3,14 zł za 0,5 kg, wynika z danych GUS. Najdroższy był w województwie śląskim, gdzie kosztował średnio 3,98 zł. Najtańszy natomiast był w województwie lubelskim, gdzie za taki bochenek trzeba było zapłacić średnio 2,56 zł.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(154)
WYRÓŻNIONE
Frank
3 lata temu
Ale to pachnie opozycyjnym ruchem propagandowym. Czemu nikt nie przypomni po ile był cukier za czasów Tuska… zawsze zdarzy się droższy produkt, to norma. Cukier po działaniach Morawieckiego oraz dzięki koniunkturze rynkowej stał się jednym z najtańszych produktów. Zaraz to samo może stać się z chlebem.
Neutral
3 lata temu
Śmieszą mnie takie pytania dziennikarzy. Czy oni naprawdę uważają, ze za wszystko odpowiedzialny jest Morawiecki? To już jest śmieszne, serio.
Zico
3 lata temu
Nie podoba mi się takie gadanie bez celu …,,panie premierze, a po ile jest to czy to…?” Morawiecki to szef rzadu, za którego pensje poszybowały w górę najszybciej po 89 roku. Pamietajmy o tym.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (154)
hieniu
2 lata temu
Thebile z vvupee w ogromie swojego oszolomienia twierdza, ze w Polsce jest tylko 1 rodzaj chleba w jednej cenie. Nie dociera do ich ptasich mozdzkow, ze jest wiele rodzajow w roznych cenach... no ale zgodnie z zasadami Goebbelsa rzucajcie, zawsze cos przylgnie
Janek
2 lata temu
Nie jestem premierem i też nie wiem ile kosztuje bochenek chleba. Chcieliście ludzie wolnego handlu to macie dlatego nie ma nikogo w Polsce który zna ceny chleba we wszystkich piekarniach które sobie indywidualnie ustalają ceny. Albo wracajmy do komuny i nam urzędnicy narzucą jedną cenę na całym terytorium naszego kraju to wtedy będziemy znali cenę wszyscy.
Sdf
3 lata temu
Bo było się zapytać o miskę ryżu
asalia
3 lata temu
kupowałam we wtorek mały chleb z ziarnami - 6,70 PLN, wiosną kosztował 6,20 PLN
777
3 lata temu
Jak ktoś kupuje chleb za 9zł to jest frajerem albo leniem i nie sprawdza u konkurencji.
...
Następna strona