Premier powiedział podczas konferencji prasowej z premierem Łotwy, że "mamy do czynienia z krytycznym momentem w historii z punktu widzenia Nord Stream 2". - Głos Polski i Łotwy jest jednoznaczny. NS2 nie powinien być wzmocnieniem arsenału szantażu w dyspozycji Kremla. Wzywamy niemieckich partnerów do oprzytomnienia — podkreślił.
Premier o Nord Stream 2
Budowa gazociągu, który biegnie z Rosji do Niemiec na dnie Morza Bałtyckiego z ominięciem Ukrainy, została zakończona we wrześniu.
Nord Stream 2 musi jednak jeszcze zostać zatwierdzony przez organy regulacyjne Niemiec i UE. Przewiduje się, że proces certyfikacji Nord Stream 2 zostanie zakończony nie wcześniej niż przed końcem pierwszego półrocza 2022 roku.
System ETS do zmiany?
Premier dodał w środę, że przedstawił też łotewskiemu premierowi polskie stanowisko w kwestii ETS. Według Morawieckiego obywatele Polski, a także Łotwy "przecierają dziś oczy ze zdumienia", widząc wysokość rachunków za energię. Ocenił, że ceny energii zależą "od zewnętrznych sił". - Z jednej strony Rosja, z drugiej nieodpowiedzialna i dogmatyczna polityka wokół ETS, czyli polityka klimatyczna UE - podkreślił.
System ETS podlega spekulacyjnym zakupom ze strony różnych inwestorów finansowych i niefinansowych. To jest nieprawidłowość, tak nie powinno być. W takim układzie ceny energii są zależne od spekulacji rynkowych, a nie od sił regulacyjnych bądź sił rynkowych — występujących tylko na rynku energii - dodał Morawiecki.
- Nasz głos, mam nadzieję, będzie coraz bardziej słyszalny - podkreślił.