Premier Mateusz Morawiecki podczas spotkania podkreślił, że Polska jest gotowa do długoterminowego zaangażowania i wspierania Ukrainy i Ukraińców. Jak mówił, Polska potrzebuje jednak wsparcia ze strony międzynarodowych instytucji, ze względu na ogromne koszty, które wiążą się ze skalą tej pomocy. Ważne jest również wsparcie innych państw, aby móc sprostać temu wyzwaniu. Do tej pory do Polski przybyło ponad 2,5 mln osób, głównie kobiet i dzieci.
Premier Mateusz Morawiecki z prezesem Grupy Banku Światowego (GBŚ) Davidem Malpassem rozmawiali o wsparciu Banku dla ogarniętej wojną Ukrainy i krajów przyjmujących ukraińskich uchodźców.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Grupa Banku Światowego przeznaczyła 925 mln dol. na pomoc dla ogarniętej wojną Ukrainy. Z tej puli wypłacono już ok. 500 mln dol. Pieniądze te mają pomóc rządowi ukraińskiemu w świadczeniu kluczowych usług na rzecz ludności, w tym wypłatę wynagrodzeń i emerytur.
"Finansowanie to jest częścią 3-miliardowego pakietu wsparcia planowanego dla Ukrainy w najbliższych miesiącach" - informowała niedawno KPRM.
Ostatnia wizyta przed ponad dekadą
Mateusz Morawiecki podczas spotkania podkreślił także, że Bank Światowy jest ważnym partnerem Polski. Od początku transformacji gospodarczej po 1989 r. Bank Światowy udzielił Polsce finansowania o wartości ponad 16 mld dol., dzięki temu udało się zrealizować 60 projektów.
Obecnie aktywność Banku Światowego w Polsce koncentruje się na kwestiach związanych z transformacją energetyczną, poprawą jakości powietrza, rozwojem regionalnym i wspieraniem przedsiębiorczości.