Zamrożone zostaną ceny energii dla gospodarstw domowych do poziomu zużycia 2000 kWh rocznie. - Ceny energii są matką wszystkich cen - podkreślił Morawiecki.
- Opozycja radziła ograniczenie polityki społecznej, wydatków na 13. i 14. emeryturę. My chcieliśmy ograniczyć obawy społeczeństwa i podeszliśmy inaczej niż liberałowie. Staramy się, gdy pada deszcz, dać ludziom parasol i pomóc maksymalnie w ochronie ich budżetów. Takim parasolem był zerowy VAT na żywność. Tę tarczę kontynuujemy przynajmniej przez pierwsze dwa kwartały przyszłego roku - powiedział Mateusz Morawiecki.
Ma to kosztować budżet państwa około 8 mld zł.
Rząd nie mówi nam wszystkiego? "Sytuacja jest bardzo poważna"
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
- W zeszłym roku zaciągnęliśmy hamulec tej rosnącej bardzo inflacji. Doprowadziliśmy do złagodzenia inflacji poprzez redukcję stawek VAT, akcyzy, na wiele grup produktów. Obniżyliśmy w ten sposób maksymalny szczyt inflacji o 3-4 pkt. proc., dzis mogłaby więc wynosić 21-22 proc. Wprowadziliśmy pakiet tarcz antyinflacyjnych, które zadziałały i miały złagodzić główny atak na portfele społeczeństwa. Inflacji nie da się zbić z dnia na dzień - mówił szef rządu na konferencji po posiedzeniu Rady Ministrów.
Minister finansów: przedłużamy zerowy VAT na żywność
- Jeszcze w tym tygodniu ukaże się rozporządzenie ministra finansów wprowadzające zerową stawkę VAT na żywność na ten dłuższy okres - powiedziała Magdalena Rzeczkowska, szefowa resortu.
Wymieniła tarczę energetyczną, gazową i ciepłowniczą, obejmujące limity cen prądu i gazu. - Budżet w tym roku i na 2023 r. to budżet bezpieczeństwa Polaków. Rozumiem przez to bezpieczeństwo socjalne - mówiła dalej.
Rzeczkowska zwróciła uwagę na 3-proc. wzrost wydatków budżetowych w zakresie "bezpieczeństwa fizycznego, obronności Polski", m.in. na zakup sprzętu obronnego, "na podniesienie bezpieczeństwa Polski, bezpieczeństwa Unii Europejskiej".