Sobotnie wystąpienie premiera Mateusza Morawieckiego, podczas Ogólnopolskiego Kongresu Dialogu Młodzieżowego, odbiły się szerokim echem. Szef polskiego rządu postanowił skrytykować Norwegów za to, że w wyniku wojny zarabiają więcej na sprzedaży swoich paliw kopalnych. Premier tłumaczył, że alternatywą dla polskiego górnictwa jest np. import gazu z Norwegii, który jest niezwykle kosztowny, a kraj ten czerpie nadmierne zyski, wręcz "żeruje" na sytuacji "po wywołanej przez Putina wojnie".
- Oni powinni się tym błyskawicznie podzielić — przekonywał Mateusz Morawiecki.
Premier zaapelował także do młodzieży, aby ta pisała do swoich norweskich rówieśników, licząc na to, że dzięki temu uda się przekonań rząd Norwegii, by ten podzielił się "nadmiarowymi zyskami".
Słowa premiera zostały szybko skrytykowane m.in. przez Marka Belkę, obecnego europosła Koalicji Obywatelskiej i byłego prezesa NBP.
Stanowiska premiera broni jednak resort finansów. W komunikacie przekazanym PAP minister finansów Magdalena Rzeczkowska przekonuje, że "to właściwy czas, aby zacząć głośno mówić o solidarity windfall tax w krajach czerpiących ponadprzeciętne zyski ze sprzedaży surowców energetycznych na wsparcie Ukrainy".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ministerstwo Finansów informuje także, że Norwegia, według informacji podawanych przez portal euroactiv.com, powołujący się na wyliczenia analityków z Nordea Banku, tylko w tym roku może zwiększyć przychody ze sprzedaży gazu oraz ropy naftowej o 150 mld euro.
Polska najbardziej korzysta z Funduszy Norweskich
Rząd wzywając Norwegię do podzielenia się zyskami, zapomniał, że ten kraju już to robi. Pod koniec ubiegłego roku Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości poinformowała, że Polska jest największym beneficjentem Funduszy Norweskich, to bezzwrotna pomoc finansowa przyznawana przez Norwegię państwom, które dołączyły do Unii Europejskiej (UE) od 2004 r. Pomoc jest skierowana do mikro, małych i średnich firm działających i realizujących projekty na terenie naszego kraju. Dofinansowanie może zostać przeznaczone na opracowanie i wdrożenie innowacyjnych technologii i produktów.
Na pomoc Norwegów zwraca uwagę np. burmistrz Mińska Mazowieckiego Marcin Jakubowski.
I tak na przykład jednym z beneficjentów Funduszy Norweskich jest Fundacja Rozwoju Warmii i Mazury. 300 tys. zł zostanie przeznaczone na Ponadpokoleniowe Centrum Rehabilitacyjno-Dydaktyczne oferujące wsparcie psychologiczne oraz działania dydaktyczne przeznaczone przede wszystkim dla dzieci i młodzieży ze schorzeniami neurologicznymi, psychicznymi oraz dysfunkcjami integracji sensorycznej. Pieniądz:e znalazły się także na leczenie pacjentów geriatrycznych, czy dla firm z branży przemysłowej.
Ekspert: atak werbalny w kodzie genetycznym rządu
Jest już komentarz Norwegii po słowach premiera. Sekretarz stanu w norweskim Ministerstwie Spraw Zagranicznych Eivind Vad Petersson powiedział, cytowany przez portal nrk.no, że norweska gospodarka i norwescy konsumenci również odczuwają wpływ wyższych cen energii elektrycznej i benzyny, ale Norwegia znacząco przyczyniła się do wsparcia Ukrainy.
Ekspert Jørn Holm Hansen cytowany również przez norweski portal, który dobrze zna Polskę, powiedział, że w "kodzie genetycznym" tego polskiego rządu jest przeprowadzenie werbalnego ataku na inne kraje.