Szef polskiego banku centralnego znany jest z bardzo obrazowych, pełnych dystansu, a niekiedy i ironii wypowiedzi. Nie zabrakło ich w trakcie posiedzenia, podczas którego posłowie pozytywnie zaopiniowali kandydaturę Glapińskiego na kolejną sześcioletnią kadencję w Narodowym Banku Polskim. Oto najciekawsze słowa, jakie padły z ust prezesa NBP w czasie, gdy odpowiadał na pytania posłów.
Adam Glapiński komentuje swoje zarobki
W zeszłym roku rzeczywiście przekroczyły milion, to bardzo dużo. To ogromna suma. Dla mnie to oszałamiające. Pierwszy raz w życiu mi się to zdarzyło – powiedział prezes Glapiński, odpowiadając na pytanie o rekordowe wynagrodzenie w 2021 r.
Prezes NBP o majątku
"Nie mam dzieci. Nie mam na co gromadzić majątku. Wystarcza mi to, co mam" – tak Adam Glapiński odniósł się do pytania o zarzuty dotyczące bezgotówkowej wymiany nieruchomości, o której pisała "Gazeta Wyborcza". Szef NBP miał w 2009 r. zamienić dom w Wilanowie na okazałą posiadłość pod Warszawą.
O zachęcaniu do brania kredytów
"Bank centralny nie jest zainteresowany w tym, żeby ludzie brali kredyt, albo nie brali. Powiem więcej – rząd też nie zachęca czy zniechęca. To jest relacja między kredytobiorcą i bankiem. Banki są bardzo zainteresowane udzielaniem kredytów hipotecznych, bo są dla nich najlepsze kredyty".
Nigdy nie zachęcałem do brania kredytów. Nie chcę być niegrzeczny, ale (tego – przyp. red.) nie robiłem. Mój departament komunikacji zagoniłem, sprawdzali wszystkie wypowiedzi i nic takiego nie było – mówił szef NBP.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Jestem człowiekiem skromnym, znam swoje możliwości"
"Mam jedną wadę podstawową, która się przewija w pytaniach. Ja się do niej przyznaję. Moje wypowiedzi mają taki charakter, jestem przyzwyczajony (do nich – przyp. red.) przez pracę na uczelni, (zarzuca się – przyp. red.), że to pycha, że z góry traktuję, że się chwalę. No jest to specyficzne poczucie humoru, taki dystans. Zaręczam państwu, że nie jest to pycha, jestem człowiekiem skromnym, znam swoje możliwości" – tak Adam Glapiński mówił o swoich wystąpieniach publicznych.
O szefie amerykańskiego FED i Marku Belce
Prezes Belka też miał takie poczucie humoru zgryźliwe, angielskie. Też lubił zażartować coś o Jennifer Lopez. Prezesi amerykańscy też różnie się zachowywali, nie każdy był takim milczkiem jak Powell (szef amerykańskiego FED – przyp. red.).
Glapiński o sytuacji złotego
Różne siły targają światem. Powiedziałbym, że nasz złoty polski, jak na te warunki, kryzysy, dobrze się trzyma, dzielny jest – tak szef NBP odpowiedział na zarzuty dotyczące wartości polskiego złotego.
Prezes NBP o ciężkiej pracy Polaków
"To jest zasługa Polaków i pracy wszystkich. I lewicowców, i prawicowców, wierzących i niewierzących. Jakie są według mnie, jako ekonomisty, przyczyny szybkiego wzrostu? Ciężka praca, ciężka praca. Polacy są tak spragnieni tego poziomu konsumpcji, życia Niemiec, Anglii, że ciężej pracują".
O polskim cudzie gospodarczym
Mamy taki polski cud gospodarczy. On nie będzie trwał wiecznie. Przeminie – mówił przed głosowaniem komisji Glapiński.
Adam Glapiński o Radzie Polityki Pieniężnej
"Było w tej Radzie zniecierpliwienie i zdenerwowanie, że opinia publiczna ich negatywnie ocenia, bo nie zmieniają stóp, biorą dużo pieniędzy. W pandemii raz na miesiąc przyjeżdżali" – tak prezes Glapiński mówił o decyzjach dotyczących podwyżek stóp proc.