Prezes Urzędu Transportu Kolejowego (UTK) nie zgodził się na rozwiązanie umowy między PKP PLK a restrukturyzowaną spółką PKP Cargo o korzystanie z przepustowości w rozkładzie jazdy na rok 2023/2024. Według Urzędu, PKP Cargo nadal będzie mogła korzystać z sieci PKP PLK.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
PKP Cargo jest kluczowe dla polskiej gospodarki - wyjaśnia prezes UTK
Wniosek o rozwiązanie umowy złożyły PKP Polskie Linie Kolejowe, uzasadniając go nieregulowaniem przez PKP Cargo opłat za korzystanie z infrastruktury oraz nieprzestrzeganiem umów dotyczących wpłat gwarancji finansowej.
UTK przypomniał, że zgodnie z przepisami ustawy o transporcie kolejowym, na rozwiązanie takiej umowy musi zgodzić się Prezes UTK. Jej rozwiązanie skutkowałoby utratą przez PKP Cargo możliwości operowania na większości polskiej sieci kolejowej. Prezes UTK, Ignacy Góra, zaznaczył, że w swojej decyzji kierował się przede wszystkim interesem publicznym, który mógłby zostać naruszony w przypadku rozwiązania umowy.
PKP Cargo ma największy udział na rynku przewozów towarowych w Polsce, a żaden inny przewoźnik nie dysponuje odpowiednim potencjałem, by zastąpić jego udział. Rozwiązanie umowy mogłoby także negatywnie wpłynąć na gospodarkę oraz bezpieczeństwo kraju, w tym wojskowe. PKP Cargo jest obecnie objęta postępowaniem sanacyjnym, co również wpłynęło na decyzję UTK.
Zawieszenie działalności PKP Cargo mogłoby spowodować poważne zakłócenia w wielu segmentach gospodarki, w tym energetycznym, inwestycji infrastrukturalnych, przewozu paliw na Ukrainę oraz zboża z Ukrainy. Ponadto przewoźnik obsługuje transport towarów niebezpiecznych, wojskowych oraz objętych procedurami celnymi. UTK podkreślił, że PKP Cargo odgrywa kluczową rolę dla polskiej gospodarki, a ograniczenie jej działalności mogłoby znacząco naruszyć interes publiczny.
Problemy PKP Cargo
Spółka ma jednak spore problemy finansowe. 25 lipca sąd rejonowy w Warszawie otworzył postępowanie restrukturyzacyjne PKP Cargo, w którym postanowił otworzyć postępowanie sanacyjne dłużnika - PKP Cargo. PKP Cargo jest w trakcie zwolnień grupowych, które ruszyły 14 sierpnia i mają potrwać do końca października. Ze spółki ma odejść do 30 proc. zatrudnionych, czyli do 4.142 pracowników.
PKP Cargo wyjaśniało, że powodem zwolnień grupowych jest "znaczny spadek przewozów kolejowych, powodujący obniżenie wpływów". Wśród przyczyn wymieniono złe decyzje poprzedników, niepotrzebne inwestycje i zbyt wysokie wydatki.