Prezydent Wałbrzycha Roman Szełemej jest zatrudniony w Szpitalu im. dra A. Sokołowskiego. Z wykształcenia jest bowiem kardiologiem.
Ile zatem zarabia na "dorywczym" stanowisku? Jak podaje "SE", od stycznia do lipca na jego konto wpłynęło z tego tytułu ponad 402 tys. złotych.
W samym tylko lipcu szpital wypłacił mu 109 tys. złotych. Skąd taka kwota? Szpital wytłumaczył dziennikowi, że składają się na nią pensja, premie i nagroda jubileuszowa.
Co ciekawe, polityk w szpitalu pracuje ledwie na ćwierć etatu. Dziennik sugeruje, że właśnie dzięki temu zwiększa się jego pensja w szpitalu, ponieważ nadgodziny są dodatkowo płatne.
Roman Szełemej dodatkowo zarobił również na kierowaniu pacjentów na szczepienia przeciwko koronawirusowi SARS-CoV-2. Jak tłumaczy "SE", godzina pracy w tym wypadku kosztuje 160 złotych.
- Wysokość mojego wynagrodzenia wynika głównie z dyżurów na SOR, które brałem bardzo często z uwagi na braki kadrowe, a także z tytułu nagrody za 35 lat pracy - tłumaczy dziennikowi sam zainteresowany.