Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Przemysław Ciszak
Przemysław Ciszak
|
aktualizacja

Prezydent zapowiada własny projekt podwyżek dla nauczycieli. "Nagle sobie przypomniał"

504
Podziel się:

Prezydent Andrzej Duda podjął decyzję o zawetowaniu ustawy okołobudżetowej na rok 2024 i zapowiedział też, że złoży własny projekt m.in. podwyżek dla nauczycieli. - Dla mnie to dziwne. Czekamy więc z niecierpliwością i zainteresowaniem na propozycje prezydenta - stwierdza Sławomir Broniarz przewodniczący ZNP.

Prezydent zapowiada własny projekt podwyżek dla nauczycieli. "Nagle sobie przypomniał"
Sławomir Broniarz szef ZNP (GETTY, NurPhoto)

Podjąłem decyzję o zawetowaniu ustawy okołobudżetowej na rok 2024 - poinformował prezydent Andrzej Duda. Zapowiedział też, że po świętach złoży do Sejmu własny projekt, dotyczący m.in. podwyżek dla nauczycieli i pozostałych wydatków zaplanowanych w ustawie okołobudżetowej.

Sławomir Broniarz, przewodniczący Związku Nauczycielstwa Polskiego w rozmowie z money.pl wyraził zaskoczenie decyzją prezydenta.

Dla mnie to dziwne. Prezydent miał 8 lat, aby zatroszczyć się o materialną sytuację nauczycieli. Miał pełną wiedzę o dramatycznych zarobkach w szkole, choćby przez pryzmat doświadczeń małżonki. Nagle sobie przypomniał - komentuje dla money.pl.

Jak podkreślił, z niecierpliwością i zainteresowaniem czeka na propozycje prezydenta dotyczące podwyżek dla nauczycieli. - Nie znamy projektu prezydenta, trudno więc ocenić, co ma faktycznie do zaoferowania - dodał.

Zgodnie z autopoprawką do ustawy okołobudżetowej na 2024 r. rządu Donalda Tuska średnie wynagrodzenia dla nauczycieli początkujących miały wzrosnąć o 33 proc., czyli o 1576,72 zł miesięcznie. Podwyżki miałby być wypłacane z wyrównaniem od stycznia 2024 r.

- Minister Czarnek proponował nam 20 proc. podwyżki dla wchodzących do zawodu nauczycieli początkujących i 12,3 proc. dla pozostałych nauczycieli. Nowy rząd proponował nam znacznie lepsze warunki. Trzeba jednak powiedzieć, że wciąż nie są to zarobki, które przekonują młodych do podjęcia pracy w szkole. Mimo to być może pozwoliłby zatrzymać falę odejść - konkluduje Sławomir Broniarz.

Do sprawy odniósł się na platformie X również premier Donald Tusk. "Prezydenckie weto zabiera pieniądze nauczycielom przedszkolnym i początkującym, za to znosi "kominówkę", czyli umożliwia nieograniczone podwyżki dla prezesów państwowych spółek i agencji. Wstyd. Wesołych Świąt, Prezydencie. Poszkodowanych uspokajam: poradzimy sobie z tym" - napisał.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(504)
WYRÓŻNIONE
.. S
11 miesięcy temu
Jestem nauczycielką wychowania przedszkolnego, skończyłam mnóstwo studiów pedagogicznych i kursów. Pracuję cały rok, nawet w wigilię (cóż za pech dla rodziców, że w tym roku wypadła akurat w niedzielę). Owszem, mam 35 dni urlopu w roku, ale zapewniam, że nie mogę wykorzystać nawet 26, które mają ludzie na normalnych etatach. Jeżeli mam 3 tygodnie urlopu w wakacje, to zaszczyt, ale taki jeszcze w tej placówce od 5 lat mnie nie spotkał. Teoretycznie pracuję 5 godzin, ale jest to 5 godzin z dziećmi. Konsultacje, zebrania, rady, szkolenia obowiązkowe. Zwykle wszystko to jest 7 godzin w ciągu dnia, czasem więcej, czasem mniej. Nie mówię oczywiście o pracy w domu - przygotowywanie dokumentacji, materiałów, odpisywanie na maile rodziców. Tak, żeby zrobić jakieś zajęcia i czegoś nauczyć Wasze dzieci poświęcam mnóstwo czasu na drukowanie, laminowanie, szukanie i przygotowywanie w canvie materiałów, za co podkreślam, nie otrzymuję zwrotu. Reasumując, może pracuję z pół godziny mniej od ludzi na etacie, a odpowiedzialność mam ogromną, chyba, że dla Pani życie i zdrowie 25 malutkich dzieci to taki pikuś. Więc tak, należy mi się podwyżka, bo wykonuję KAWAŁ dobrej i cholernie ciężkiej roboty, a jeśli nam - nauczycielom, jest tak dobrze, to zapraszam, każde ręce do pracy są potrzebne, a wolny etat znajdzie się zawsze - takie cudowne warunki, a chętnych brak. Praca nauczyciela pracy nauczyciela nierówna, podobnie jak nauczyciel nauczycielowi.
Belfer
11 miesięcy temu
Zawetuje i pojedzie na narty. Naiwni jak zwykle nauczyciele już myśleli, że ktoś ich docenia. A to tylko gierki. Fajny prezent na święta panie Duda.
Kronikarz
11 miesięcy temu
Rządy przychodzą i odchodzą a Broniarz jest zawsze
NAJNOWSZE KOMENTARZE (504)
Bbcgv
2 tyg. temu
Ale jaki to nauczyciel w przedszkolu są to proste studia tam cały czas jest to samo jak za PRL-u nauczyciel w grupie 3 latków błagam Was to wszystko jest śmieszne powinny być opiekunki tak jak kiedyś i te dzieci maja wtedy opiekę a nie ktoś zabiera torebkę o 11 i do domu …. Kto w ogóle takie rzeczy powymyślali
Bxjna
2 tyg. temu
Kto to wymyśli urlopy dla poratowania zdrowia ???? To jest śmieszne i ktoś siedzi w domu i musi robić na lebry …. I ma płatne 100 % wynagrodzenia ???? Jakie poratowanie zdrowia pol etatu pracy wakacje wolne i poratowanie zdrowia ???
Zbaba
2 tyg. temu
Pracujecie najkrócej na świecie …
kkk
10 miesięcy temu
praca 18 godzin, wakacje pół roku i jeszcze nazekają inni maja gorzej.
Polo
10 miesięcy temu
Ludzie ludziom zgotowali taki los...
...
Następna strona