Zarząd Spółki PKP Cargo w czwartek (27 czerwca). podjął decyzję o złożeniu wniosku do sądu o otwarcie postępowania sanacyjnego i tego samego dnia złożył wniosek w tej sprawie.
"Złożenie wniosku ma na celu poprawę sytuacji finansowej oraz płynnościowej Spółki. Decyzję o złożeniu wniosku Zarząd podjął mając na względzie najlepszy interes Spółki i jej akcjonariuszy" - czytamy w ujawnionej informacji.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Jedyna realna szansa na przetrwanie" PKP Cargo
Zarząd PKP Cargo podkreśla, że "proces restrukturyzacji pod nadzorem sądu umożliwi kontynuowanie przez Emitenta działalności operacyjnej". Dodano, że informacja ta jest podawana do wiadomości publicznej, ponieważ "w przestrzeni publicznej pojawiły się informacje prasowe dotyczące opóźnionej informacji poufnej".
Postępowanie sanacyjne (uzdrowieniowe) jest przeciwieństwem upadłości. Ma ono na celu uratowanie przedsiębiorstwa i długoterminowe przywrócenie mu płynności i konkurencyjności, przy jednoczesnym zachowaniu jak największej liczby potrzebnych miejsc pracy - czytamy w komunikacie.
"Dzisiaj dla Spółki postępowanie sanacyjne jest jedyną realną szansą na przetrwanie. Szczególnie w sytuacji braku porozumienia ze stroną społeczną" - podkreśla spółka.
W ocenie Zarządu Emitenta opóźnienie przekazania powyższej informacji było uzasadnione i spełniało warunki określone w art. 17 ust. 4 MAR do podjęcia takiej decyzji. W ocenie Zarządu niezwłoczne podanie do publicznej wiadomości informacji poufnej mogło mieć negatywny wpływ na zaplanowany proces.
"Powyższa informacja poufna stanowi istotny etap procesu wszczęcia restrukturyzacji Emitenta na podstawie ustawy Prawo restrukturyzacyjne. Spółka będzie informować o kolejnych istotnych etapach tego procesu" - dodano.
Problemy w PKP Cargo
Dzień wcześniej spółka poinformowała, że organizacje związkowe odmówiły uzgodnienia i podpisania porozumienia w sprawie zawieszenia wybranych postanowień Zakładowego Układu Zbiorowego Pracy dla Pracowników Zatrudnionych przez spółkę.
Jak podano w komunikacie, w PKP Cargo w dalszym ciągu ma miejsce kierowanie pracowników na tzw. nieświadczenie pracy, a informacja o procencie pracowników, wobec których ma już zastosowanie to rozwiązanie na dzień 28.06.2024 roku zostanie przekazana na początku lipca. W połowie czerwca zarząd PKP Cargo zdecydował o jednostronnym rozwiązaniu Zakładowego Układu Zbiorowego Pracy oraz tzw. Porozumienia Walentynkowego, z zachowaniem 24-miesięcznego okresu wypowiedzenia.
PKP Cargo jest największym kolejowym przewoźnikiem towarowym w Polsce. Według informacji samej spółki w 2022 roku firma zatrudniała 22 tysiące osób. Jej największym pojedynczym akcjonariuszem jest PKP. Spółka trafiła pod lupę nowego rządu.
Wcześniej PKP Cargo podjęła decyzję, że od 1 czerwca czasowo zwolni część pracowników z obowiązku świadczenia pracy. Jak poinformował przewoźnik, może to dotyczyć 30 proc. załogi.
Marcin Wojewódka, p.o. prezesa PKP Cargo, tłumaczył, że jedną z przyczyn podjęcia takich działań jest znaczący spadek przewozów kolejowych i utrzymująca się negatywna tendencja w tym zakresie w stosunku do roku ubiegłego, a co za tym idzie również spadek wpływów. Jest to równoznaczne z wystąpieniem okresowych trudności finansowych - wskazał Wojewódka.
Walne Zgromadzenie spółki PKP Cargo nie udzieliło w czwartek absolutorium pięciu członkom zarządu, pełniącym funkcje w 2023 r., w tym ówczesnemu prezesowi Dariuszowi Selidze.
W 2023 r. PKP Cargo osiągnęło zysk netto w wysokości 82,10 mln zł, rok wcześniej -148 mln zł. Tymczasem przychody z działalności operacyjnej osiągnęły 5,55 mld zł (5,49 mld zł w 2022 r.).