Spółkę Astro tak zaniepokoił głęboki spadek notowań jej akcji na NewConnect w środę, że postanowiła zawiadomić KNF o możliwej manipulacji.
"Zarząd spółki Astro S.A. z siedzibą w Warszawie, odnosząc się do zmian ceny akcji emitenta na rynku NewConnect, które miały miejsce we środę 13.03.2019 r., pragnie stanowczo podkreślić, iż sytuacja majątkowa oraz finansowa Spółki nie uległa pogorszeniu" - czytamy w komunikacie giełdowym Astro.
Spółka dodaje, że "nie miały także miejsca żadne negatywne wydarzenia, które mogłyby uzasadniać tak znaczne obniżenie wyceny spółki oraz jej akcji"
Co według Astro wskazuje na manipulacje jej akcjami? Jak piszą Wirtualnemedia.pl, od początku roku handel akcjami spółki odbywał się na niewielką skalę - tylko raz dzienne obroty przekroczyły 10 tys. zł. Tymczasem w środę obrót wyniósł prawie 60 tys. zł.
Akcje, których cena utrzymywała się na stabilnym poziomie od początku roku, od wtorku zaczęły tanieć.
Astro zwraca uwagę, że wzrost oglądalności kanału E-Sport TV w ostatnich miesiącach przekłada się na rosnące przychody ze sprzedaży czasu reklamowego i w efekcie prowadzi do systematycznego polepszania jej sytuacji finansowej. "Biorąc pod uwagę powyższe, zarząd nie widzi racjonalnego uzasadnienia silnej przeceny akcji spółki, która miała miejsce we wskazanym dniu" - napisano.
Jak dodaje prezes Astro Ryszard Krajewski, z informacji zebranych przez zarząd wynika, że nikt z organów ani pracowników spółki nie sprzedawał akcji spółki w ostatnich dniach.
"Po przeanalizowaniu wszelkich okoliczności zarząd podjął więc decyzję o złożeniu do KNF zawiadomienia o podejrzeniu manipulacji kursem akcji Astro S.A. Przedmiotowe zawiadomienie zostanie przesłane do KNF w dniu dzisiejszym" - kończy swój komunikat Astro.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl