Eksperci spodziewali się, że we wrześniu produkcja wzrośnie miesiąc do miesiąca o 6,5 proc., a rok do roku - o 9,7 proc. Z danych GUS wynika zatem, że sytuacja budowlanki jest dużo gorsza, niż zakładano.
Produkcja budowlano-montażowa, – wrzesień 2022 r. (dane GUS)
We wrześniu 2022 r. roku zwiększenie wartości produkcji budowlano-montażowej odnotowano w skali roku dla przedsiębiorstw zajmujących się budową budynków – o 8,7 proc., zmniejszenie w podmiotach specjalizujących się we wznoszeniu obiektów inżynierii lądowej i wodnej – o 2,3 proc. oraz realizujących roboty budowlane specjalistyczne – o 4,9 proc.
W stosunku do sierpnia 2022 r. zaobserwowano wzrost wartości robót we wszystkich działach budownictwa, przy czym w jednostkach zajmujących się budową obiektów inżynierii lądowej i wodnej – o 7,7 proc., specjalizujących się we wznoszeniu budynków – o 0,6 proc. oraz wykonujących prace budowlane specjalistyczne – o 0,2 proc.
Budownictwo mieszkaniowe w okresie styczeń-wrzesień 2022 r.
Jeśli chodzi o budownictwo mieszkaniowe, w okresie trzech kwartałów 2022 r. oddano do użytkowania więcej mieszkań niż przed rokiem. Spadła natomiast liczba mieszkań, na których budowę wydano pozwolenia lub dokonano zgłoszenia z projektem budowlanym oraz liczba mieszkań, których budowę rozpoczęto.
Według wstępnych danych, w okresie styczeń- wrzesień 2022 r. oddano do użytkowania o 1,8 proc. więcej mieszkań niż w roku ubiegłym. Deweloperzy przekazali do eksploatacji o 2,3% więcej niż w 2021 r., natomiast inwestorzy indywidualni – o 2,9% więcej.
Eksperci: w budownictwie klapa, a perspektywy są słabe
"W budownictwie klapa. Stagnacja w ujęciu rocznym, solidny spadek w ujęciu miesięcznym. Poziom aktywności wrócił do końcówki 2018. Tu perspektywy są słabe, zwłaszcza w budownictwie mieszkaniowym. Budowlanka będzie jeszcze się kurczyć" – komentują analitycy Pekao.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Przypomnijmy, że produkcja budowlano-montażowa w sierpniu 2022 r. wzrosła o 6,1 proc. rok do roku, a w porównaniu z lipcem wzrosła o 5,1 proc. To były lepsze wyniki, niż spodziewali się eksperci, ale – jak zauważyli analitycy mBanku – produkcja budowlana nie odbija się od trendu i kontynuuje "zygzakowanie w dół".