Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. MAB
|
aktualizacja

Prof. Marek Safjan rezygnuje ze stanowiska sędziego TSUE

36
Podziel się:

Po 31 stycznia profesor Marek Safjan nie będzie już sędzią Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej. Pracował w Trybunale od 2009 r. Rezygnuje przed objęciem stanowiska przez nowego sędziego.

Prof. Marek Safjan rezygnuje ze stanowiska sędziego TSUE
Marek Safjan był sędzią TSUE od 2009 r. (East News, Hubert Mathis, REPORTER)

Profesor Marek Safjan odchodzi ze stanowiska sędziego Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE). 31 stycznia 2024 r. będzie ostatnim dniem sprawowania przez niego tej funkcji - poinformował Trybunał.

"Zgromadzenie Ogólne Sędziów TSUE wyraziło zgodę na jego rezygnację przed objęciem stanowiska przez nowego sędziego. Profesor Marek Safjan jest sędzią Trybunału Sprawiedliwości od 7 października 2009 r." - czytamy w komunikacie prasowym.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Dlaczego studio z Litwy, pracujące dla Atari, przywozi 50 pracowników na konferencję do Poznania?

Od 1997 r. był sędzią Trybunału Konstytucyjnego, a w 1998 r. został jego prezesem. Piastował to stanowisko do 2006 r. Trzy lata później został sędzią TSUE.

Wcześniej - w latach 1991-1998 Safjan wykładał prawo na Uniwersytecie Warszawskim. W latach 1994-1997 był prorektorem tej uczelni.

Kto wybiera sędziów TSUE?

W skład Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej wchodzi 27 sędziów. Są mianowani za wspólnym porozumieniem przez rządy krajów UE na odnawialną sześcioletnią kadencję.

TSUE stoi na straży jednolitej wykładni prawa UE we wszystkich państwach członkowskich oraz jego przestrzegania przez kraje i instytucje UE.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(36)
WYRÓŻNIONE
jar
10 miesięcy temu
Kim trzeba być, żeby pisać takie komentarze jak poniżej. A co Ty osiągnąłeś, człowieku, ze pogardzasz innym. Nienawidzisz tych, którym nie dorównujesz.
Rano
10 miesięcy temu
Co by nie mowic profesoor jest fachira w tym temacie. Malo takich w Europie. Wiedza prawna przeogromna.
Beata
10 miesięcy temu
Wy krytykujacy pisowcy Panu Safjanowi do pięt nie dorastacie!!! Pan Safjan to wiedzą i klasa, sama w sobie, aż miło posłuchać fachowca, nieco to, co kaleta,ziobro czy warchoł, to dopiero sa prawnicy,...
NAJNOWSZE KOMENTARZE (36)
Vert
8 miesięcy temu
Safian pochodzi z narodu wybranego.
POland
9 miesięcy temu
Niedaleko pada jabłko.....
POland
9 miesięcy temu
Sędziów TSUE nominują tylko politycy ,przecież według EU to niepraworządne :)))
Grzegorz
9 miesięcy temu
Do "hejterów" obrażających Pana Profesora, a obrażając Pana Profesora obrażacie obywateli RP. Zastanówcie się nad własną postawą, a zarzucając Panu Profesorowi nieetyczne postepowanie w okresie PRL - winniście wziąć pod uwagę, że wtedy obowiązywał określony porządek prawny wyrażony w Konstytucji i w ustawach. Nie jest mi znany przypadek naruszenia ówczesnego porządku prawnego przez Pana Safjana. W swej książce „Prawa Polska” Profesor Marek Safian pisze: „Sędziowie nie są ślepymi wykonawcami ustawy, nie są „ustami ustawodawcy”, ale kreują poprzez swoje działania rozumienie sprawiedliwości oraz (jakby to nie zabrzmiało obrazoburczo) samo prawo. Jestem głęboko przekonany, że bez tego, co stanowi poszukiwanie sprawiedliwości, słusznego prawa w każdym akcie sędziowskim, nie można sensownie mówić o sprawowaniu wymiaru sprawiedliwości”. Jest to nadzwyczaj celna wykładnia systemu prawnego w Polsce. Pan Profesor Marek Safjan - Prezes Trybunału Konstytucyjnego, szesnaście lat po powstaniu III RP pisze o kulturze prawno-konstytucyjnej i o naszym powracaniu do Europy. Przede wszystkim jednak zastanawia się, jakim jesteśmy społeczeństwem, po co i w jaki sposób budować społeczeństwo obywatelskie. "Według Niego podstawowe niepowodzenie to brak sukcesu w budowie społeczeństwa obywatelskiego, to przeistoczenie się nas w onych. Każdy, kto myśli o Polsce, kto chce aktywnie działać pro publico bono, powinien sięgnąć po tę wyjątkowo pożyteczną książkę" - napisał prof. Andrzej Zoll.
nobo
10 miesięcy temu
samo zło w todze, tak jak jego przodek też godny pogardy. a mógł byl lepszy od ojca
...
Następna strona