- Podczas wstępnych rozmów otrzymaliśmy jasną informację z Komisji Europejskiej, że w przyszłej perspektywie finansowej Unia Europejska nie zamierza finansować i dotować wymian domowych kotłów na takie, które korzystać będą z paliw kopalnych - przyznał w rozmowie z "Gazetą Wyborczą" Piotr Woźny, pełnomocnik premiera ds. programu "Czyste powietrze". Jak wyjaśnił, chodzi zarówno o węgiel, jak i gaz.
To kluczowa kwestia, ponieważ rząd założył, że w ramach tego programu przeprowadzone zostanie docieplenie budynków oraz wymiana pieców na nowoczesne. W ciągu 10 lat na "Czyste powietrze" miało pójść ponad 100 mld zł, w dużej mierze ze środków unijnych. Program został ogłoszony w czerwcu 2018 r.
Nabór wniosków rozpoczął się we wrześniu. Jak pisze "Wyborcza", do końca roku spłynęło ich 23,5 tys. Przyjmowanie wniosków teraz wstrzymano, bo system informatyczny nie jest dostosowany do obowiązującego od 1 stycznia systemu ulg podatkowych.
Zobacz także: Pełnomocnik rządu chce obniżyć progi alertów ws. smogu. "Zróbmy Budapeszt w Warszawie"
Z informacji gazety wynika, że Komisja Europejska może zgodzić się na dopłaty do kotłów gazowych, ale chce promować bardziej ekologiczne źródła ogrzewania, np. finansowanie pomp ciepła.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
