Małgorzata Jarosińska-Jedynak odpowiadała w środę na pytania posłów PiS dotyczące wsparcia Polski Wschodniej na lata 2021-2027. Wiceminister funduszy i polityki regionalnej tłumaczyła, że makroregion Polski Wschodniej został zidentyfikowany w dokumentach strategicznych jako najsłabiej rozwinięty, który wymaga strategicznej interwencji.
Program Fundusze Europejskie dla Polski Wschodniej na lata 2021-2027 to kontynuacja wsparcia dla 5 wschodnich województw, którego głównym celem jest wzmacnianie konkurencyjności i innowacyjności przedsiębiorstw, wzmacnianie atrakcyjności osadniczej miast i podniesienie jakości życia mieszkańców w dobie zmian klimatu, zwiększenie dostępności transportowej makroregionu oraz wzrost wykorzystania potencjału turystyki i uzdrowisk dla rozwoju. Budżet programu wynosi 2,5 mld euro.
Polska wschodnia potrzebuje wsparcia
Jarosińska-Jedynak zwróciła uwagę, że ten region "charakteryzuje się niską dostępnością transportową, zarówno wewnętrzną, jak wewnętrzną", niską dostępnością do usług publicznych, "dekapitalizacją infrastruktury publicznej i strategicznej, a także niskim poziomem przedsiębiorczości i innowacyjności".
Podkreśliła też, że to pogarsza warunki inwestycyjne, skutkuje niską wydajnością lokalnej gospodarki i niską jakością życia mieszkańców, a w rezultacie powoduje odpływ młodych i przedsiębiorczych mieszkańców.
Według Jarosińskiej-Jedynak ostatnie lata pokazały jednak skuteczność wykorzystania unijnych funduszy rozwojowych w tym regionie, gdyż właśnie tam wskaźniki najbardziej się poprawiły: "od 25 proc. nadrobionego dystansu do średniej UE w woj. lubelskim do 42 proc. w woj. warmińsko-mazurskim".
Kto skorzysta
Wiceminister rozwoju i funduszy regionalnych wskazała też, że z dwóch poprzednich programów dla Polski Wschodniej w latach 2007-2014 i 2014-2020 skorzystało pięć województw: lubelskie, podkarpackie, podlaskie, świętokrzyskie i warmińsko-mazurskie. Poinformowała, że w latach 2021-2027 program obejmie - ze względu na niski poziom rozwoju - również część województwa mazowieckiego, wydzieloną jako region statystyczny bez Warszawy i dziewięciu otaczających ją powiatów.
Wiceminister pytana była o możliwość udziału w programie powiatu gorlickiego. Jak zaznaczyła, powiat ten wchodzi w skład województwa małopolskiego i nie będzie bezpośrednio objęty programem dla Polski Wschodniej, choć może w niej uczestniczyć pośrednio na zasadzie partnerstwa w ramach wspólnych projektów.
Powiedziała, że na tym etapie przygotowania programu nie jest już możliwe włączenia do niego innych regionów. Wskazała, że m.in. odbyły się już w tej sprawie techniczne rozmowy z KE.