Gwarancje zatrudnienia, osłony socjalne dla górników, budżetowe dopłaty do redukcji mocy produkcyjnych, fundusz transformacyjny z 500-milionowym kapitałem początkowym i warte ponad 16 mld zł inwestycje w czyste technologie węglowe – to niektóre rozwiązania, które pojawiły się w projekcie umowy społecznej dla górnictwa.
W środę, po kilku miesiącach negocjacji na linii związkowcy-rząd, umowa ma zostać parafowana. Przed ostatecznym podpisaniem dokument muszą jeszcze zaakceptować organy statutowe poszczególnych górniczych związków.
Związane z tym procedury zajmą prawdopodobnie około dwóch tygodni. Później, aby umowa weszła w życie, musi zaakceptować ją Komisja Europejska.
Tym, co przede wszystkim może budzić zastrzeżenia Komisji jest proponowany system subsydiowania kopalń oraz rozłożenie procesu wygaszania kopalń na 28 lat, do końca 2049 roku.
W projekcie zapisano, że nowy system wsparcia sektora górniczego będzie oparty na "pokrywaniu kosztów nadzwyczajnych związanych z likwidacją jednostek produkcyjnych oraz dopłatach do redukcji zdolności produkcyjnych w całym okresie do zamknięcia tych jednostek".
Gwarancje dla górników
W umowie znalazły się wszystkie wynegocjowane i ogłoszone już wcześniej rozwiązania. To wpisanie do ustawy górniczej gwarancje zatrudnienia w kopalniach do emerytury, alokacja pracowników kopalń likwidowanych do czynnych.
Jest też system osłon socjalnych dla pracowników: urlopy górnicze dla tych, którym do emerytury brakuje nie więcej niż 4 lata, urlopy dla pracowników przeróbki (3 lata przed emeryturą), płatne w wysokości 80 proc. wynagrodzenia naliczanego jak za urlop wypoczynkowy, a także jednorazowe odprawy pieniężne w kwocie 120 tysięcy złotych.
Główne punkty umowy
Projekt umowy społecznej zawiera preambułę i siedem głównych punktów, opisujących mechanizm finansowania górniczych spółek, inwestycje w czyste technologie węglowe, zadania i finansowanie Funduszu Transformacji Śląska (z kapitałem początkowym 500 mln zł i gwarancjami na 1 mld zł), terminy zakończenia eksploatacji w kopalniach, gwarancje zatrudnienia, szczegóły osłon socjalnych.
W dokumencie znalazło się także "potwierdzenie gotowości strony rządowej do realizacji porozumienia z 25 września 2020 roku", które to stało się podwalinami umowy.
Strona społeczna proponuje, aby akcje Funduszu Transformacji Śląska objęły: Polski Fundusz Rozwoju, Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, Bank Gospodarstwa Krajowego i Skarb Państwa.
Fundusz ma być zasilony m.in. środkami z opłaty eksploatacyjnej, wpłacanej do NFOŚiGW - w tym roku otrzymałby z tej puli co najmniej 50 mln zł, a w kolejnych latach całą kwotę od podmiotów z woj. śląskiego.
Społeczny projekt ustawy powołującej fundusz ma być gotowy do końca maja, zaś do połowy sierpnia przeanalizuje go strona rządowa, by do końca września powstał ostateczny projekt. Powołana zostanie też Rada Koordynacyjna ds. Sprawiedliwej Transformacji.
Załączniki do umowy
Projekt umowy społecznej zawiera cztery załączniki. To założenia dla systemu wsparcia sektora górnictwa węgla kamiennego, koncepcja utworzenia systemu wsparcia specjalistycznych przedsiębiorstw górniczych węgla kamiennego oraz gmin górniczych, wykaz miejscowości dotkniętych transformacją oraz wykaz inwestycji w czyste technologie węglowe wraz z terminami realizacji (najdalej do 2029 roku) i potencjalnymi kosztami (łącznie ponad 16 mld zł).
Czytaj również: "KPO to nie fundusz budowy mieszkań". Przedsiębiorcy ostro
Najdrożej – po przeszło 5 mld zł – mają kosztować inwestycje w zgazowanie węgla na potrzeby energetyki oraz do produkcji gazu syntezowego, z potencjalnym wychwytywaniem dwutlenku węgla, a także instalacja zgazowania do produkcji metanolu (3,8 mld zł).
Podwyżka wynagrodzeń
Ostatnim punktem spornym, rozstrzygniętym w ostatnim dniu negocjacji, była sprawa indeksacji wynagrodzeń w kopalniach. Początkowo związkowcy proponowali indeksację o 2 proc. powyżej inflacji, później 1,5 proc. Ostatecznie ustalono indeksację jedynie na najbliższe cztery lata.
Polska Grupa Górnicza, Tauron Wydobycie i Węglokoks Kraj, czyli firmy objęte proponowanym systemem wsparcia (bez JSW i Bogdanki), w 2022 r. mają podnieść przeciętne wynagrodzenia o 3,8 proc., o 3,5 proc. w roku 2023, 3,4 proc. w 2024 oraz 3,3 proc. w 2025. Uzgodniona indeksacja wynagrodzeń jest powiązana ze zmniejszeniem poziomu zatrudnienia w tych spółkach.