"Sprawa dotyczy paragrafu 7: Zbrodnie przeciwko ludzkości z Międzynarodowego Prawa Karnego. Oskarżenie, obejmujące także inne osoby, trafiło do prokuratury w Hanowerze (miejscu zamieszkania Schroedera) w zeszłym tygodniu i została rozpatrzona przez tamtejsze władze. Przekazaliśmy akta prokuratorowi generalnemu w poniedziałek" – wyjaśniła Kathrin Soefker, rzeczniczka prokuratury w Hanowerze.
Były kanclerz spotyka się z dużą krytyką w Niemczech. I nie tylko. Bo od czasu wybuchu wojny na Ukrainie nie odciął się od działań Rosji ani nie zrezygnował z pracy w rosyjskich spółkach. Schroeder zajmuje wysokie stanowiska w rosyjskich firmach energetycznych (Nord Stream 2 AG, Gazprom). Od lat wchodzi też do kręgu bliskich przyjaciół Władimira Putina — zwraca uwagę PAP.
Prokuratura federalna odmawia komentarzy w tej sprawie. Wyjaśnia, że "informuje opinię publiczną jedynie w przypadku aresztowań i aktów oskarżenia, a także szeroko zakrojonych działań poszukiwawczych". Żadne z tych okoliczności w przypadku Gerharda Schroedera (na ten moment) nie miało miejsca.
Prokurator generalny w Karlsruhe jest najwyższym organem niemieckiej prokuratury. Ma szczególne uprawnienia, związane m.in. z wykroczeniami przeciwko rządowi federalnemu, takimi jak zdrada stanu i zagrażanie bezpieczeństwu zewnętrznemu, ponadto zajmuje się ściganiem przestępstw na podstawie przepisów międzynarodowego prawa karnego - podał PAP.