Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. KKG
|
aktualizacja

Prokuratura sprawdza Władysława Bartoszewskiego. Chodzi o jego majątek

564
Podziel się:

Prokuratura Krajowa sprawdza, czy wiceszef MSZ Władysław Teofil Bartoszewski pozbył się majątku, by uniknąć zwrotu pieniędzy wierzycielom. Chodzi m.in. o wart kilka mln zł dworek pod Warszawą - wynika z informacji Onetu. W marcu sąd nakazał Bartoszewskiemu zwrócić aż 13 mln zł, które powierzył mu chrzestny.

Prokuratura sprawdza Władysława Bartoszewskiego. Chodzi o jego majątek
Władysław Teofil Bartoszewski (East News, Jacek Dominski/REPORTER)

Z informacji Prokuratury Krajowej wynika, że śledztwo zostało wszczęte 10 maja. Zawiadomienie złożyła Fundacja Zbiorów im. Ciechanowieckich w Zamku Królewskim w Warszawie - czytamy w Onecie. Czego dotyczy sprawa?

W marcu w Sądzie Okręgowym w Warszawie zapadł wyrok, zgodnie z którym obecny wiceminister spraw zagranicznych, poseł PSL Władysław Teofil Bartoszewski musi zwrócić około 13 mln zł z odsetkami fundacji, która opiekuje się majątkiem Andrzeja Ciechanowieckiego. Był to wybitny historyk sztuki, prywatnie jest chrzestnym Władysława Teofila Bartoszewskiego - informuje portal.

Jak czytamy, Ciechanowiecki zrobił karierę za granicą i dorobił się sporego majątku. Pracował m.in. w szwajcarskim Credit Suisse. W pewnym momencie poprosił Bartoszewskiego go o pomoc w inwestowaniu pieniędzy. Ten zakupił za pieniądze założonej przez Ciechanowieckiego fundacji trzy apartamenty w Warszawie. Koszt inwestycji to 7 mln zł.

Apartamenty zostały wynajęte, a Bartoszewski przelewał chrzestnemu zarobione pieniądze. Ciechanowiecki był przekonywał, że jest właścicielem mieszkań. W 2009 r. odkrył jednak, że to nieprawda. Nieruchomości są zarejestrowane na spółkę założoną przez Bartoszewskiego i jego żonę na Brytyjskich Wyspach Dziewiczych - podaje Onet.

Sprawa trafiła do sądu. Sąd pierwszej instancji uznał, że Ciechanowiecki wiedział, że mieszkania są zakupione na spółkę ze względów podatkowych. Sąd apelacyjny jednak wyrok uchylił i sprawa zaczęła się od nowa.

Z oświadczenia majątkowego zniknął dworek

Tymczasem, jak informuje Onet, z oświadczenia majątkowego posła w 2021 r. nagle zniknął podwarszawski dworek. Polityk przepisał dom na swoją żonę, a ta - na córki. Z najnowszego oświadczenia wynika, że poseł ma 765 zł oszczędności, akcje Santander S.A. za 1386 funtów i mercedesa z 2016 r. wartego 128 tys. zł. Nieruchomości nie ma.

W marcu 2024 r. sąd przyznał rację fundacji Ciechanowieckich i nakazał Bartoszewskiemu zwrot 13,2 mln zł. Fundacja podejrzewa, że Bartoszewski przepisał majątek na rodzinę, by nie można było ściągnąć z niego zasądzonych kwot. Zawiadomiła w tej sprawie prokuraturę - wynika z ustaleń Onetu.

- Żadnych komentarzy na ten temat - kwituje w rozmowie z portalem polityk.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(564)
TOP WYRÓŻNIONE (tylko zalogowani)
Sławomir K.
3 miesiące temu
Kolejne kryształy. Czy znajdzie się jakiś nie umaczany polityk w tej Polsce?
Bogdan W.
3 miesiące temu
Czy już złożył dymisje?
Stanisław O.
3 miesiące temu
No popatrz Pan jakie te Polaki są sprytne
POZOSTAŁE WYRÓŻNIONE
podatnik
3 miesiące temu
widać jakich mamy ,,uczciwych polityków ''
szkonmak
3 miesiące temu
Co tu komentować? Tego nie da się komentować.
obserwator
3 miesiące temu
a jaki krysztaliczny a takie przekrety robil cwaniak i kazdy by chcial takiego wujka co daje milionyza fry nie
NAJNOWSZE KOMENTARZE (564)
srulsiajkiewi...
3 miesiące temu
Wystarczy być przyzwoitym...
Tadek
3 miesiące temu
Warto być przyzwoitym.
Wstyd
3 miesiące temu
No tak wygląda uczciwość w wydaniu Bartoszewskiego
góral
3 miesiące temu
dziwię się?
QWEQWE
3 miesiące temu
Konfiskata rozszerzona.
...
Następna strona