Jak podaje RMF 24, 90 proc. fizjoterapeutów ze Szpitala Miejskiego w Sosnowcu, Zakładów Opieki Zdrowotnej w Żywcu i Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Częstochowie poszło na zwolnienia lekarskie.
Problemy z umówieniem się do fizjoterapeuty mogą mieć też pacjenci we Wrocławiu, Słupsku, Płocku i Poznaniu. Tam, w niektórych placówkach, na zwolnienie poszło 80 proc. rehabilitantów.
Protestujący fizjoterapeuci domagają się przede wszystkim podwyżek. 500 zł teraz i kolejne 500 od stycznia.
Dbamy o to, żeby grupy zawodowe, które są najniżej uposażone dostały to, o co postulują. Wielu przedstawicieli tych zawodów zarabia na rękę miesięcznie 1800 złotych - mówi Tomasz Dybek, prezes Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Pracowników Fizjoterapii, cytowany przez RMF 24.
Nie wiadomo jak długo potrwa protest. We wtorek o godz. 15.00 z przedstawicielami protestujących w Warszawie spotka się minister zdrowia.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl