"Dość umierania w kolejkach do leczenia" – pisze Ogólnopolski Związek Zawodowy Lekarzy i zapowiada na 1 czerwca wielki protest przeciwko lekceważeniu ochrony zdrowia Polaków przez kolejne ekipy rządowe przed siedzibą Ministerstwa Zdrowia.
"Wzywamy do udziału w manifestacji wszystkich (nie tylko lekarzy), którym zależy aby publiczna ochrona zdrowia w Polsce zaczęła w końcu funkcjonować dobrze, aby Polacy przestali umierać w kolejkach do leczenia" – tymi słowikami Zarząd Krajowy OZZL zwraca się przede wszystkim do pacjentów.
Jak przekonują lekarze, najbardziej jaskrawym przejawem tego lekceważenia jest wielkie niedofinansowanie publicznej ochrony zdrowia, co powoduje kolejki do leczenia. A jednocześnie, jak podkreślają, na inne cele pieniądze zawsze były i są.
"Gdy ponad rok temu lekarze rezydenci domagali się zwiększenia nakładów na zdrowie Polaków do 6,8 proc. PKB w ciągu trzech lat, usłyszeli od przedstawicieli rządu że takich 'pieniędzy nie ma i nie będzie'. Dzisiaj okazuje się, że pieniądze są i to w kwocie, która pozwoliłaby osiągnąć postulowany poziom finansowania już w tym roku (a nie za 3 lata). Już dzisiaj można by zatem uratować życie wielu tysięcy Polaków, ale rządzący tego nie chcą zrobić" – zaznacza OZZL.
Lekarze i przedstawiciele wszystkich zawodowo medycznych w sobotę 1 czerwca o godzinie 13 rozpoczną pikietę pod resortem zdrowia. Następnie pójdą ulicami Warszawy pod Sejm. Przedstawiciele manifestantów złożą w Sejmie petycję w sprawie konieczności naprawy publicznej ochrony zdrowia w Polsce.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl