We wtorek rano rozpoczął się protest zorganizowany przez Agrounię. Rolnicy zablokowali drogę krajową nr 15 w woj. warmińsko-mazurskim, korzystając przy tym z około 100 traktorów. Organizatorzy niejednokrotnie już apelowali do rządzących, zwracając w ten sposób uwagę na ciężką sytuację rolników.
Czytaj jeszcze: Rolnicy protestują. Agrounia zablokowała drogę krajową
Na wtorkowej konferencji prasowej premier Mateusz Morawiecki wspomniał o protestujących rolnikach. Jak zaznaczył, nie może pozwolić na blokadę dróg przez uczestników oraz dodał, że będzie prosić o zdecydowaną reakcję w tej sprawie ministra spraw wewnętrznych i administracji.
Protest ma potrwać 24 godziny. Rolnicy dążą do zwrócenia uwagi rządzących i zdecydowanej reakcji na ciężką sytuację hodowców trzody chlewnej, którzy muszą się zmagać z ASF. Dodatkowo chcą chronić polską żywność oraz polepszyć warunki polskich rolników.
Na wtorkowej konferencji premier mówił również o rozwiązaniach dotyczących rolnictwa, które zawarte są w Polskim Ładzie. Dodał, że prezentacja programu nastąpi już we wrześniu.
Czytaj jeszcze: Droga na Hel zablokowana. Agrounia i rybacy protestują
Morawiecki odniósł się również do problemów, które uderzają w polskich rolników, m.in. są to susze oraz rozwój ASF u zwierząt. - Staramy się rozwiązać te problemy, m.in. przez przekazanie bezprecedensowej puli środków 200 mln zł na rekompensaty. Taka kwota nigdy nie została wcześniej przekazana - dodał.
Jego zdaniem rozwiązania zawarte w Polskim Ładzie, które mają obejmować program rolniczy, będą "bardzo atrakcyjne" i "bardzo dobre" dla rolników.