Co miesiąc GUS publikuje dane na temat przeciętnego wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw. Przyjmuje się to za średnią płacę w Polsce, ale tak naprawdę statystyki dotyczą nieco ponad 6 mln pracowników. Jeśli liczbę badanych rozszerzymy mniej więcej o połowę, okazuje się, że zarobki są jednak mniejsze.
Z opublikowanych w czwartek danych wynika, że w gospodarce narodowej (dane dotyczą podmiotów gospodarczych, w których liczba pracujących przekracza 9 osób oraz jednostek sfery budżetowej niezależnie od liczby pracujących) przeciętne wynagrodzenie w trzecim kwartale tego roku wyniosło 5294,35 zł brutto.
Czytaj więcej: "Holding PiS" przegrywa w starciu z COVID-19. Tylko jedna państwowa spółka poprawiła wyniki
To o prawie 130 zł mniej niż wynika z prezentowanych regularnie co miesiąc danych na temat zarobków w tzw. sektorze przedsiębiorstw (dotyczy firm, w których liczba pracujących przekracza 9 osób, ale działają w pewnych konkretnych branżach). Tam mowa o kwocie dokładnie 5421,18 zł brutto.
Rozszerzenie statystyk o zarobki większej liczby firm (spoza najważniejszych branż) i budżetówkę (np. nauczyciele, pracownicy służby zdrowia, urzędnicy, policjanci itp.) powoduje, że w statystykach uwzględnionych jest blisko 3 mln więcej pracowników.
To daje bardziej rzeczywisty obraz sytuacji. Niestety gorszy. Widać, że m.in. budżetówka zaniża statystyki.
Oczywiście podane oficjalne kwoty nie są wypłacane pracownikom na rękę. Po odjęciu składek i zaliczek na podatek dochodowy z 5294,35 zł wychodzi w standardowej umowie o pracę około 3 821,33 zł netto. Na emerytury odciągane jest około 517 zł, a na NFZ około 411 zł.
W przypadku przeciętnego wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw na rękę zostaje około 3 911 zł.
Na przestrzeni lat różnica w średnich zarobkach w obu ujęciach była na podobnym poziomie. Widać też, że zarobki w Polsce systematycznie rosną. Tak wysokiej średniej jak w trzecim kwartale tego roku jeszcze nie było.
Dopiero od połowy 2019 roku przekracza 5 tys. zł brutto, a pod koniec 2015 roku przebiła pierwszy raz 4 tys. zł.