Wiceprzewodnicząca Komisji Europejskiej Margrethe Vestager ma pozwolić Orlenowi na przejęcie Lotosu - czytamy w "Wyborczej", która powołuje się na agencję Reuters. Za zobowiązanie firmy kierowanej przez Daniela Obajtka do rezygnacji z wielu interesów przez Orlen i Lotos.
Zgoda będzie możliwa dzięki temu, że Orlen zaoferował znaczące ograniczenie interesów po sfinalizowaniu transakcji - podaje agencja Reuters, powołując się na źródła zbliżone do sprawy.
Komisja Europejska jeszcze w tym tygodniu ma powiadomić antymonopolowe urzędy w UE o warunkach, na jakich zezwoli na przejęcie spółki. Formalnie Bruksela ma na to czas do 22 lipca i nie jest jasne, skąd nagłe przyspieszenie.
KE wcześniej zgłaszała zastrzeżenia w kwestii planowanej fuzji, argumentując, że firma powstała wskutek takiej transakcji miałby za duże udziały w handlu hurtowym i detalicznym paliwami w Polsce.
W kwietniu Orlen zaoferował ograniczenie części interesów swoich i Lotosu, co miało przełamać opór Komisji. W maju prezes Orlenu Daniel Obajtek zaoferował wiceprzewodniczącej Vestager kolejne ustępstwa.
Czytaj także: Wywóz odpadów. 500 zł mandatu za unikanie płacenia
Reuters opisuje propozycję Orlenu, która zakłada sprzedaż udziałów Lotosu w spółce z brytyjskim koncernem BP, działającej teraz pod nazwą Lotos Air BP Polska. Spółka ta sprzedaje paliwo lotnicze na sześciu lotniskach w Polsce i ma ok. 20-25 proc. udziałów w rynku paliwa lotniczego Jet w Polsce.
Orlen zobowiązał się nie tylko do sprzedaży udziałów Lotosu w tej spółce. Z informacji Reutersa wynika, że dąży także do zapewnienia jej dostaw paliwa i ich zwiększania, a ponadto do budowy dla tej spółki terminalu do importu paliwa lotniczego.
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl