O postępach prac informuje Radio Olsztyn. Rozgłośnia podaje, że trwa budowa nowej drogi wojewódzkiej nr 501. Katarzyna Niemyska, kierownik robót drogowych NDI (wykonawca przekopu Mierzei), w rozmowie z radiem wytłumaczyła, że układana jest już pierwsza warstwa bitumiczna pod przyszłą drogę.
Jednak by mosty i inne urządzenia mogły działać, niezbędne jest doprowadzenie elektryczności o odpowiedniej moczy. Dorota Serek, kierownik robót elektrycznych NDI, w rozmowie z Radiem Olsztyn tłumaczyła, że ekipy musiały przewiercać się pod ziemią, aby spełnić ten cel.
- Najdłuższy przewiert miał ponad 300 metrów długości i 20 metrów głębokości pod poziomem morza. Trwa też budowa sieci kablowej i oświetleniowej - będzie to 30 kilometrów kabli - tłumaczy Dorota Serek, cytowana przez rozgłośnie.
Firmy wykonujące prace przy przekopie i po obu stronach Mierzei Wiślanej zapewniają, że prace odbywają się zgodnie z planem. Most południowy jest już na ukończeniu. Skierowany tam ma zostać ruch drogowy, by odciążyć inne drogi w czasie nadchodzącego sezonu turystycznego.
Czytaj też: Przekop Mierzei Wiślanej. Tony bursztynu rozpalały wyobraźnię. Teraz trzeba o nich zapomnieć
W kwietniu Grupa NDI informowała, że wkrótce domknie obwód sztucznej wyspy, budowanej w ramach przekopu Mierzei Wiślanej.
Przekop Mierzei Wiślanej będzie kosztować niemal dwa miliardy złotych. To znacznie więcej, gdyż według pierwotnych szacunków prace miały się zamknąć w kwocie o ponad połowę niższej.