Jak informuje Policja, przemyt udaremnili funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego Policji oraz służby celnej.
Organy te ustaliły, że do gdańskiego portu wpłynął kontener, w którym mogą być nielegalne papierosy. Okazało się, że rzeczywiście tak było.
W dokumentacji transportowej dany kontener miał zawierać sprzęt i akcesoria AGD. Po sprawdzeniu specjalistycznym sprzętem okazało się, że w środku było 15 mln sztuk papierosów.
Obejrzyj: Podatek handlowy? Nie łudźmy się: będzie drożej
Były one zapakowane w paczki z logo znanej kaukaskiej marki tytoniowej.
Funkcjonariusze ustalili, że towar został nadany na wschodnim wybrzeżu Chin, a docelowo powinien trafić nad Morze Czarne, do jednego z portów na południu Ukrainy.
Wartość przechwyconych papierosów to około 10 mln zł. Skarb Państwa mógł na tym przemycie stracić znacznie więcej. Specjaliści oszacowali, że z tytułu nieopłacenia VAT, akcyzy oraz cła polski budżet stracił nawet 17 mln zł.
Obniżka PIT do 17 proc. Zobacz, ile zarobisz
Postępowanie w sprawie przemytu nadzoruje Prokuratura Rejonowa Gdańsk-Śródmieście.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl