Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Natalia Kurpiewska
Natalia Kurpiewska
|

Automaty na paczki od Aliexpress pojawiły się w Warszawie. Niektóre po chwili zniknęły

58
Podziel się:

Gdzie nie spojrzysz, tam automat na paczki. Tym razem w stolicy zaczęły się pojawiać niebieskie maszyny na przesyłki z Aliexpress. Niektóre z nich jednak znikają. Na warszawskiej Woli nie minęło kilka dni, a dwa przesyłkomaty usunięto.

Automaty na paczki od Aliexpress pojawiły się w Warszawie. Niektóre po chwili zniknęły
Przesyłkomaty od Aliexpress stają w Warszawie. Pojawiają się... i znikają

W Warszawie pojawia się coraz więcej "alimatów" - automatów na przesyłki ustawianych przez chińskiego operatora. Docelowo mają funkcjonować podobnie do paczkomatów InPost. Niebieskie maszyny są mniejsze. Można z nich odebrać tylko paczki zamówione przez chińską platformę Aliexpress. Zamówienie ma dotrzeć do odbiorcy w ciągu 15 dni.

Za maszyny odpowiada chińska firma logistyczna Cainiao Network, założona przez właściciela Aliexpress - Alibaba Group. Azjatycki logistyk współpracował już z Pocztą Polską, teraz nawiązał współpracę z firmą SP Express działającą ramię w ramię ze spółką Świat Przesyłek. Firmy szukają lokalizacji oraz montują maszyny na terenie Polski.

Do tej pory maszyny pojawiały się w Warszawie. Natomiast prezes SP Express i Świata Przesyłek Piotr Kocoń planuje rozszerzyć ekspansję na kolejne miasta.

Zobacz także: Obajtek kwestionuje decyzję sądu. Ekspert: "droga do anarchii"

Automat jest, a później go nie ma

Na warszawskiej Woli niebieskie maszyny Cainiao miały stanąć w kilku lokalizacjach zarządzanych przez "Społem" Warszawską Spółdzielnię Spożywców Wola. I stanęły. Tylko nie do końca tam, gdzie trzeba.

 - W umowie wyznaczyliśmy kilka lokalizacji, do których mamy tytuł prawny, więc z tymi miejscami nie było problemu - słyszymy od Jacka Bobrowskiego, dyrektora ds. administracyjno-technicznych ‘’Społem’’ Wola.

Chodzi o miejsca obok sklepów spożywczych Społem Wola przy ul. Górczewskiej 80, Obozowej 99, Powązkowskiej 2 i Wolskiej 84/86. Maszyny Cainiao stanęły natomiast w sąsiedztwie sklepów spółdzielni przy ul. Okopowej 24 oraz Miedzianej 1. Zdaniem Bobrowskiego maszyny nie powinny się w tych miejscach pojawić.

- Maszyny zostały umieszczone w lokalizacjach niezgodnych z umową. Gdy się o tym dowiedziałem, natychmiast skontaktowałem się z firmą - mówi.

SP Express po zgłoszeniu sprawy zajęło się maszynami. Nie trzeba było długo czekać, niebieskie automaty na paczki zniknęły z Miedzianej i Okopowej.

- Mam wrażenie, że przedstawiciele firmy nie doczytali tej umowy. Albo przynajmniej ci, którzy stawiali maszyny w dwóch miejscach, w których nie mogli tego zrobić - ocenia Bobrowski.

Skontaktowaliśmy się z przedsiębiorstwem odpowiedzialnym za stawienia w Polsce niebieskich maszyn Cainiao. - Było kilka takich lokalizacji, w których urządzenia były instalowane, a później demontowane. To się zdarza , ale do tej pory zawsze przed oficjalna aktywacją urządzenia, więc nie ma to wpływu na nasze usługi. Mamy bardzo ambitne plany co do aktywacji sieci urządzeń - ogromne ilości i bardzo ograniczony czas - komentuje Piotr Kocoń, prezes spółek Świat Przesyłek i SP Express.

- Decyzja o demontażu podejmowana jest czasem już po instalacji, maszyna jest wtedy przeniesiona np. na drugą stronę ulicy – dodaje Kocoń.

Rywalizacja na maszyny

Prym na rynku cały czas wiedzie InPost. Firma postawiła już 11 tys. maszyn w całym kraju, a kolejne instaluje w ekspresowym tempie. Rafał Brzoska postawił sobie ambitne wyzwanie, bo założyciel InPostu chce do końca tego roku postawić 15 tys. paczkomatów.

Poczta Polska, choć zostaje w tyle, też wyczuła potencjał kryjący się w automatach na paczki. Spółka chce postawić w tym roku 500 automatów, a plany na koniec 2022 roku sięgają 2 tys. maszyn.

Nie dziwne więc, że na polskim rynku automatów na przesyłki pojawia się kolejny gracz w postaci Cainiao. Pandemia, choć wielu przedsiębiorcom podcięła skrzydła, tej branży akurat dodała wiatru w żagle.

- Wolimy nie podawać konkretnych liczb. (...) W tym momencie w transporcie jest pięć kontenerów, to jakieś 300 maszyn. Spodziewamy się ich na początku przyszłego miesiąca - dodaje Kocoń.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(58)
WYRÓŻNIONE
nik
4 lata temu
Nie kupujcie chińszczyzny jeśli nie chcecie być bezrobotni !!!
Fotograf
4 lata temu
Widac ze znikaja razem z wylewką betonową . He he
Olaf
4 lata temu
Pan Kocoń stwierdza: "w tym momencie jest w transporcie 5 kontenerów, czyli 300 maszyn". Wygląda więc na to, że te automaty też płyną z Chin....
NAJNOWSZE KOMENTARZE (58)
Robert
3 lata temu
ALITRENDS_COM Znajdziesz tu aktualne bestsellery z Aliexpress ułożone według kategorii. Zawsze aktualne statystyki, zawsze najbardziej popularne produkty, zawsze podzielone na podkategorie i zawsze w najniższych możliwych cenach. Sam sprawdzam tu regularnie najnowsze trendy i kupuję, co mi się podoba.
Art
3 lata temu
Przyjme na swoja posesje Alimaty i Paczkomaty. Sasinomaty i Orlenmaty precz!!!
Adw
4 lata temu
W Chinach w miastach na rękę na taśmie zarabiają 3000-4000zł na rękę. Na wsi 2000zł na rękę w przeliczeniu. A więc zorobki porównywalne z polskimi. Haczyk polega ma masowej skali produkcji i niskich marżach. Dochodzi do tego znakomity dostęp do wszelkich półproduktów, z których wykonywane są wyroby gotowe i tam zalety jak wyżej. Do niedawna mieli jeszcze atut w postaci możliwości niszczenia własnego środowiska ale teraz to już historia. Nieekologiczne fabryki emitujące zanieczyszczenia zostały definitywnie zamknięte 2 lata temu.
Radek
4 lata temu
Chińszczyzna bezpośrednio, czy przez pośredników, którzy biorą 10 razy tyle. Co wybierasz?
Plate
4 lata temu
Z chęcią kupuje w Polsce. Problem jest taki, że wiele towarów dostanie się tylko na Ali i człowiek jest zmuszony do zamawiania od chińczyków. Nawet towary wykonywane na zamówienie. U Polaka zapłacisz drogo, będzie marudził, że ledwo na tym zarabia, jeszcze spieprzy robotę (bo fachowców u nas nie ma), dwa razy poprawi. To samo masz na ali, ale tam łatwiej zweryfikować ludzi. Oczywiście są wyjątki, bo trafiają się normalni usługodawcy w Polsce, albo towaru nie opłaca się przewozić, bo gabaryty itp.
...
Następna strona