Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. KRO
|
aktualizacja

"Przez opóźnione prawo budowa systemu kaucyjnego jest niemożliwa". Branża apeluje o zmiany

Materiał powstał w ramach ekologicznej akcji WP naturalnie.
22
Podziel się:

System kaucyjny ma zacząć obowiązywać w Polsce już od 2025 r. Producenci opakowań wprost mówią, że ten termin jest niemożliwy do osiągnięcia. Wszystko przez opóźnienia po stronie rządzących z procedowaniem prawa. Przekonują, że jeżeli oni będą musieli zapłacić kary, to finalnie zapłacą je wszyscy klienci.

"Przez opóźnione prawo budowa systemu kaucyjnego jest niemożliwa". Branża apeluje o zmiany
System kaucyjny. Branża apeluje do rządu o wydłużenie o rok terminu jego powołania (Unsplash.com, Nick Fewings)

O systemie kaucyjnym w Polsce słyszymy już od kilku lat. Teraz jednak zapowiedzi polityków zaczynają nabierać kształtów. W kwietniu Ministerstwo Klimatu i Środowiska przedstawiło projekt ustawy przewidujący, że do jednorazowych butelek z plastiku do 3 litrów, szklanych butelek wielorazowego użytku do 1,5 litra oraz metalowych puszek o pojemności do 1 litra będzie doliczane 50 gr kaucji. Konsumenci będą mogli je odzyskać po oddaniu opakowania.

Prezydent Andrzej Duda podpisał zresztą też już inną ustawę dotyczącą plastiku. Chodzi o rozszerzoną odpowiedzialność producentów (ROP) w związku ze wprowadzaniem na rynek produktów jednorazowego użytku z tworzyw sztucznych. Zgodnie z zapisami ustawy przedsiębiorcy będą zobowiązani m.in. do wnoszenia opłat, np. 20 gr od 1 kg wprowadzonego do obrotu produktu lub 3 grosze za jedną sztukę. Konkretne kwoty znajdą się w rozporządzeniu resortu klimatu.

System kaucyjny od 2025 r. Branża: to nierealny termin

W projekcie ustawy dotyczącym systemu kaucyjnego pojawił się też konkretny termin wejścia w życie nowych przepisów: 1 stycznia 2025 r. Przedstawiciele Polskiej Federacji Producentów Żywności i Browarów Polskich wprost mówią, że jest to termin niemożliwy do osiągnięcia.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Nowy konkurs dla startupów na Game Industry Conference
Ze względu na znaczące opóźnienie w procedowaniu projektu ustawy o systemie kaucyjnym stanowiącego ramy prawne dla powstania systemu kaucyjnego w Polsce, zbudowanie i uruchomienie efektywnego systemu zaledwie w ciągu kilkunastu miesięcy, jakie pozostaną od momentu wejścia w życie przedmiotowej ustawy ­ rozpatrzonej dopiero przez Komisję Prawniczą ­ do 1 stycznia 2025 r., jest niemożliwe. Stwarza to realne ryzyko obciążenia polskiej branży napojowej wysokimi karami w postaci opłat produktowych z tytułu braku realizacji zbiórki opakowań i odpadów opakowaniowych w systemie kaucyjnym, które ostatecznie obciążą całe społeczeństwo i wpłyną na wysokość inflacji w Polsce – piszą producenci w liście do premiera.

Rzeczywiście, o pracach nad systemem kaucyjnym przedstawiciele rządu informowali już w 2021 r. Mimo to projekty ustaw, które były dotychczas prezentowane, przepadały na etapie konsultacji. Jednak MKiŚ dąży do wprowadzenia systemu, gdyż naglą go do tego unijne przepisy, które zakładają, że w państwach członkowskich systemy takie powinny obowiązywać od 2025 r.

"Rzeczpospolita" zauważyła też w ostatnich tygodniach, że nawet jeżeli w najbliższym czasie rządowi uda się przyjąć projekt ustawy o systemie kaucyjnym, to prace nad nią może opóźnić obowiązkowy czas notyfikacji. To okres pozostawiony dla Komisji Europejskiej, w którym może ona ocenić krajowe rozwiązania. A czas w tej chwili dla producentów jest na wagę złota, gdyż ustawa o ROP już wkrótce wejdzie w życie. A nakłada ona kary na przedsiębiorców za niezrealizowane cele zbiórki odpadów z rynku.

Producenci chcą opóźnienia terminu wejścia systemu kaucyjnego

Dlatego też Polska Federacja Producentów Żywności i Browarów Polskich w liście do rządu apeluje o wydłużenie terminu wejścia w życie systemu kaucyjnego o rok do 1 stycznia 2026 r. Przynajmniej w przypadku metalowych puszek i butelek szklanych wielokrotnego użytku o pojemności do 1,5 litra.

Argumentują to faktem, że w państwach, gdzie wprowadzono już system kaucyjny, jego przygotowanie zajmowało minimum dwa lata, a czasem i więcej. Dlatego też okres, jaki przewiduje rząd na zrealizowanie tego obowiązku, jest – w ich ocenie – niemożliwy do osiągnięcia.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(22)
WYRÓŻNIONE
ROSHFOR
2 lata temu
Kupujesz butelkę płacisz 1zł. Oddajesz butelkę dostajesz 50gr. Już nie kupuję w butelkach zwrotnych. CO2 jest problemem, a ile milionów ton chemii świat produkuje rocznie? Tego świństwa drzewa nie przerobią.
abc
2 lata temu
Przepraszam, ten rząd ma coś ZROBIĆ ? Dobrze zrobić ? Fachowo ? Przecież to drastycznie wykracza poza zakres ich kompetencji i jest absolutnie nieosiągalne. Tam, gdzie potrzebna jest wiedza i fachowość PiS leży i kwiczy. Miały być promy - jest rdzewiejąca stępka, milion samochodów elektrycznych - na razie ugór w miejscu fabryki, przekop mierzei - dla jachtów i kajaków, Ostrołęka - do rozbiórki, cudowny Polski Ład - jeden wielki bajzel, setki miliardów z UE - NULL itd, itp. Długo by można. Natomiast w zawłaszczaniu, nepotyzmie, rozdawnictwie, upolitycznianiu i w tym wszystkim co tylko służy utrzymaniu władzy i czerpaniu z tego jak największych - oczywiście dla siebie, rodzin i znajomków - korzyści, w tym ten rząd i ta partia nie mają sobie równych. Powiedzenie "wystarczy nie kraść" traci całkowicie na znaczeniu. Po tym rządzie i tej partii już nie będzie co kraść.
A2
2 lata temu
Wiele się w PRLu nie udało ale system kaucyjny działał bez zarzutów potem pod tym względem było tylko gorzej natomiast w Czechach i na Słowacji działał dalej perfekcyjnie a na Slowacji działa już odbiór puszek i butelek plastikowych więc można
NAJNOWSZE KOMENTARZE (22)
hmm...
2 lata temu
Kiedyś nie było żadnego picia ani żarcia w plastiku czy w aluminium no ale chcieliśmy zachodu no to mamy! Swoją drogą, to żeby komuś chciało się biegać do sklepu albo do skupu to przynajmniej ze 2 złote taka kaucja powinna być. Za 50gr to szkoda fatygi. Większość ludzi do śmieci wywali albo do pieca wrzuci no bo przeca wągiel jest na wagę złota. Zamiast tych wszystkich polimerów można w szkło wlewać no ale liczy się zysk a szkło trochę waży i transport kosztuje. Co za czasy, żeby w imię zysku owijać wszystko w plastik, truć tym konsumentów i zanieczyszczać środowisko. Jak dla mnie kaucja to krok w dobrą stronę ale póki co zbyt mały.
trgf
2 lata temu
Jak gospodarka ma rosnąć? Jak przedsiębiorcy mają zarabiać i płacić podatki? Zero stabilności prawnej i podatkowej. U nas dba się głównie o niechcących pracować i ludzi o niskich kwalifikacjach podnosząc pensje minimalne. A przedsiębiorców traktuje się jak dojne krowy. Podnosi im ZUS i koszty płac dla pracowników. Zewsząd są atakowani przepisami trudnymi do interpretacji, kontrolami skarbowymi, nowymi obowiązkami, podatkami, podwójnymi składkami zdrowotnymi. Traktuje się ich jak potencjalnych oszustów. Założysz biznes, to za jakiś czas zmienią przepisy i musisz go zamknąć. Nic dziwnego, że ludzie uciekają za granicę pracować lub tam zakładają firmy albo siedzą w szarej strefie. Mimo wszytsko da się zarobić. Wszystko zależy od nas, naszych umiejętności i starań. Władzy nie jest na rękę niezależność finansowa obywatela, jego inicjatywa, bo nie mogą nas trzymać za p...k plusami i ulgami, kolejnymi emeryturami. Czytaliście ksiązke pt. Emerytura nie jest Ci potrzebna? Można się dowiedzieć jak unikać pułapek zadłużenia, jak zarządzać pieniędzmi, uniezależnić się finansowo, zbudować majątek i mieć w nosie rządzących.
pam
2 lata temu
Pisowski rząd ma co innego na głowie. Podżeganie do wojny, walka o miejsce przy korycie to są problemy którymi się zajmują.
PeeReLki
2 lata temu
W PRLu powszechne były skupy butelek. Po 1989r, idi oci, którzy WYBRALI sobie wolność, nie byli w stanie skopiować perelowskiego pomysłu.
grtsdf
2 lata temu
Jak gospodarka ma rosnąć? Jak przedsiębiorcy mają zarabiać i płacić podatki? Zero stabilności prawnej i podatkowej. U nas dba się głównie o niechcących pracować i ludzi o niskich kwalifikacjach podnosząc pensje minimalne. A przedsiębiorców traktuje się jak dojne krowy. Podnosi im ZUS i koszty płac dla pracowników. Zewsząd są atakowani przepisami trudnymi do interpretacji, kontrolami skarbowymi, nowymi obowiązkami, podatkami, podwójnymi składkami zdrowotnymi. Traktuje się ich jak potencjalnych oszustów. Założysz biznes, to za jakiś czas zmienią przepisy i musisz go zamknąć. Nic dziwnego, że ludzie uciekają za granicę pracować lub tam zakładają firmy albo siedzą w szarej strefie. Mimo wszytsko da się zarobić. Wszystko zależy od nas, naszych umiejętności i starań. Władzy nie jest na rękę niezależność finansowa obywatela, jego inicjatywa, bo nie mogą nas trzymać za p...k plusami i ulgami, kolejnymi emeryturami. Czytaliście ksiązke pt. Emerytura nie jest Ci potrzebna? Można się dowiedzieć jak unikać pułapek zadłużenia, jak zarządzać pieniędzmi, uniezależnić się finansowo, zbudować majątek i mieć w nosie rządzących.
...
Następna strona