Według danych ZUS na koniec 2024 r. liczba zadłużonych płatników wzrosła o 2 proc. w porównaniu z 2023 r. Jak podaje mondaynews.pl, zadłużenie dotyczy 639,8 tys. aktywnych płatników, co oznacza, że zaległości ma 28 proc. z nich. Eksperci ostrzegają, że może to negatywnie wpłynąć na rynek pracy i stabilność firm.
Zadłużenie w Polsce rośnie
– Wzrost oczywiście jest niepokojący, ale bez głębszego zbadania struktury populacji dłużników trudno o głębsze oceny. To jest stan, a liczba netto niczego nam jeszcze nie mówi. Płatników ubywa i przybywa nowych. Ciekawe byłoby zobaczyć jakiś rozkład według kwot, czy dominują ci z drobnym zadłużeniem, czy może są to średnie i duże kwoty w relacji do średnich obrotów w firmach – komentuje dla Mondaynews.pl dr Sławomir Dudek, prezes i główny ekonomista Instytutu Finansów Publicznych.
Kwota zadłużenia wobec ZUS wzrosła do 21,1 mld zł, co oznacza wzrost o 8,1 proc. w porównaniu z rokiem poprzednim. Dr ekonomii Sylwia Pieńkowska-Kamieniecka z Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego zauważa, że średnia wielkość długu na jednego płatnika rośnie, ale ZUS umożliwia rozbicie długu na raty, co przy terminowych spłatach daje mu nowe szanse.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Płatnicy składek objęci układem ratalnym i terminowo regulujący spłaty rat są traktowani jak ci bez zadłużenia. Mogą więc korzystać np. z zasiłku chorobowego czy macierzyńskiego. Niewątpliwie ZUS też jest zainteresowany zawieraniem układów. W ten sposób odzyskuje bowiem miliardy złotych w zaległych należnościach – mówi dr Pieńkowska-Kamieniecka.
– Patrząc szerzej, dla samego sytemu i gospodarki nie jest to zbyt istotny problem. (...) Tylko dla przedsiębiorcy to już zupełnie inaczej wygląda. Dla wielu – szczególnie mikro i małych firm – składki są prawdziwą udręką i dramatem. Warto byłoby się nad tym pochylić właśnie o tej strony – uzupełnia mec. Łukasz Goszczyński z kancelarii prawa gospodarczego GKPG.
W 2024 r. zawarto 55,3 tys. układów ratalnych, co wskazuje na rosnącą świadomość przedsiębiorców w zakresie rozkładania zaległości na raty. ZUS odzyskuje w ten sposób miliardy złotych.