Dziś coraz liczniejsze narzędzia wykorzystujące AI stały się łatwe w obsłudze i powszechnie dostępne. Sztuczna inteligencja "rozlewa się" wręcz po kolejnych branżach, wykorzystując swoje coraz większe możliwości. Już teraz zaskakująco dobrze odpowiada na różnorodne pytania, pisze eseje, programy komputerowe, tworzy rysunki i zdjęcia. Jest coraz lepsza w bardziej skomplikowanych zadaniach, tworzy złożone dzieła, np. filmy czy obrazy. Światowy rynek AI ma w tym roku osiągnąć wartość ponad 300 miliardów USD. Prognozy zakładają dynamiczny wzrost i przynajmniej podwojenie tej wartości do końca dekady. Już za 6 lat z technologii AI ma korzystać, według różnych prognoz, od 700 do 800 milionów mieszkańców naszej planety.
Znajdujemy się w kluczowym momencie dla przyszłości sztucznej inteligencji. Skala zmian będzie podobna, jeśli nie większa, do tych, jakie kilka dekad temu przyniosła popularyzacja internetu. Zasadne są oczywiście pytania o to, jak AI będzie wykorzystywana, uregulowana i kto będzie miał do niej dostęp. Już teraz senat USA zorganizował publiczne debaty na temat bezpieczeństwa sztucznej inteligencji. Także Unia Europejska prowadzi prace nad regulacjami bezpieczeństwa i sprawiedliwego dostępu do modeli AI. W marcu Parlament Europejski przegłosował tzw. AI Act, który jest pierwszą na świecie tak kompleksową regulacją systemów wykorzystujących sztuczną inteligencję. Rozporządzenie ma zagwarantować m.in. zgodność z unijnym prawem autorskim, szereg obowiązków dla branż wysokiego ryzyka, a także bezpieczeństwo i przestrzeganie praw obywateli.
AI w bankowości
W biznesie sztuczna inteligencja ma rosnący wpływ na wiele obszarów – obsługę klienta, analitykę oraz bezpieczeństwo danych. W sektorze bankowym już od pewnego czasu intensywnie wykorzystujemy te narzędzia.
Pomagają nam one w analizach związanych z cyberbezpieczeństwem, walce z wyłudzeniami i oszustwami. Spodziewam się, że dla banków na polskim rynku kolejne lata będą kontynuacją oraz dalszym rozwojem sukcesywnie wprowadzanych narzędzi. Trzeba jednak pamiętać o aspektach związanych z zaufaniem i bezpieczeństwem danych. Na teraz kwestia praw autorskich wygenerowanych treści czy poufności danych nie jest jeszcze w pełni jasna. Banki już teraz testują wykorzystanie modeli AI np. w komunikacji wewnętrznej czy helpdeskach dla swoich pracowników. Te doświadczenia pomogą w przyszłości efektywnie i mądrze wdrożyć takie usługi także dla klientów. Warunkiem koniecznym jest jednak bezpieczeństwo i etyczność w zastosowaniu generatywnej sztucznej inteligencji w relacji klienta z bankiem.
Bezpieczeństwo nowej generacji
Bezpieczeństwo i cyberbezpieczeństwo będą kluczowymi obszarami rozwoju dla sektora bankowego na całym świecie. Już teraz mamy do czynienia z pierwszymi przypadkami wykorzystania deepfake i voice deepfake do ataków na klientów prywatnych i korporacyjnych. W międzynarodowych mediach można przeczytać o udanych wyłudzeniach, np. w Wielkiej Brytanii czy w krajach azjatyckich. W tych przypadkach technologie zostały wykorzystane do ataku na osoby odpowiedzialne w firmach za dokonywanie przelewów i skłoniły do transferu środków do oszustów. Oczywiście banki rozwijają mechanizmy defensywne równie szybko jak postępuje rozwój technologii wykorzystywanych do ataków. Jednak ciągle najsłabszym elementem w tym ochronnym murze jest człowiek.
W ponad 90% przypadków to właśnie dzięki wykorzystaniu tego "słabego ogniwa" dochodzi do skutecznych ataków. Coraz częstszym zjawiskiem są także ataki na infrastrukturę IT firm z praktycznie wszystkich sektorów oraz jednostek publicznych. Liczba przeprowadzanych ataków DDoS czy ransomware rośnie z każdym rokiem – w 2023 roku było ich o kilkadziesiąt procent więcej niż rok wcześniej. Liczba zgłoszonych ataków ransomware, które dotknęły jednostki samorządowe, instytucje oświatowe oraz opieki zdrowotnej na całym świecie, podwoiła się w ciągu ostatnich 12 miesięcy, natomiast od 2021 roku wzrosła czterokrotnie. Sektor bankowy ma bardzo wysoką skuteczność w powstrzymywaniu takich incydentów. Jest to możliwe dzięki ciągłej edukacji klientów i pracowników. Kluczowe jest aktywne wykorzystywanie najnowszych technologii, śledzenie i przewidywanie nowych sposobów przestępczych wyłudzeń.
Sektor bankowy jest liderem zaawansowanych technologii
Jeśli chodzi o sektor bankowy, wykorzystanie zaawansowanych technologii to nie kwestia przyszłości a teraźniejszość. Aktywnie wykorzystujemy prace na dużych zbiorach danych, tzw. Big Data i uczenie maszynowe. Jeszcze niedawno była to teoria, a dziś codzienne projekty, które pomagają nam lepiej poznać i zrozumieć klienta oraz jego potrzeby. Od lat rozwijamy rozwiązania związane z digitalizacją i cyfryzacją usług i procesów. Jak w wielu branżach jeszcze większy rozpęd dała nam pandemia. Zmieniła też oczekiwania klientów, którzy chcą mobilnej bankowości, cyfrowych usług i możliwości załatwiania zdalnie swoich spraw finansowych. Żeby to zobrazować, wystarczy wspomnieć, że przed pandemią tzn. na koniec 2019 roku, w polskim sektorze bankowym było 12 mln aktywnych użytkowników aplikacji mobilnych. A na koniec zeszłego roku ta liczba urosła do ponad 21,5 mln.
Nowoczesne technologie, digitalizacja i cyfryzacja to teraźniejszość oraz przyszłość sektora bankowego. Jesteśmy liderem cyfrowej transformacji, a wiele technologii, które wkrótce kształtować będą przyszłość gospodarek i biznesów, u nas jest już na porządku dziennym. Banki to dziś firmy technologiczne, z najlepszymi zespołami ekspertów.
Wiemy, że przyszłość będzie cyfrowa, technologiczna, napędzana generatywną sztuczną inteligencją. I choć dziś nie wiemy, jak dokładnie będzie wyglądać bankowość za 10 czy 20 lat, jesteśmy na tę przyszłość przygotowani. Absorbujemy nowe trendy i technologie, analizujemy scenariusze, reagujemy dynamicznie i adekwatnie.
Patryk Nowakowski, Członek Zarządu Santander Bank Polska S.A. kierujący Pionem Transformacji Cyfrowej
Artykuł sponsorowany Impact