Rosja osiągnęła swoje cele w najważniejszych dla zapewnienia suwerenności obszarach - przekonywał podczas sesji plenarnej Euroazjatyckiego Forum Gospodarczego prezydent Rosji Władimir Putin. - Będziemy iść dalej - dodał, podkreślając, że absolutnie nikt nie może wyprzeć jego kraju ze światowej gospodarki.
Putin przemawia o gospodarce. "Chcą nas odciąć"
- Oczywiście zdajemy sobie sprawę z ogromnej przewagi technologicznej w gospodarkach rozwiniętych. Nie zamierzamy od nich uciekać. Oni chcą nas jednak odciąć, ale w dzisiejszym świecie jest to po prostu nierealne, po prostu niemożliwe. Jeśli nie odgrodzimy się murem, nikt nie będzie w stanie tego zrobić z takim krajem jak Rosja - mówił Putin.
Jednocześnie dodał, że władze będą nadal rozwijać przemysł i technologię, a nie skupiać się wyłącznie na zastępowaniu importu, gdyż takie działanie "nie jest w stanie rozwiązać wszystkich problemów".
- Zamierzamy się rozwijać, ale tam, gdzie musimy zastąpić import, robimy to i będziemy robić nadal - wyjaśniał.
Krytyka sankcji i mrożenia aktywów
Prezydent Rosji odniósł się też do zamrożenia aktywów rosyjskiego banku centralnego. Zachód odciął dostęp do ok. 300 mld dol., które być może przeznaczy na częściową odbudowę Ukrainy.
Zdaniem Putina kradzież aktywów nigdy nie przyniosła niczego dobrego, zwłaszcza dla tych, którzy "byli zamieszani w taki nieprzyzwoite działania". Wcześniej krytykował posunięcia Zachodu na tej niwie także minister spraw zagranicznych Rosji Siergiej Ławrow, który nazwał pomysł "kradzieżą".
Prezydent Rosji akcentował, że żadne sankcje nie powstrzymają ambicji Rosjan. - Nie chodzi tylko o Rosję, czy tylko o Chiny, chodzi o wiele innych państw świata. Jest coraz więcej i więcej państw na świecie, które realizują niezależna politykę. I żaden "światowy żandarm" nie może powstrzymać tego naturalnego, globalnego procesu. Nie wystarczy mu siły - dodawał.
- Mierząc się z problemami we własnych krajach, mam nadzieję, że zrozumieją, iż ta polityka jest absolutnie bezcelowa - podsumował.