Rosja rozważa plan połączenia trzech największych firm naftowych w jednego giganta, jak donosi "Wall Street Journal". W ramach fuzji państwowy Rosnieft miałby przejąć Gazprom Nieft, będący częścią Gazpromu, oraz Łukoil. Nowa firma stałaby się drugim co do wielkości producentem ropy na świecie, zaraz po saudyjskim Aramco, produkując niemal trzykrotnie więcej niż Exxon Mobil. Dzięki temu Rosja mogłaby potencjalnie żądać wyższych cen od klientów z Indii i Chin.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Nowa broń w negocjacjach ze światem
Rosyjska gospodarka w dużej mierze opiera się na przychodach z ropy i gazu, które odpowiadają za około jedną trzecią budżetu federalnego. Sukces w utrzymaniu stabilności gospodarczej mimo zachodnich sankcji Rosja zawdzięcza przede wszystkim silnemu sektorowi naftowemu – informuje "Wall Street Journal". Źródła podają, że Moskwa ma nadzieję, iż połączenie firm pozwoli skuteczniej przeciwdziałać naciskom sankcji, które utrudniają eksport, opóźniają nowe przedsięwzięcia i komplikują rozliczenia finansowe. Tym samym ma to być nowa broń negocjacyjna Putina i Kremla.
Rozmowy dotyczące fuzji mają również przygotować Rosję na możliwe ocieplenie relacji gospodarczych z krajami Zachodu po zakończeniu konfliktu na Ukrainie – wyjaśniają rozmówcy publikacji "WSJ".
Padł rekord. Kupili więcej rosyjskiej ropy niż Chiny
Władze spółek zaprzeczają
Przedstawiciele Rosniefti stwierdzili, że ta informacja jest nieprawdziwa. Łukoil poinformował gazetę, że ani zarząd, ani akcjonariusze nie podjęli rozmów o fuzji. Nie udało się uzyskać stanowiska ani od Gazpromniefti, ani od Gazpromu, podczas gdy Kreml sygnalizował brak informacji w tej kwestii.
Dochody z sektora naftowo-gazowego dla rosyjskiego budżetu federalnego spadły w październiku 2024 roku w porównaniu do tego samego okresu w poprzednim roku. Za główny powód uznano spadek cen ropy. W październiku cena baryłki ropy Ural wyniosła 63,57 dol., podczas gdy rok wcześniej wynosiła 83,18 dol., co oznacza spadek o blisko 30%. W rezultacie wpływy z podatku od wydobycia surowców (MET) zmniejszyły się o 200 miliardów rubli, a z dodatkowego podatku dochodowego (ATT) o 100 miliardów rubli w porównaniu do roku ubiegłego.