Rada polityki pieniężnej. Czy zapowiedzi rządu spowodują "tąpnięcia" w gospodarce?
Jak podkreślił Jerzy Żyżyński z RPP, na razie nie ma przesłanek, by obawiać się, że podwyższenie pensji minimalnych doprowadzi do masowego upadku firm i "tąpnięcia" całej polskiej gospodarki. Jego zdaniem pomysł, żeby podwyższyć najniższą płacę, ma jakby doprowadzić do tego, by "wyrwać" trochę więcej dla ludzi.
- I to jest dobry cel. Pytanie, jakie będą tego skutki. Są badania, które wskazują, że nie spowoduje to istotnych skutków dla inflacji czy wzrostu PKB. Nawet może wpłynąć pozytywnie na wzrost jako kolejny czynnik popytowy - powiedział w rozmowie dla portalu Fronda.pl.
Podobnego zdania jest Jerzy Kropownicki, również członek RPP, który podkreśla, że podwyżka płacy minimalnej nie wpłynie na ewentualny postęp inflacji, a obecna sytuacja gospodarcza na świecie nie pozwala na podjęcie decyzji o podniesieniu stóp procentowych.
Rada Polityki Pieniężnej. Jak podwyżka płacy minimalnej wpłynie na polską gospodarkę?
Już w najbliższym czasie należy się spodziewać niedużego wzrostu dynamiki sprzedaży detalicznej z 5,7% do 6,1%r/r. Obecne poziomy koniunktury konsumenckiej nadal znajdują się na wysokich poziomach, a kolejnym czynnikiem stanowiącym dodatkowy impuls jest rozszerzenie programu 500+.
Jednocześnie spodziewane są korzystne wyniki sektorów eksportowych, a także silną kontrybucję związaną z produkcja dóbr konsumpcyjnych w Polsce. Tym samym wzrost sektora przemysłowego będzie w trzecim kwartale na podobnym pułapie co w drugim.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl