Ostatnie oświadczenie majątkowe Rafał Trzaskowski składał w kwietniu 2019 roku, jako prezydent Warszawy.
Wcześniej Trzaskowski był eurodeputowanym przez jedną kadencję. I tam mógł liczyć na niezłą pensję. Później trafił do Ministerstwa Cyfryzacji i Administracji, a następnie do Ministerstwa Spraw Zagranicznych, już w charakterze wiceministra.
Według ostatniego oświadczenia majątkowego, Trzaskowski zgromadził 187 tys. zł oszczędności w gotówce i na kontach.
Prezydent stolicy zgromadził na kontach jeszcze 10,5 tys. euro. Na tym oszczędności Trzaskowskiego się kończą. Poza tym może się pochwalić mieszkaniem o powierzchni 79 metrów kwadratowych. W oświadczeniu majątkowym zaznaczył, że mieszkanie warte jest około 1 mln zł. Do tego Trzaskowski ma również drugie – większe lokum. 103 metry kwadratowe wycenia na 930 tys. zł.
W jego garażu z stoi Volvo XC70 z 2011 roku. To auto warte obecnie 50-60 tys. zł w zależności od stanu i wyposażenia.
Trzaskowski w oświadczeniu majątkowym wskazał, że ma również 25 proc. udziałów w spadku - to głównie ruchomości o wartości powyżej 10 tys. zł. A takie powinno się wpisywać do poselskiego oświadczenia. Trzaskowski wskazuje, że to lustro weneckie i na przykład meble.
Rafał Trzaskowski ma też kredyt. W 2010 roku wziął 213 tys. euro na zakup mieszkania. To równowartości 987 tys. złotych. Do spłaty zostało już niecałe 44 tys. euro (równowartość 193 tys. zł). Kredyt Trzaskowski ma spłacać do 2039 roku, ale po pozostałym do spłaty kapitale widać, że nadpłaca raty.
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl