- Ministerstwo myśli już o kwocie, ale program jest rządowy, a nie ministerialny. To musi być uzgodnione. To kryterium musi być takie, żeby (red. świadczenie) było dostępne nawet wtedy, kiedy minimalne wynagrodzenie jest dzielone na dwa. To jest punkt wyjścia. Moim zdaniem propozycję poznacie państwo nie później niż pod koniec pierwszego kwartału 2019 r. - powiedziała PAP minister rodziny, pracy i polityki społecznej Elżbieta Rafalska.
Zmianę niejako wymusza podniesienie płacy minimalnej. Wiele osób, które korzysta ze świadczenia 500+, w 2019 r. mogłoby go nie otrzymać ze względu na zbyt wysokie zarobki.
Im wyższe wynagrodzenie minimalne, tym więcej rodzin wypada z programu "Rodzina 500 plus". Dzieje się tak dlatego, że 500+ na pierwsze dziecko związane jest z kryterium dochodowym. Wynosi ono 800 zł netto na jednego członka rodziny lub 1200 zł w przypadku wychowywania w rodzinie dziecka niepełnosprawnego.
Płaca minimalna w przyszłym roku znów zostanie podniesiona i wyniesie 2250 zł, zdecydował o tym rząd na wrześniowym posiedzeniu. Ale kryterium dochodowego przy 500+ nie podniósł. To się jednak może zmienić - zapowiada Rafalska, w rozmowie z Polską Agencję Prasową.
- Absolutnie nie chcemy, żeby była sytuacja, w której rodzina dwuosobowa, w której jeden z rodziców zarabia minimalne wynagrodzenie, traciła prawo do świadczenia ‘Rodzina 500 plus’ – mówiła wcześniej minister rodziny.
- Jeżeli wynagrodzenie minimalne będzie rosło tak szybko, że będzie stanowiło barierę dostępu do tego świadczenia, to kryterium musi być oczywiście podniesione. I to jest to, co w 2019 r. też analizujemy – wyjaśniła Rafalska.
Jak pisaliśmy w money.pl, w tej chwili z 500+ korzysta 2,45 mln polskich rodzin. W sumie pieniądze trafiają do 3,7 mln dzieci. Około 5,5 mln dzieci nie przysługują pieniądze z programu, gdyż nie mają rodzeństwa, a rodzice choćby nieznacznie przekraczają ustanowione przez rząd kryterium dochodowe.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przezdziejesie.wp.pl