Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. Damian Słomski
|

Raport z targowiska. Mało truskawek i wysokie ceny ubiegłorocznych warzyw

8
Podziel się:

Najbardziej w skali roku zdrożały: ubiegłoroczna kapusta biała i czerwona, kapusta pekińska, pietruszka, selery i pory. Bronisze raportują też najnowsze ceny truskawek i czereśni. Nie jest tanio.

Raport z targowiska. Mało truskawek i wysokie ceny ubiegłorocznych warzyw
Bronisze raportują wyższe i rosnące ceny krajowych ubiegłorocznych warzyw (money.pl, Rafał Parczewski)

Pogoda, a szczególnie zimne noce, nie pomagają roślinom nadgonić wiosenne opóźnienia w wegetacji. Przekłada się to na wysokie ceny ubiegłorocznych warzyw. Nadal mało, jak na tę porę roku, jest truskawek - wynika z przeglądu sytuacji na Broniszach, czyli warszawskim rolno-spożywczym rynku hurtowym.

- Opóźnienia w wegetacji sięgają na ogół dwóch tygodni. W przypadku niektórych warzyw nawet miesiąca. Stąd też wyższe i rosnące ceny krajowych ubiegłorocznych warzyw - tłumaczy ekspert rynku hurtowego w Broniszach Maciej Kmera.

Najbardziej w stosunku do początku czerwca 2020 podrożała: ubiegłoroczna kapusta biała i czerwona, kapusta pekińska, pietruszka, selery i pory. Średnio koszyk krajowych warzyw jest o około 13 proc. droższy niż przed rokiem.

Zobacz także: Szturm Polaków na długi weekend. W tych miejscowościach noclegu nie znajdziesz

Jeżeli natomiast weźmie się pod uwagę wszystkie notowane na rynku hurtowym w Broniszach krajowe i importowane owoce i warzywa, wartość koszyka (na 2 czerwca) w stosunku do notowania sprzed roku wzrosła o 4 proc. - wynika z wyliczeń eksperta.

W przekonaniu wielu kupujących - warzywa i owoce w tym roku są bardzo drogie. Zdaniem Kmery, takie odczucia mogą wynikać z tego, że sprzedający chcą odbić sobie straty spowodowane ograniczeniami pandemicznymi. O cenach decydują marże i tu prawdopodobnie trzeba szukać przyczyny wzrostu cen.

Co z warzywami?

Jak zaznacza, na rynku widać powolne ożywienie w handlu, ale nadal jest niewielki wzrost dostaw krajowych warzyw młodych. W ostatnich dniach mocno staniały młode ziemniaki krajowe - obecnie kosztują od 2,3 do 3,5 zł za kilogram. Chociaż warto zauważyć, że przed rokiem ich cena była na poziomie 1,5 zł (o 80 proc. niższa).

Staniała sałata masłowa - cena spała poniżej 2 zł za sztukę. Znacznie spadły ceny fasolki szparagowej z 40 do 22-25 zł za kilogram. Pierwsze, wyjątkowo spóźnione (o miesiąc) dostawy krajowych brokułów są w cenie 4-5 zł za kilogram. Ustabilizowała się cena pomidorów (3-5 zł za kilogram). Spadły za to ceny ogórków gruntowych z 6,5 do 3,5 zł za kilogram.

Obecnie jest pełnia sezonu na szparagi. W tym roku w ofercie rynku są głównie szparagi zielone, które cieszą się większym zainteresowaniem niż białe. Ich cena kształtuje się na poziomie 8-14 zł za kilogram. W tym roku są nieco tańsze niż w ubiegłym.

Co z owocami?

Czas najwyższy na truskawki. Dostawy pierwszych w sezonie krajowych truskawek stale rośnie. Teraz sprzedawane są owoce pochodzące spod przykryć foliowych i włókniny, a cena spada do 4-12 zł za kilogram. Wszystko zależy od odmiany i standardu sortowania.

W sklepach czy na stołecznych targowiskach i bazarach za polskie truskawki trzeba jednak zapłacić 16-20 zł. Mimo tak wysokich cen, sprzedawcy odnotowują, że schodzą bez większego problemu.

- Pojawienie się truskawek powoduje, ze spada popyt na jabłka, stąd niższe ceny na te owoce - zauważa Maciej Kmer.

Polskich czereśni jeszcze w handlu nie ma, w ubiegłych latach można było już kupić ich wczesne odmiany. Za to są w sprzedaży na rynku hurtowym czereśnie serbskie i hiszpańskie. Ich cena to 12-18 zł za kilogram. Nowym "egzotycznym" kierunkiem importu tych owoców jest Kazachstan. Czereśnie z tego kraju kosztują 22-26 zł za kilogram.

Coraz więcej jest arbuzów - ich cena to 2,8 do 3,6 zł za kilogram. Popyt na nie jest niższy niż w poprzednich latach, a powodem jest niski popyt wywołany nadal wiosenną, a nie letnią pogodą.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(8)
WYRÓŻNIONE
ZEN
4 lata temu
Wysokie ceny , nie kupuję. Nie umrę jak czegoś nie będę jadł przez pół roku.
Poirytowany
4 lata temu
Czy ktoś jest mi to w stanie wytłumaczyć:jak był upał i mało deszczu to wysokie ceny tłumaczyli suszą,a teraz jak upału nie ma i jest sporo opadów to znowu jęczą.
xtb11
4 lata temu
Ale przeżywacie.... Jak co roku pierwsze truskawki czy inne warzywa i owoce są drogie. Należy poczekać aż się zacznie sezon na dany owoc . Wtedy i ceny dużo niższe i mniej chemii. Teraz lepiej mrożone kupić :) Pozdrawiam z targowiska.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (8)
Smakosz
4 lata temu
DOBRZE, ŻE MAM WŁASNE MIRABELKI, W TYM ROKU PIĘKNIE ZAWIĄZAŁY, ALEŻ SOBIE UŻYJE, A POTEM SZCZAW, Z JAJKAMI.
Leo
4 lata temu
Co roku ta sama historia, na przednowku zawsze było drożej, dajcie spokój z czeresniami, nikt kogo nie stać nie mosi jeść ich, jeszcze miesiąc temu leżał śnieg, nie widzieliście tego,, papierosy zdrozaly z 7 na 17 i nikt nic nie mówi, tylko warzywa i owoce, piszcie o polityce nieudanej rządu, wytykajcie ich błędy i wszystko będzie Oki...
Aula
4 lata temu
Pośrednicy zarabiają 200%.U rolnika kupisz tanio ,a handlarzyki kase ciągną od nas kupujących !
klijent
4 lata temu
truskawki moga kosztowac nawet 100 zl ja ich poprostu niekupie bez nich tez przezyje a rolnik niesprzeda i straci.
Babcia
4 lata temu
Wysoki ceny sa zawsze tlumaczane jak wyglada sytuacja w danym momencie, mozna zawsze przypisac suszy, lub nadmiernym opadom, albo ze import byl drogi, takie praktyki sa stosowane juz od lat, a handlarze sa pazerni, bo marze maja po 200 I 300%.