Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Maciej Rynkiewicz
|

Budżet 2013 na posiedzeniu rządu. Co czeka gospodarkę?

0
Podziel się:

Te dane mogą rozczarować Polaków. Minister finansów ujawni, jak jego zdaniem będzie rozwijać się gospodarka w 2013 roku.

Budżet 2013 na posiedzeniu rządu. Co czeka gospodarkę?
(PAP/Radek Pietruszka)

Przygotowania do Euro 2012 generowały ogromne wydatki na inwestycje, które tuż po mistrzostwach siądą. Ekonomiści są zgodni, że w najbliższych miesiącach czeka nas drożyzna i bezrobocie. A prognozowanie w dalszej perspektywie jest obarczone ogromnym ryzykiem błędu. W takich okolicznościach rząd planuje budżet na 2013 rok.

Rząd zajmie się dziś przygotowanymi przez resort finansów założeniami do budżetu państwa na 2013 rok. Zajmie się też tym, ile w przyszłym roku wyniesie płaca minimalna, jaka będzie skala waloryzacji rent i emerytur i na jakie podwyżki liczyć będą mogli pracownicy budżetówki. Propozycja resortu pracy co do płacy minimalnej ma wynieść 1600 złotych, w porównaniu z 1500 złotych, które obowiązują dzisiaj.

Ekonomiści podkreślają jednak, że planowanie z tak dużym wyprzedzeniem jest w tej chwili obarczone sporym ryzykiem błędu. Głównie przez kryzys w strefie euro. Zdaniem ekspertów huśtawka nastrojów na Starym Kontynencie zbyt szybko się nie skończy, a od tego zależy tempo rozwoju naszej gospodarki._ _

W końcu pozytywny efekt przyniosą jednak: działania Europejskiego Funduszu Stabilizacji Finansowej i Europejskiego Mechanizmu Stabilizacji, przyjęcie paktu fiskalnego przez kolejne kraje Unii oraz nadzwyczajne decyzje Europejskiego Banku Centralnego.

Niepewność jest ogromna. Polska zwolni?Jeszcze w minionym roku rozwijaliśmy się w tempie 4,3 proc. Ale kryzys Eurolandu sprawił, że większość prognoz na 2012 i 2013 rok zakłada zmniejszenie tego tempa prawie o połowę._ - Ja się wcale nie dziwię, że optymizm gaśnie. Mamy bowiem do czynienia z sytuacją nieobliczalną. Ci którzy mówią, że wiedzą jak skończą się problemy w strefie euro, chyba się wygłupiają - _ mówi prof. Ryszard Bugaj, ekonomista.

Jakie wobec tego tempo wzrostu PKB powinien przyjąć rząd w projekcie budżetu na przyszły rok?_ - Założenie tempa między 2,5 a 3 procent jest na następny rok zupełnie realne _ - prognozuje prof. Witold Orłowski z rady gospodarczej przy premierze. Podobnego zdania jest prof. Bugaj._ - Prawdopodobieństwo, że będziemy mieli stopień stopę wzrostu niższą od 3 procent jest bardzo wysokie. I żeby ten scenariusz się spełnił, nie trzeba przyjmować wyjątkowo pesymistycznej wersji wydarzeń - _ dodaje.

Prognozy OECD wskaźników makroekonomicznych dla Polski
- 2012 2013
źródło: OECD
PKB 2,9 proc. 2,9 proc.
inflacja 3,9 proc. 2,8 proc.
bezrobocie 10,3 proc. 10,6 proc.

Argumentów za taką prognozą ekonomiści upatrują nie tylko w zagrożeniach płynących ze strefy euro, ale również problemach wewnątrz kraju. Gwałtownie gaśnie popyt wśród konsumentów. Publikowany przez Główny Urząd Statystyczny wyprzedzający wskaźnik ufności konsumentów od połowy 2010 roku konsekwentnie spada.

Rozgrywane właśnie mistrzostwa Europy _ wymuszały _ spore wydatki na inwestycje infrastrukturalne, które właściwie już się skończyły. Jeśli dołożyć do tego wysychający strumień dotacji z Brukseli, w ciągu najbliższych lat trzeba się liczyć ze spowolnieniem tempa wzrostu gospodarczego.

Po kieszeni dostaną najbiedniejsiA to się w konsekwencji przełoży na trudniejszą sytuację na rynku pracy. Ministerstwo Finansów prognozuje, że w 2013 roku stopa bezrobocia wyniesie 12,4 procenta, czyli tylko trochę mniej, niż wyniosła w kwietniu tego roku. Nieco bardziej optymistyczny scenariusz zakłada OECD, który szacuje, że _ tylko _ co dziesiąty dorosły Polak pozostanie bez pracy.

_ - O pracę mogą obawiać się osoby najmniej wykwalifikowane i wykształcone. Jednak w tych warunkach zatrudnienie może stracić właściwe każdy - _ twierdzi prof. Orłowski.

_ Czytaj więcej [ ( http://static1.money.pl/i/h/108/m139372.jpg ) ] (http://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/ceny;zywnosci;najnizsze;od;wrzesnia;2011;roku,56,0,1101880.html) *Ceny żywności spadają. Koniec z inflacją? * Notowania produktów, wchodzących w skład wskaźnika spadły. _Kłopoty pojawią się już w drugiej połowie tego roku. Na domiar złego, większość prognoz mówi o kolejnych wzrostach cen. OECD szacuje, że inflacja w 2012 roku wyniesie 3,9 procenta. Jednak w 2013 roku drożyzna ma zwolnić. Ministerstwo Finansów zakłada, że w 2013 roku wyniesie 2,7 procenta. Podobnie szacuje OECD.

Niższa inflacja będzie efektem niekorzystnej koniunktury za granicą i działań obniżających krajowy deficyt sektora publicznego. Wyhamuje również z powodu, wspomnianego już, coraz niższego tempa konsumpcji Polaków.

Minister Rostowski lubi sobie przestrzelićEkonomiści studzą jednak emocje związane z dzisiejszym posiedzeniem rządu. Mają być na nim bowiem przyjęte tylko wstępne szacunki, które często mają niewiele wspólnego z rzeczywistością.

Ministerstwo Finansów udowodniło bowiem, że z biegiem czasu dokonuje częstych rewizji swoich prognoz. Najlepszym przykładem są Wieloletnie plany finansowe państwa, które resort co roku przygotowuje na najbliższe 5 lat. Ostatnie lata pokazały, że najważniejsze wskaźniki, świadczące o wzroście gospodarki, maleją wraz ze zbliżaniem się do prognozowanego roku.

Wieloletni plan finansowy państwa - prognozy na 2013 rok
wskaźnik Dokument na 2011-2014 rok Dokument na 2012-2015 rok
źródło: Money.pl na podstawie danych MF
PKB 3,7 proc. 2,9 proc.
Dług publiczny 50,6 proc. 49,2 proc.
Deficyt budżetowy 1,7 proc. 1,9 proc.
Inflacja 2,5 proc. 2,7 proc.
Bezrobocie 9,3 proc. 12,4 proc.
Wzrost wynagrodzeń w strefie budżetowej 3,2 proc. 2,8 proc.

_ - Może rząd myli się specjalnie. Jeśli tak robi, to nie jest to pomyłka, tylko manipulowanie opinią publiczną. Ale wydaje mi się, że jest to jednak efekt coraz trudniejszej sytuacji w strefie euro oraz problemów z dynamiką konsumpcji w naszym kraju _- twierdzi prof. Ryszard Bugaj.

_ - Te prognozy są wystawiane przy ogromnej niepewności na rynkach finansowych, która jest właściwie poza naszą kontrolą. Minister Rostowski musi się ciągle starać dostosować je do uwarunkowań ekonomicznych - _ tłumaczy prof. Witold Orłowski.

Czytaj więcej o sytuacji ekonomicznej Unii Europejskiej w Money.pl
Nasza gospodarka opiera się kryzysowi Pierwsze dane o Produkcie Krajowym Brutto w tym roku nie wskazują na mocne hamowanie.
Drastyczne dane o bezrobociu w Polsce 57 proc. ankietowanych bezrobotnych pozostaje bez pracy dłużej niż rok. 28 proc. nie ma pracy od ponad 5 lat.
Oto prognozy dla Europy. Cała UE na zerze W samej strefie euro dynamika będzie ujemna i PKB skurczy się o 0,3 proc.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)