W porównaniu do innych regionów kraju, Zachodniopomorskie nie rozpieszcza ostatnio pogodą. Za to nie ma sobie równych, jeśli chodzi o cyfry, które wyświetlają się w wakacje na dystrybutorach stacji benzynowych. Za Pb 98 w Pobierowie zapłacimy nawet 5,62 zł. To samo paliwo w Warszawie kosztuje 4,91 zł. 71 groszy różnicy na litrze pozwala oszczędzić na jednym tylko tankowaniu ponad 35 złotych. Przy bardziej zaawansowanych planach na zwiedzanie, oszczędności idą w setki złotych. Trzeba tylko zastosować się do kilku prostych rad.
Najważniejsza z nich to unikanie tankowania na stacjach benzynowych przy autostradach i drogach ekspresowych, czyli tak zwanych MOP-ach. Powód? Ceny tam nie są związane z regionem kraju, jakością paliwa czy obsługi. Koncerny płacą ciężkie pieniądze za te lokalizacje i stawiają na szybki zwrot poniesionych kosztów. Wykorzystują też brak bliskiej konkurencji i tego, że jadący na "oparach" muszą gdzieś zatankować.
- Należy unikać tych stacji. To podstawowa kwestia dla szukających oszczędności. Ze względu na kompletne "odklejenie" się tych cen od reszty rynku, nie wliczamy ich nawet do średniej w danym regionie. Kierowcy powinni zatem pamiętać, by zawsze mieć zapas paliwa. Lepiej dolać kilka razy taniej niż raz, a dużo drożej - przekonuje Grzegorz Maziak, analityk rynku paliw z e-petrol.
Z tą opinią zgadza się Rafał Zywert analityk rynku paliw z BM Reflex. - Najlepiej w dniu wyjazdu zatankować w dużym mieście na stacji jednej z sieci handlowych. Jeżeli się uda, warto też skorzystać z weekendowych promocji. Krótka analiza informacji, które bez problemu znajdziemy w internecie, pokaże nam gdzie jest taniej - dodaje.
Jest kilka regionów, które oszczędni kierowcy powinni w miarę możliwości omijać. - Co roku zachodniopomorskie i wybrzeże bije rekordy w cenach paliwa. Pamiętajmy, że wystarczy zatankować choćby 50 kilometrów od nadmorskiego kurortu i na jednym baku możemy mieć oszczędność za którą zjemy rybę z frytkami - mówi Zywert.
Trzeba mieć też na uwadze, że ceny na stacjach tuż przy naszej zachodniej granicy skrojone są na niemiecką kieszeń i je również powinniśmy omijać.
Podobnie wyśrubowane stawki nie dotyczą tylko i wyłącznie północy kraju. Również w górskich kurortach możemy nadziać się na wykorzystujących lokalizację ajentów, którzy podbijają marże bez żadnych limitów. Z reguły najtaniej w całym kraju w paliwa zaopatrzymy się na stacjach należących do sieci handlowych. Wprawdzie czasami od taksówkarza, czy wujka będącego "znawcą motoryzacji" można usłyszeć: "Ja tam nie tankuję, no bo dlaczego to niby takie tanie"? Takie opinie, jak przekonują analitycy, są jednak bezpodstawne.
- Od lat już nie ma poważniejszych problemów z jakością paliwa w Polsce. Kontrole UOKiK nie wykazują nic więcej niż jakieś drobne odstępstwa od norm, które jednak nie zagrażają silnikom naszych samochodów. Zdecydowanie również nie ma powodów, by omijać stacje należące do marketów, bo to przecież to samo paliwo, które oferują również światowe koncerny - wyjaśnia Grzegorz Maziak. Ostra konkurencja sprawia, że nawet w obrębie jednego miasta i kilku skrzyżowań różnice mogą sięgać 30 groszy.
Zakładając więc, że z jakością z roku na rok jest coraz lepiej, kierowcy mogą dość swobodnie wybierać stacje, na których zaopatrują się w paliwo. Nie oznacza to jednak, że wszyscy handlujący w tym sektorze są uczciwi.
- Mamy poważny problem z odmierzaczami. Jak wykazały kontrole NIK, zdarza się, że kupujemy czasami mniej niż nam się wydaje - mówi Maziak. Zastrzega, że to przypadki wyjątkowe, a nie reguła.
Gdzie najtańsze, a gdzie najdroższe paliwo? Na następnej stronie mapa paliwowa Money.pl dla całej Polski
Nasza infografika pokazująca średnie ceny w poszczególnych miastach wyraźnie udowadnia, że tradycyjnie najdrożej w wakacje jest nad morzem. Różnica między Szczecinem a Rzeszowem dla tankujących 98-kę to średnio 12 groszy. Większa jest dla tankujący ON. Tutaj cenowy dystans między Szczecinem a Katowicami to już nawet 25 groszy.
Najmniejsze różnice obserwujemy przy najpopularniejszej 95-tce i LPG. Oczywiście to nie jest jakaś istotna przepaść, ale cały czas trzeba pamiętać, że to uśrednienie i za brak ostrożności podczas tankowania możemy słono zapłacić.
Rekordowa różnica przy tym samym paliwie to 71 groszy. - Pobierowo nie zaskakuje. W tym roku też jest tam najdrożej. Jest jeszcze jedna taka stacja w Polsce po przeciwległej stronie kraju w Zakopanem, gdzie również obserwujemy najwyższe ceny. W tym roku ajenci żądają tam od nas 5,19 za Pb 95 i 5,62 za Pb 98. Dla tankujących ON najdrożej jest właśnie w stolicy Tatr - 4,99 zł - wylicza Maziak.
Z kolei najtaniej 98-kę można zalać pod korek w Warszawie przy markecie - 4,91, Pb 95 - w Zielonej Górze za 4,78, ON - w Łodzi również przy markecie za 4,49 zł.
W tym sezonie urlopowym zdecydowanie najbardziej zadowoleni powinni być posiadacze instalacji gazowych. - Ostatnio tak mało płaciliśmy za LPG 8 lat temu. Do niedawna cena gazu stanowiła blisko połowę ceny benzyny. Teraz już zbliżamy się do jednej trzeciej - mówi Grzegorz Maziak.
Najmniej opłaca się tankować gaz ponownie w Zachodniopomorskim. Tym razem najdrożej jest w Szczecinie - tam przyjdzie nam zapłacić 2,19 groszy. Najtańsze LPG znajdziemy w Krośnie za jedyne 1,68 zł.
Zarówno z naszej mapy jak i przytoczonych przykładów pokazujących różnicę cen na polskich stacjach benzynowych wynika, że przy odpowiednim zaplanowaniu tankowań na trasie możemy liczyć na sporą oszczędność. Pytanie tylko czy w ciągu najbliższych wakacyjnych miesięcy paliwo nie zdrożeje?
- Wydaje się, że właśnie obserwujemy szczyt cenowy. Lipiec i sierpień przyniesie stabilizację, a też możliwe pewne zniżki. Wszystko jednak zależy od odpowiedzi na dwa kluczowe pytania. Co dalej z Grecją i Iranem - mówi Rafał Zywert.
Rzeczywiście oba te rozstrzygnięcia będą mieć kluczowy wpływ na ceny ropy na światowych giełdach i kurs dolara, w którym odbywa się rozliczanie kontraktów na ten surowiec. - Na początku lipca dowiemy się, czy realne jest rozstrzygniecie w kwestii programu atomowego w Iranie. Zdjęcie sankcji z tego kraju pozwoli im odkręcić kurki z ropą, co oczywiście skutkować będzie obniżeniem cen. Problem tylko w tym, że szanse na to są małe - wyjaśnia Grzegorz Maziak.
Wyjście Grecji ze strefy euro i pogłębienie się problemów gospodarczych tego kraju da tańszą ropę. Spowolnienie gospodarcze, które będzie z tym związane obniży popyt na ropę, której i tak na rynku jest rekordowo dużo. - W tym scenariuszu jest jednak pewna pułapka. Dalsze problemy Grecji i UE wzmocnią dolara i to co kierowcy mogliby zyskać przez tańszą ropę, stracą ze względu na droższą walutę - dodaje Maziak.
Zmniejszyć rachunki na stacjach benzynowych może jeszcze wspomniana już nadwyżka ropy na światowych rynkach. - Obecnie jest już tak znaczna że są pierwsze symptomy wskazujące, że producenci mogą zacząć ją wyprzedawać taniej. Gotowych benzyn też jest rekordowo dużo w magazynach, ale moim zdaniem nie na tyle, by skłoniło to hurtowników do obniżania cen - mówi Rafał Zywert, który pozostawia cień szansy dla posiadaczy samochodów z silnikami diesla. - Wyjątkiem mogą tu być zapasy ON. Tu nadwyżka jest największa i za chwilę może to stanowić pewne obciążenie dla hurtowników, którzy będą chcieli się go szybko, a więc tanio pozbyć - dodaje.
Grzegorz Maziak z e-petrol zgadza się z analitykiem BM Reflex. - Nadpodaż zaczyna być poważnym problemem. Największe rafinerie cały czas produkują pełną parą i za chwile trzeba będzie to wyprzedawać - mówi. Zwraca jednak uwagę, że nawet przy niższych cenach w hurcie możemy nie odczuć tego w naszych kieszeniach.
- Problemem jest obecna niska marża, niektóre stacje dokładają obecnie do sprzedaży paliw. Teraz, kiedy taniej kupią, wrócą do realnej marży zamiast obniżać ceny - przekonuje Maziak.
Średnie ceny paliw w czerwcu 2015/lipcu 2014 | ||||
---|---|---|---|---|
Miasto | Pb 95 | Pb 98 | ON | LPG |
źródło: e-petrol | ||||
Wrocław | 4,99/5,31 | 5,24/5,55 | 4,77/5,23 | 1,83/2,46 |
Bydgoszcz | 4,93/5,29 | 5,21/5,55 | 4,71/5,2 | 1,89/2,39 |
Lublin | 4,91/5,24 | 5,15/5,53 | 4,68/5,16 | 1,84/2,36 |
Gorzów Wlkp. | 4,97/5,38 | 5,23/5,6 | 4,82/5,4 | 1,96/2,59 |
Łódź | 4,97/5,3 | 5,20/5,56 | 4,74/5,2 | 1,81/2,39 |
Kraków | 4,93/5,33 | 5,16/5,54 | 4,68/5,21 | 1,78/2,39 |
Warszawa | 5,02/5,37 | 5,28/5,64 | 4,81/5,37 | 2,00/2,5 |
Opole | 4,93/5,3 | 5,19/5,58 | 4,66/5,23 | 1,94/2,42 |
Rzeszów | 4,93/5,29 | 5,14/5,6 | 4,76/5,21 | 1,73/2,45 |
Białystok | 4,90/5,31 | 5,15/5,59 | 4,71/5,28 | 1,77/2,44 |
Gdańsk | 4,98/5,34 | 5,24/5,66 | 4,81/5,32 | 1,85/2,45 |
Katowice | 4,93/5,28 | 5,19.5,56 | 4,63/5,18 | 1,76/2,34 |
Kielce | 4,94/5,38 | 5,17/5,62 | 4,64/5,36 | 1,78/2,37 |
Olsztyn | 4,90/5,36 | 5,15/5,64 | 4,85/5,25 | 1,82/2,41 |
Poznań | 4,97/5,3 | 5,24/5,55 | 4,73/5,26 | 1,90/2,4 |
Szczecin | 5,01/5,39 | 5,26/5,69 | 4,88/5,4 | 2,02/2,63 |
Zapowiada się więc dość spokojne lato z w miarę stabilnymi cenami na stacjach benzynowych. Z największym spokojem odczytywać paragony będą kierowcy podróżujący autami na gaz, lecz też i ci tankujący benzynę, czy ropę powinni pamiętać, że są w znacznie lepszej sytuacji niż jeszcze przed rokiem.
12 miesięcy temu w Szczecinie na jednej ze stacji za Pb 98 trzeba było zapłacić 5,99! W Zakopanem najpopularniejsza Pb 95 kosztowała 5,73 zł, Najtaniej gaz można było znaleźć za 2,23. Teraz LPG tankujemy aż o 55 groszy taniej. Różnice przy pozostałych paliwach są podobne, a porównanie tych uśrednionych dla poszczególnych miast też pokazuje, że wakacje samochodem w tym roku i tak są znacznie tańsze niż przed rokiem.
Zobacz także: