Przy obsłudze tegorocznych wyborów do Parlamentu Europejskiego pracuje blisko 210 tys. osób. Na organizację głosowania trzeba wydać blisko 83 mln zł. Kolejne miliony to refundacja kosztów dla komitetów wyborczych.
Tym razem wybieramy 50 europosłów. Wyłonimy ich spośród 1301 kandydatów startujących w 13 okręgach. Uprawnionych do głosowania jest ponad 30,7 mln Polaków.
*210 tys *tyle osób pracuje przy obsłudze wyborów
Do obsługi wyborów do PE zaangażowano blisko 210 tys osób. To w zdecydowanej większości członkowie komisji wyborczych.
W tym roku do udziału w komisjach poszczególne komitety wyborcze zgłosiły mniej osób niż jest to wymagane. Dlatego dodatkowi członkowie zostali powołani przez samorządy. Każda komisja musi bowiem liczyć od 7 do 11 członków.
Wszystkich komisji (łącznie z zagranicznymi, w zakładach karnych, szpitalach i na statkach) jest w tych wyborach 25 tys. 601.
Raport Money.pl | |
---|---|
*Polscy europosłowie będą kosztować ponad 44 mln euro * Utrzymanie tylko polskich europosłów w mijającej kadencji kosztowało 30 mln euro. Po wyborach 7 czerwca kwota ta wzrośnie o ponad 14 mln euro - szacuje Money.pl. Czytaj w Money.pl |
Na co idą pieniądze?
_ - Budżet na obsługę tegorocznych wyborów wyniósł 82 mln 954 tys zł _- mówi Money.pl blisko *83 mln zł *to wyborczy budżet PKW
Marcin Misiak z PKW. To o blisko 4 mln zł więcej niż przed pięcioma laty.
Państwowa Komisja Wyborcza na druk kart do głosowania, oraz plakatów i materiałów informacyjnych wydała ponad 5 mln 480 tys zł.
_ źródło: PKW _
Zdecydowana większość pieniędzy przeznaczonych na zorganizowanie wyborów przeznaczana jest na: wynagrodzenia członków komisji wyborczych, wynajem lokali i ich ochronę._ _
- Wynagrodzenie dla członków komisji wyborczych:
- 165 zł - przewodniczący komisji
- 145 zł - zastępca przewodniczącego
- 135 zł - członek komisji
Partie wydają miliony...
*10,3 mln zł *tyle na kampanię może wydać komitet wyborczy
Limit wydatków na kampanię wyborczą, czyli sumę, którą każdy komitet wyborczy może wydać ustalono w tym roku na ponad 10,3 mln zł.
Jak sprawdził Money.pl tylko dwie partie zaplanowały zbliżenie się do tej kwoty. To PO i PiS. Pozostałe komitety deklarowały o wiele niższe budżety.
Na kampanię przed pięcioma laty wszystkie komitety wydały w sumie ponad 28 mln złotych. Jak oszacował Money.pl wprowadzenie jednego kandydata do parlamentu europejskiego najmniej kosztowało PO - ponad 244 tys. zł. Koalicja SLD-UP wyłożyła najwięcej za mandat - ponad 1 647 tys zł.
Raport Money.pl | |
---|---|
*SLD zapłacił 1,6 mln zł za europosła * Jak oszacował Money.pl, wprowadzenie deputowanego do parlamentu europejskiego kosztowało w 2004 roku od ponad 244 tys. zł do ponad 1,647 mln zł. W sumie na kampanię przed pięcioma laty wydano ponad 28 mln zł. Rekord wydatków pobił wtedy SLD. Czy podczas obecnej kampanii ktoś go pobije? Czytaj w Money.pl |
...które później do nich wracają
Zgodnie z ordynacją wyborczą do Parlamentu Europejskiego, każdemu komitetowi, który zdobędzie mandat należy się refundacja kosztów z budżetu państwa.
_ - Im wyższa frekwencja tym więcej trzeba będzie wydać na zrefundowanie partiom kosztów kampanii _ - mówi dla Money.pl Krzysztof Lorentz z Zespołu Kontrolowania Partii *1 zł *wysokość refundacji za jeden zdobyty głos
Politycznych i Kampanii Wyborczych PKW.
_ - Jeden głos to 1 zł, im więcej osób pójdzie do urn tym więcej dostaną partie, które przekroczą 5 procentowy próg wyborczy i zdobędą mandaty _. Ile dotacji przypadnie poszczególnym partiom, które dostaną się do PE oblicza się według specjalnego wzoru.
| Wysokość dotacji zależy od liczby zdobytych mandatów i frekwencji |
| --- |
| Wzór według, którego oblicza się wysokość dotacji dla komitetu, któremu udało się wprowadzić swoich kandydatów do Parlamentu Europejskiego.
Dp - wysokość przysługującej dotacji podmiotowej W - kwota w złotych równa liczbie wyborców, którzy oddali głosy L - liczba wybranych posłów do Parlamentu Europejskiego *M *- liczba mandatów uzyskanych przez dany komitet wyborczy Dotacja _ podmiotowa _ przysługuje wyłącznie do wysokości wydatków ujętych w sprawozdaniu wyborczym, przyjętym przez Państwową Komisję Wyborczą. Dotację przysługującą partii wchodzącej w skład koalicji dzieli się na rzecz partii wchodzących w jej skład w proporcjach określonych w umowie zawiązującej koalicję wyborczą. Jeżeli partie polityczne wchodzące w skład koalicji wyborczej nie określiły takiej proporcji w umowie, to należną koalicji dotację podmiotową każdej z nich wypłaca się w równych częściach. Dotacja jest wypłacana w terminie 9 miesięcy od dnia wyborów. _
źródło: Ordynacja wyborcza do Parlamentu Europejskiego, PKW _ |
Przed pięcioma laty, przy frekwencji przekraczającej 20 proc., dotacje pochłonęły 6,26 mln zł, czyli blisko 116 tys zł za mandat (wybierano wtedy 54 europosłów). Sumując wydatki na zorganizowanie samego głosowania z refundacją dla partii, w 2004 roku wybory kosztowały budżet państwa 83,06 mln zł.
Komitety na które można głosować we wszystkich okręgach** **wg. numerów list
- 1 - Komitet Wyborczy Unia Polityki Realnej
- 2 - Komitet Wyborczy Polskie Stronnictwo Ludowe
- 3 - Komitet Wyborczy Samoobrona Rzeczpospolitej Polskiej
- 4 - Komitet Wyborczy Polska Partia Pracy
- 5 - Komitet Wyborczy Libertas
- 6 - Koalicyjny Komitet Wyborczy Sojusz Lewicy Demokratycznej - Unia Pracy
- 7 - Koalicyjny Komitet Wyborczy Porozumienie dla Przyszłości CentroLewica (PD+SDPL+Zieloni 2004)
- 8 - Komitet Wyborczy Prawica Rzeczypospolitej
- 9 - Komitet Wyborczy Platforma Obywatelska RP
- 10 - Komitet Wyborczy Prawo i Sprawiedliwość
| Za rozpropagowanie wyborów płaci Parlament Europejski |
| --- |
| Parlament Europejski zorganizował kampanię informacyjną - _ Ty decydujesz _, ma ona zachęcić do wzięcia udziału w wyborach. W miastach w całej Europie pojawiły się reklamy, które zwracają uwagę na dziesięć najważniejszych tematów, jakimi zajmuje się Parlament: bezpieczeństwo, energię, paliwa i zmiany klimatu, żywność i rolnictwo, granice i imigrację, standaryzację, ochronę konsumentów, budżet, równouprawnienie i sytuację na rynkach finansowych. W wielu miastach europejskich zostały rozmieszczone kioski multimedialne - _ Punkty widzenia _, w których przechodnie mogą nagrać wiadomość, którą chcieliby przekazać posłom. Krajowe telewizje i rozgłośnie radiowe emitują spoty zachęcające do głosowania. Uruchomiono witryny internetowe na temat wyborów do Parlamentu Europejskiego w 22 językach Telewizja internetowa Parlamentu Europejskiego przedstawi relacje z wyborów, również z samego wieczoru wyborczego, 7 czerwca. Koszt kampanii, która odbywa się we wszystkich 27 krajach UE i została przygotowana w 23
językach urzędowych to około 18 mln euro, co stanowi około 0,05 euro na głowę każdego z 375 milionów uprawnionych do głosowania. Pieniądze pochodzą z budżetu Parlamentu Europejskiego na rok 2008 i 2009, który jest częścią ogólnego budżetu Unii Europejskiej. _ źródło: Parlament Europejski _ |