Blisko dwie trzecie skarg wpływających do Rzecznika Ubezpieczonych dotyczy ubezpieczeń komunikacyjnych. Money.pl sprawdził, do którego towarzystwa klienci mają najwięcej uzasadnionych pretensji.
Pod uwagę wzięliśmy te firmy, których udział w rynku przekracza jeden procent. Według danych prezentowanych przez Rzecznika Ubezpieczonych, najniższy odsetek zasadnych skarg ma TU Europa, PZU oraz Compensa.
Najgorzej wypadają Generali, Ergo Hestia i TUiR Warta.
Na wykresie poniżej pokazano, jaki procent skarg, które wpłynęły na dane towarzystwo ubezpieczeniowe, uznano za uzasadnione.
Źródło: Money.pl na podstawie danych ze Sprawozdania Rzecznika Ubezpieczonych za 2008 r. (pod uwagę wzięto ubezpieczycieli posiadających ponad jednoprocentowy udziału w rynku ubezpieczeń, wyłączono też te, które nie udostępniły wyników. Stan na 30.09.2008).
Nie bez wpływu na wynik danego towarzystwa ma udział w rynku, co przekłada się również na liczbę skarg. Przykładowo, na Towarzystwo Ubezpieczeniowe Europa, które ma 1,3-procentowy udział, wpłynęły tylko cztery skargi. Zakończono rozpatrywać trzy i wszystkie uznano za niezasadne. Natomiast na PZU, który jest największym graczem, poskarżono się aż dwa tysiące razy. Około jedną trzecią skarg uznano za uzasadnioną.
Źródło: Money.pl na podstawie danych ze Sprawozdania Rzecznika Ubezpieczonych za 2008 r. (pod uwagę wzięto ubezpieczycieli posiadających ponad 1-procentowy udziału w rynku ubezpieczeń, wyłączono też te, które nie udostępniły wyników. Stan na 30.09.2008).
Zażalenia od kierowców, to od 14 lat najliczniejsza grupa uwag zgłaszanych do rzecznika. W 2008 roku skargi na ubezpieczenia komunikacyjne to prawie 65 procent spośród ponad 7,6 tysiąca wszystkich doniesień. W I kwartale 2009 roku skargi te stanowią ponad 64 procent wszystkich uwag.
Źródło: Sprawozdanie za 2008r. Biura Rzecznika Ubezpieczonych
Kierowcy najczęściej skarżą się przede wszystkim na problemy związane z obowiązkowym OC (w 2008 r. ponad 43 procent). Wskazują na brak uznania roszczeń, opieszałe prowadzenie postępowania, odmowę lub brak udostępniania akt, brak uzasadnień dla przyjmowanych przez ubezpieczyciela opinii.
Źródło: Sprawozdanie za 2008r. Rzecznika Ubezpieczonych
Częstą przyczyną problemów ubezpieczonych jest występowanie tzw. podwójnego OC (w związku z kupnem auta od innej osoby i brak lub nieterminowe wypowiedzenie umowy), czy trudności z uzyskaniem zwrotu niewykorzystanej składki OC na skutek sprzedaży auta lub zmiany ubezpieczyciela.
Źródło: Sprawozdanie za 2008r. Rzecznika Ubezpieczonych
_ - Tak liczne skargi wynikają z obowiązku posiadania ubezpieczenia OC przez kierowców. Tym samym tego typu umów jest najwięcej. Sporo jest też wypadków i kolizji _ - tłumaczy Krystyna Krawczyk, dyrektor biura Rzecznika Ubezpieczonych.
Największa liczba skarg dotyczy największego ubezpieczyciela, czyli PZU. Prawie tysiąc zgłoszeń od niezadowolonych kierowców i pasażerów skierowano na TUiR WARTA.
Źródło: Sprawozdanie za 2008r. Rzecznika Ubezpieczonych
Warto jednak podkreślić, że są to najwięksi udziałowcy na tym rynku. PZU ma 41 proc. rynku, a Warta ponad 9,8 procent.
Źródło: Sprawozdanie za 2008 r. Rzecznika Ubezpieczonych
Rzecznik Ubezpieczonych w swoim sprawozdaniu wskazuje _ niechlubną _ grupę ubezpieczycieli. Mowa o HDI Asekuracja TU , Link4 TU , MTU Moje Towarzystwo Ubezpieczeń, Signal Iduna Polska oraz TUiR Warta. - _ Porównywaliśmy procentowy udział w skargach w stosunku do udziału firmy w rynku _ - tłumaczy Krystyna Krawczyk.
_ - _ Te wyniki są często podważane przez zakłady ubezpieczeń, bo na przykład firma która ma dużych korporacyjnych klientów, ma inną liczbę klientów niż firma, która ubezpiecza zwykłych ludzi. Mimo to uważamy, że tego typu wyniki powinny być podawane, choć należy je czytać z ostrożnością i uwagą _ _ - tłumaczy Krystyna Krawczyk.
Liczba skarg na ubezpieczenia komunikacyjne wciąż rośnie. Niezadowolenie powodują rozbieżne wyceny rzeczoznawców firm ubezpieczeniowych zaniżające wyceny aut. Między innymi dlatego Rzecznik Ubezpieczonych proponuje zaostrzenie wymogów dla tej grupy zawodowej. Pod koniec maja projekt zmian w prawie o ruchu drogowym trafił do resortu finansów i infrastruktury.
_ - Chcemy by rzeczoznawcy byli prawdziwymi profesjonalistami i odpowiadali za ewentualne błędy _- mówi Krawczyk. - _ W tej chwili rzeczoznawcy działają na tzw. wolnym rynku, niektórzy są zrzeszeni w rejestrze resortu infrastruktury, inni w stowarzyszeniach, ale tak naprawdę nie mają takiego obowiązku _ - dodaje.
Dzięki proponowanym zmianom poszkodowani będą mogli łatwiej skorzystać z usług niezależnego specjalisty. Rzecznik chce, by ubezpieczyciele płacili za wyceny szkód dokonane na zlecenie poszkodowanych przez niezależnych rzeczoznawców samochodowych. Wszystko po to, by klient łatwiej mógł dochodzić swoich praw w sporze z ubezpieczycielem. Na razie jednak to tylko plany.
| Jakie zmiany proponuje Rzecznik Ubezpieczonych? |
| --- |
| - zaostrzenie wymogów dla rzeczoznawców - ubezpieczyciele będą płacić za wyceny szkód, dokonane na zlecenie poszkodowanych przez niezależnych rzeczoznawców samochodowych (Nastąpi to jednak pod warunkiem, że jego wycena będzie różnić się więcej niż o 10 proc. w stosunku do wyceny dokonanej na zlecenie zakładu ubezpieczeń. Wówczas koszty tej ekspertyzy będzie ponosił ubezpieczyciel). |
| - zaostrzenie wymogów dla rzeczoznawców - ubezpieczyciele będą płacić za wyceny szkód, dokonane na zlecenie poszkodowanych przez niezależnych rzeczoznawców samochodowych (Nastąpi to jednak pod warunkiem, że jego wycena będzie różnić się więcej niż o 10 proc. w stosunku do wyceny dokonanej na zlecenie zakładu ubezpieczeń. Wówczas koszty tej ekspertyzy będzie ponosił ubezpieczyciel). |