Polskie koleje nie radzą sobie nie tylko z wprowadzaniem nowego rozkładu jazdy, ale i z inwestycjami. Na infrastrukturę kolejową w latach 2007-2013 przewidziano 20 mld złotych dotacji unijnych. Tymczasem podpisane przez PKP Polskie Linie Kolejowe umowy opiewają na niecałe 3,5 mld złotych. Czasu na wykorzystanie unijnych środków jest coraz mniej. Ubywa też pasażerów. Ministerstwo Infrastruktury próbuje ratować sytuację, karząc prezesów kolejowych spółek odbieraniem premii, które - jak się okazuje - nie wszystkim się nie należały, a premier zapowiada, że polecą głowy.
Zamieszanie spowodowane nieudolnym wprowadzaniem nowego rozkładu wywołało w końcu reakcję polityków. Nie mogło być inaczej skoro dla przykładu w Katowicach na rozkładzie jazdy widnieje peron widmo, a w pierwszych dniach obowiązywania rozkładu wiele pociągów miało kilkugodzinne opóźnienia. Przedtem też było fatalnie, bo w ciągu ostatnich tygodni zdarzały się przypadki opóźnień rzędu 10 godzin (5 grudnia pociąg z Katowic do Gdyni spóźnił się 622 minuty).
Minister infrastruktury Cezary Grabarczyk zapowiedział odebranie premii prezesom i wiceprezesom trzech spółek kolejowych: PKP Intercity, PKP PLK oraz PKP SA. Zagrożony jest też samminister, którego odwołania domaga się SLD. Żadne konsekwencje nie dotkną za to na razie zarządu Przewozów Regionalnych, największego przewoźnika pasażerskiego w Polsce, z którego usług korzysta rocznie ponad 100 mln pasażerów. Spółka ta nie podlega już bowiem ministerstwu, a samorządom województw.
[ ( http://static1.money.pl/i/h/211/t86739.jpg ) ] (http://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/w;170;pociagach;bedzie;gotowka;za;opoznienie,221,0,562909.html)Kolejowa mizeria. A pasażerowie mimo to wracają
Coraz mniej pasażerów, **złe zarządzanie dobija kolej
Przewozy Regionalne nie radzą sobie jednak dobrze. W trzech pierwszych kwartałach bieżącego roku spółka przewiozła o 5,3 mln pasażerów mniej, niż w analogicznym okresie 2008 roku. Jeszcze gorsze wyniki notuje PKP Intercity, najważniejszy przewoźnik dalekobieżny. W tym samym czasie stracił on 12 mln pasażerów, na 27,7 mln przewiezionych w ogóle. Skutkuje to coraz gorszymi wynikami finansowymi.
Wyniki finansowe PKP Intercity na przestrzenii ostatnich lat | |||
---|---|---|---|
źródło: PKP SA | |||
2007 | 45 mln | 2009 | -76,8 mln |
2008 | -6,5 mln | 2010 (I-III kwartał) | -140 mln |
_ - Problemy kolei są wynikiem złego zarządzenie oraz niedoinwestowania. Z tym, że zwiększanie nakładów nie odniesie pozytywnych skutków, dopóki nie będziemy mieli gwarancji, że zostaną one efektywnie wydane _ - mówi Marcin Kamola, ekspert Zespołu Doradców Gospodarczych TOR.
Jego zdaniem spółki kolejowe nie radzą sobie z majątkiem, który posiadają. Innym problem jest przerost kadr._ - Zwłaszcza PKP PLK powinny zredukować zatrudnienie oraz pozbyć się nieruchomości, które są dla nich zbędne - twierdzi . _
Brakuje środków i kompetentnych urzędników
[ ( http://static1.money.pl/i/h/72/t126536.jpg ) ] (http://www.money.pl/archiwum/mikrofon/artykul/piechocinski;premier;chce;szybko;rzucic;kogos;na;pozarcie,130,0,737410.html) Piechociński: Premier chce szybko rzucić kogoś na pożarcie
Zarządca infrastruktury nie jest w stanie poradzić sobie z przygotowaniem wniosków o dofinansowanie unijne. Ostatnio z tego powodu zrezygnowano z modernizacji linii kolejowej między Poznaniem a Szczecinem. Urzędnicy nie potrafili stworzyć studium wykonalności dla projektu.
Opóźnienia występują jednak również w przypadku już realizowanych inwestycji. _ - PKP PLK brakuje środków na wkłady własne, choć w przypadku projektów realizowanych w Programie Operacyjnym Infrastruktura i Środowisko wynosi on zaledwie 15 procent - _mówi Marcin Kamola.
Według deklaracji PKP PLK z zakładanych pierwotnie 5,6 mld złotych wszystkich środków na inwestycje, w tym roku uda się wydać niespełna 3 mld.Tymczasem, jak niedawno przyznał prezes spółki, Zbigniew Szafrański, potrzeby remontowe dla całej sieci kolejowej wynoszą aż 47 mld złotych.
Nie zdążymy na Euro 2012
Do Euro 2012 na pewno nie uda się zapewnić szybkiej komunikacji kolejowej między miastami, w których będą rozgrywane mecze. Nawet rozpoczęte już projekty nie zostaną dokończone. Dotyczy to m.in. linii E65 między Gdańskiem a Warszawą. Modernizowana za 10 mld będzie ukończona do tego czasu na niewiele ponad połowie długości.
Jeszcze gorzej sytuacja wygląda w przypadku relacji Poznań-Gdańsk i Wrocław-Warszawa. PKP PLK chciałaby skrócić czas przejazdu między tymi miastami odpowiednio do 3 godzin 20 minut i niecałych 4 godzin, jednak przyznaje, że nie ma koniecznych na ten cel 1,3 mld złotych.
Tymczasem dziś pociągi TLK pokonują każdą z tych tras w co najmniej 5 godzin. Nie ma za to żadnych szans na spełnienie oczekiwań UEFA, która chciałaby skrócenia czasu jazdy do najwyżej 3 godzin.
Zamiast pociągów przyśpieszają długi
Problemy PKP PLK wynikają po części z kiepskiej kondycji przewoźników. Wraz z pasażerami tracą oni przychody. W efekcie muszą się zadłużać, a najprościej zrobić to, nie płacąc za wynajem kolejowych szlaków. Przewozy Regionalne pokryły w tym roku jedynie około 30 procent należności za wynajem torów.
[ ( http://static1.money.pl/i/h/254/t75774.jpg ) ] (http://www.money.pl/gospodarka/raporty/artykul/kolej;tnie;polaczenia;tory;znikaja;najszybciej;w;ue,78,0,524366.html) Kolej tnie połączenia, tory znikają najszybciej w UE
W efekcie są winne PLK niemal 400 mln złotych, choć jeszcze w kwietniu dług wynosił 240 mln złotych. Także PKP Intercity ma zaległości płatnicze, jednak obecnie sukcesywnie je spłaca.
Konieczna zmiana polityki rządu
Zdaniem Kamoli długi przewoźników nie są największą bolączką kolei. _ - Dopóki rząd nie zacznie traktować PKP PLK na równi z Generalną Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad, utrzymanie szlaków kolejowych na odpowiednim poziomie będzie niemożliwe _ - twierdzi analityk ZDG TOR. Chodzi tu o proporcje wydatków budżetowych na infrastrukturę drogową i kolejową. _ - Dziś wynosi ona mniej więcej 90 do 10, wobec 60 do 40 zalecanych przez Komisję Europejską. _
W opinii Kamoli trzeba zlikwidować absurd podlegania spółek przewozowych, takich jak PKP Intercity, pod Ministerstwo Infrastruktury. Powinny one trafić, jak inne państwowe spółki, do Ministerstwa Skarbu Państwa.
PKP PLK nie udzieliło nam odpowiedzi na pytania dotyczące wykorzystania środków unijnych, ani nie skomentowało bałaganu z rozkładem jazdy.
Czytaj w Money.pl | |
---|---|
[ ( http://static1.money.pl/i/h/163/t96163.jpg ) ] (http://news.money.pl/artykul/kolejarze;zachwalaja;nowy;rozklad;jazdy,102,0,730214.html) | Kolejarze zachwalają nowy rozkład jazdy Obowiązujący od 12 grudnia rozkład ma być znacznie wygodniejszy dla pasażerów. |
[ ( http://static1.money.pl/i/h/79/t92239.jpg ) ] (http://news.money.pl/artykul/nowy;rozklad;jazdy;balagan;na;dworcach,140,0,734092.html) | Nowy rozkład jazdy. Bałagan na dworcach Od niedzieli obowiązuje nowy rozkład. Brakuje jednak szybkiej i rzetelnej informacji. |
[ ( http://static1.money.pl/i/h/244/t126452.jpg ) ] (http://news.money.pl/artykul/kolejne;kary;dla;kolejarzy;po;kontroli,7,0,737031.html) | Kolejne kary dla kolejarzy? Po kontroli Urząd Transportu Kolejowego sprawdził, jak wprowadzany był nowy rozkład jazdy. |
[ ( http://static1.money.pl/i/h/163/t96163.jpg ) ] (http://news.money.pl/artykul/bankructwo;pkp;za;rok;kolejarze;beda;sprzedawac;jablka,250,0,687610.html) | Bankructwo PKP? "Za rok kolejarze będą sprzedawać jabłka" Posłowie nie chcą zmian, które umożliwią upadłość. |