*Z zaplanowanych na ten rok 12 mld zł z prywatyzacji, udało się uzyskać tylko 4,2 mld zł. Jest jednak nikła szansa na uniknięcie kompromitacji - udana prywatyzacja spółek chemicznych. Jaka jest na to szansa? *
Program prywatyzacji, przygotowany przez ministra skarbu Aleksandra Grada (na zdjęciu), zakłada łączne przychody ze sprzedaży państwowych firm wysokości 36,7 mld zł do końca 2010 roku. Trwa realizacja 450 projektów prywatyzacyjnych.
Jednak brakuje aż 8 mld zł do wykonania tegorocznych założeń prywatyzacyjnych i zaledwie 2,5 miesiąca do końca roku.
źródło: MSP pierwotny plan na 2009, *plan prywatyzacyjny na 2009/2010
Widma i cienie prywatyzacji
Jak dotąd prywatyzacja idzie jak po grudzie.href="http://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/grad;nie;spodziewam;sie;dymisji;za;stocznie,26,0,545562.html">Pozyskanie inwestora dla Enei zakończyło się fiaskiem.Przyczyną były spore rozbieżności między kwotą jaką jest gotowy zapłacić niemiecki koncern RWE, a ceną, którą zaakceptowałoby ministerstwo skarbu. Według mediów MSP wycenia pakiet na 7-8 mld zł, a RWE dawało za niego 6 mld zł. Rząd _ patriotycznie _tłumaczy, że nie sprzeda tanio dobrej firmy.
Dodatkowo pozwolenie na przeprowadzenie badania prawno -finansowego Enei wydano Elektrowni Połaniec. Właścicielem tej spółki jest francuski koncern GDF Suez. Lista potencjalnych nabywców więc nie opustoszała. Jednak nie brak głosów, że cały proces rozpocznie się od nowa, a główne role znów zagrają ci sami aktorzy.
Wcześniejsza porażka resortu skarbu to fatalna próba sprzedaży stoczni w Szczecinie i Gdyni Katarczykom. Zakończyła się ona kompromitacją. Z ujawnionych stenogramów wynika, że urzędnicy resortu skarbu nie wiedzieli, kim jest katarski inwestor, a dane na jego temat czerpali z internetu.
Także proces prywatyzacji giełdy nie przebiega bezproblemowo. Złożono doniesienie do prokuratury. Centralne Biuro Antykorupcyjne wyraziło obawy o bezpieczeństwo obrotu na warszawskim parkiecie po pozyskaniu przez GPW zagranicznego inwestora. Dochodzenie to może zniweczyć plan sprzedaży giełdy w najbliższym czasie. Już wcześniej o zwłoce w pozyskaniu nowego właściciela dla GPW wspominał prezes Sobolewski.
Mimo kłód spadających rządowi pod nogi, gabinet Tuska ma na koncie też osiągnięcia. Udało mu się uzyskać ponad 4 mld zł z tegorocznej prywatyzacji. W ramach tych działań sprzedano m.in. resztówki banku Pekao SA, co dało czwartą część dotychczasowej kwoty.
Zakończenie dziesięcioletniego sporu z Eureko w PZU i rozpoczęcie oferty publicznej PGE to ważne posunięcia wizerunkowe, które dają podstawę do optymizmu na przyszły rok. Póki co jednak nie przekładają się one na konkretne pieniądze dla pękającego w szwach budżetu.
Jeszcze tli się nadzieja w chemii
Szansą przynajmniej na zbliżenie się do kwoty 12 mld zł z tegorocznej prywatyzacji byłaby sprzedaż _ pierwszej grupy spółek Wielkiej Syntezy Chemicznej _, zrzeszającej Ciech, Zakłady Azotowe w Tarnowie oraz Zakłady Azotowe w Kędzierzynie-Koźlu. **Zakończenie tego etapu planowane jest przez resort na grudzień.
Według informacji Nafty Polskiej zainteresowanie tymi firmami wyraziło łącznie sześciu potencjalnych nabywców. Duża liczba zainteresowanych daje szansę na pomyślne zakończenie procesu prywatyzacji tych firm i atrakcyjną kwotę.
Tym bardziej, że Ciech w ostatnich latach awansował do europejskiej czołówki w branży chemicznej. Rynkowy pakiet Ciechu należący do Skarbu Państwa to 4 mld zł.
| Potencjalni chętni na ,,Wielką syntezę chemiczną" |
| --- |
| - litewska Achema - Waldemar Preussner, właściciel grupy PCC - amerykański fundusz private equity Bain Capital - konsorcjum brytyjskiego funduszu Cinven Ltd. i firmy Kolaja & Partners - National Qatar Industries Company - I Fundusz Mistral źródło: NP |
Czy minister Grad straci stanowisko?
Czy za niedotrzymanie planu pozyskania 12 mld zł z prywatyzacji w tym roku minister Grad zapłaci utratą stanowiska? O odwołaniu szefa polskiego skarbu mówiło się już niejednokrotnie.
Ministerstwo skarbu tradycyjnie uelastycznia swoje stanowisko i dostosowuje do aktualnej sytuacji. Wskazuje na to wypowiedź rzecznika MSP, który oznajmił, że podział kwot uzyskanych z prywatyzacji na 12 mld zł w tym i pozostałą kwotę 25 mld zł w 2010 roku jest... _ umowny _.
Wiele wskazuje na to, że minister Grad będzie miał jeszcze cały przyszły rok na ujawnienie swojego talentu sprzedawcy.
Przedstawiciele rządu argumentują, że dzięki ugodzie z Eureko będą teraz mieli do dyspozycji spore możliwości dywidendowe od PZU. Ma to pozwolić na pozyskanie pieniędzy z zysków narodowego ubezpieczyciela na łatanie dziur w kasie państwa.
Około 3 mld jakie mógłby wypłacić państwu PZU to zdecydowanie za mało. Rząd musi prywatyzować, by reperować budżet.
Zwłaszcza że dziura w projekcie przyszłorocznego budżetu jest rekordowa. Prywatyzacja to praktycznie jedyny ratunek również w obliczu zbliżania się poziomu długu publicznego do progów ostrożnościowych zapisanych w ustawie (55 proc. PKB).
Ponadto Komisję Europejską niepokoi deficyt sektora finansów publicznych, który w Polsce przekroczył zalecany przez Unię poziom 3 proc. PKB. W tym roku sięgnie on aż 6,6 proc. PKB, czyli około 80 mld zł. Na dodatek prognoza na rok 2010 mówi o poziomie 7,3 proc. PKB, czyli około 95 mld zł.
| Komentarz |
| --- |
| *Sebastian Gawłowski *
*Money.pl * Rząd prowadzi odważną i ryzykowną grę. Pokazuje inwestorom, że nie mają co liczyć na okazjonalne zakupy _ polskich sreber _. Z drugiej strony stawia sobie bardzo ambitny cel, który zależy od inwestorów. Póki co rząd może sprawiać wrażenie rozdającego karty: gospodarka jest w fazie lekkiego ożywienia, wyceny spółek na giełdzie rosną. Można tylko mieć nadzieję, że aktualna _ patriotyczna walka _ o wysoką wycenę sprzedawanych firm państwowych nie zamieni się w nerwową wyprzedaż. Przekroczenie ustawowych progów ostrożnościowych może pociągnąć za sobą lawinę cięć wydatków i społecznego niezadowolenia. Rząd liczy na realizację optymistycznego scenariusza w 2010 roku. Robi się z tego _ Stawka większa niż życie _. |