Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Bartosz Wawryszuk
|

Szydłometr money.pl: po trzech kwartałach premier spełniła prawie jedną trzecią obietnic

76
Podziel się:

Po trzech kwartałach sprawowania rządów, Beacie Szydło udało się spełnić 29 proc. obietnic z expose.

Szydłometr money.pl: po trzech kwartałach premier spełniła prawie jedną trzecią obietnic
(East News/Mariusz Grzelak/REPORTER)

Rząd Beaty Szydło może sobie pogratulować - z listy obietnic, które złożyła premier podczas exposé, zniknęły kolejne punkty - ekipa ministrów Prawa i Sprawiedliwości osiągnęła kilka ważnych celów. Dlatego też Szydłometr, czyli specjalny indeks obrazujący, ile planów rządząca ekipa wprowadziła w życie - wzrósł aż o 9,5 punktów procentowych i wynosi teraz 29 proc. To niezły wynik, biorąc pod uwagę, że po trzech kwartałach sprawowania rządów spełniona została blisko jedna trzecia obietnic.

Najnowszym sukcesem gabinetu premier Szydło jest pomyślne wprowadzenie ustawy o minimalnej stawce godzinowej za pracę dla osób zatrudnionych na umowach-zlecenie. To pierwsza z obietnic szefowej rządu PiS dotyczących rynku pracy, która doczekała się realizacji. Prezydent podpisał na początku sierpnia nowelizację, która od 2017 roku wprowadza nową stawkę wynoszącą 12 zł.

Beacie Szydło udało się też w końcu ustanowić nowy podatek, który zapłacą sklepy detaliczne (pierwotnie miał dotyczyć hipermarketów). Wedle podpisanej przez Andrzeja Dudę pod koniec lipca ustawy, nowa danina będzie pobierana od 1 września. Jeszcze w tym roku ma przynieść budżetowi 473 mln zł brutto. Z kolei w 2017 roku, gdy podatek będzie obowiązywał pełne 12 miesięcy, resort finansów szacuje wpływy z niego na 1,9 mld zł brutto.

Do przodu posuwają się również prace nad obniżeniem podatku CIT dla małych i średnich firm. Rządowy projekt zyskał aprobatę Sejmu, natomiast Senat wniósł poprawki i skierował go do komisji finansów publicznych.

Bardziej problematycznie przedstawia się natomiast obniżenie wieku emerytalnego - jedna ze sztandarowych obietnic PiS z kampanii przed wyborami prezydenckimi i parlamentarnymi. Ministrowie odpowiedzialni za gospodarkę nie ukrywają, że przeszkodą do wprowadzenia prezydenckiego pomysłu w życie, a więc cofnięcia reformy przeprowadzonej przez PO i przywrócenia wieku 60 lat dla kobiet i 65 dla mężczyzn, są bardzo wysokie koszty. Rząd nie ma złudzeń, że finansowe skutki obniżenia wieku emerytalnego będą opłakane zarówno dla systemu ubezpieczeń, jak i przyszłych emerytów. Mimo tego w swoim pisemnym stanowisku gabinet Beaty Szydło zawnioskował do Sejmu o przeprowadzenie zmian.

Podobnie jak w przypadku poprzednich rządów, obietnice przedwyborcze podzieliliśmy na pięć kategorii - najważniejszych dla życia obywateli i funkcjonowania państwa. Za każdą premier może dostać 20 proc. Jeśli jej ekipie uda się spełnić wszystkie zapowiedzi z exposé - wskaźnik osiągnie wartość 100 proc.

Tworząc Szydłometr przyjęliśmy, że nie wszystkie ujęte w naszym zestawieniu cele rządu będą miały jednakową wagę procentową. Przykładowo - obniżenie wieku emerytalnego, dotyczące wszystkich pracujących obecnie Polaków, należy do najważniejszych zmian i nie może być traktowane tak samo, jak cofnięcie reformy w oświacie, polegającej na obowiązkowym posyłaniu sześciolatków do szkół. Znaczenie każdej z tych zmian będzie pociągało za sobą inne konsekwencje, choćby w sferze finansów publicznych.

##Tyle zrobił rząd przez 9 miesięcy
Kategoria Stan realizacji Do zdobycia
Emerytury, ubezpieczenia i pomoc socjalna 8 proc. 20 proc.
Podatki 10,5 proc. 20 proc.
Rynek pracy 4 proc. 20 proc.
Gospodarka i inwestycje 2,5 proc. 20 proc.
Edukacja 4 proc. 20 proc.
Razem: 29 proc. 100 proc.

Ocenę postępów rządu PiS, podobnie jak to było z oceną rządów PO, publikujemy cyklicznie.

Oto, jak przedstawiają się zamierzenia gabinetu premier Szydło w poszczególnych dziedzinach:

Emerytury, ubezpieczenia i pomoc socjalna - 8 proc.

W tej kategorii jest najwięcej obietnic, których spełnienie premier Szydło zapowiadała w ciągu pierwszych 100 dni pracy rządu. Na razie rządowi udało się spełnić tylko dwie.

*Program "Rodzina 500+" * Najważniejszy punkt polityki prorodzinnej rządu Beaty Szydło. Rodziny mają dostawać 500 zł na dziecko, począwszy od drugiego, a w biedniejszych rodzinach - także na pierwsze. 17 lutego prezydent Duda podpisał ustawę o pomocy państwa w wychowaniu dzieci, która wprowadza przepisy regulujące działanie programu "Rodzina 500+". Wypłaty ruszyły od 1 kwietnia.
*Obniżenie wieku emerytalnego dla kobiet i mężczyzn * Wiek emerytalny ma być przywrócony do poziomów, które obowiązywały do końca 2012 r. - 60 lat dla kobiet i 65 dla mężczyzn. 30 listopada prezydent Duda złożył projekt nowelizacji ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. Po pierwszym czytaniu skierowano go do komisji, a 12 stycznia odbyło się wysłuchanie publiczne projektu, po czym prace utknęły, choć zmiany według obietnic premier miały być wprowadzenie w ciągu pierwszych 100 dni rządu. Dopiero 25 lipca rząd przedstawił swoje stanowisko w tej sprawie, w którym wnioskuje do Sejmu o przywrócenie wieku emerytalnego do 65 lat dla mężczyzn i 60 lat dla kobiet, choć jednocześnie przedstawia wyliczenia pokazujące, o ile zmniejszą się przyszłe emerytury, jeśli tak się stanie.
*Podniesienie najniższych emerytur * W exposé premier nie podała konkretów, poza tym, że podwyżka dotyczyłaby w szczególności tych emerytów, którym świadczenia nie pozwalają na zaspokojenie podstawowych potrzeb. Z ostatnich wypowiedzi członków rządu wynika, że nad różnymi wariantami w tej sprawie pracuje resort rodziny i pracy. Podwyższanie najniższych świadczeń miałoby się odbywać etapami.
*Bezpłatne leki dla osób od 75. roku życia * Ta obietnica padła z ust pani premier jako jedna z pierwszych i miała być wprowadzona podczas pierwszych 100 dni. Gabinet Beaty Szydło jednak w tym czasie nie zdążył tego dokonać. Stosowna ustawa, zakładający przyznanie osobom, które ukończyły 75 lat, uprawnienia do bezpłatnych leków i wyrobów medycznych, została podpisana przez prezydenta dopiero 4 maja.
*Ubezpieczenia rolnicze * Stosowna ustawa miała być gotowa w ciągu pierwszych 100 dni od powołania rządu, ale tak się nie stało. Dopiero 15 marca rząd przyjął projekt zmieniający ustawę o ubezpieczeniach upraw rolnych i zwierząt gospodarskich, którego celem jest powszechność takich ubezpieczeń, a Sejm zaczął prace nad nim 9 czerwca od czytania w komisjach. Według założeń resortu rolnictwa, państwo będzie dopłacać do 65 proc. składki ubezpieczeniowej na uprawy i 0,5 proc. sumy ubezpieczenia na zwierzęta. Nowe przepisy mają wejść w życie 1 stycznia 2017 r.

Podatki - 10,5 proc.

W dziedzinie podatków rząd zrealizował kolejne zadania. Na dniach zacznie obowiązywać druga nowa danina, czyli podatek do sprzedaży detalicznej, która ma pozwolić na finansowanie programu "Rodzina 500+". Z kolei w zapowiadanym uszczelnieniu systemu podatkowego pomoże tzw. Jednolity Plik Kontrolny, który od 1 lipca ma stosować część przedsiębiorców.

Mocno zaawansowane są działania rządzących zmierzające do obniżenia podatku CIT dla małych firm. Zmiana, która obejmie około 393 tys. przedsiębiorców, ma zostać wprowadzona od 2017 roku.

Rząd nie pali się za to do podwyższenia kwoty wolnej od podatku. Wprawdzie prezydencki projekt został złożony w Sejmie bardzo szybko (w listopadzie 2015 r.), ale ostatnie wypowiedzi członków gabinetu premier Szydło wskazują, że jest nowa koncepcja w tej sprawie - związana z wprowadzeniem tzw. jednolitego podatku. Podatnicy nie mają więc co liczyć, że w 2017 roku ekipa PiS podniesie kwotę wolną od podatku do obiecanych 8 tys. zł

Podniesienie kwoty wolnej od podatku Jedna ze sztandarowych obietnic, która padła w kampanii wyborczej. 30 listopada prezydent Duda skierował do Sejmu projekt nowelizacji ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych, który zakłada podniesienie kwoty wolnej od podatku do 8 tys. zł. Po pierwszym czytaniu 2 grudnia projekt skierowano do komisji finansów publicznych. Wbrew zapowiedziom z expose zmiana ta nie została wprowadzona w pierwszych 100 dniach rządu.
Wprowadzenie podatku bankowego Celem wprowadzenia tego podatku jest przede wszystkim zapewnienie pieniędzy na finansowanie programu 500 zł na drugie dziecko. 3 grudnia projekt PiS wpłynął do Sejmu, a 15 stycznia został uchwalony. W tym samym dniu prezydent podpisał ustawę. Podatek obowiązuje od lutego 2016 r.
Wprowadzenie podatku od sprzedaży detalicznej Także ta nowa danina ma zapewnić państwu dochody, które zostaną przeznaczone na wydatki związane z programem 500+. Będą dwie stawki tego podatku - 0,8 proc. od przychodu między 17 mln zł a 170 mln zł miesięcznie i 1,4 proc. od przychodu powyżej 170 mln zł miesięcznie. Kwota wolna od podatku w skali roku będzie więc wynosić 204 mln zł. Przedmiotem opodatkowania będzie przychód ze sprzedaży detalicznej, czyli na rzecz konsumentów (osób fizycznych nieprowadzących działalności gospodarczej oraz rolników ryczałtowych).
*Obniżenie podatku CIT dla małych przedsiębiorstw * Wedle zapowiedzi z expose, stawka CIT dla małych firm ma wynosić 15 proc. Taką stawką od 2017 roku objęte byłyby firmy, których roczny przychód ze sprzedaży brutto nie przekracza 1,2 mln euro. Po zatwierdzeniu przez Sejm, projekt jest w Senacie.
*Poprawienie ściągalności podatku VAT i ograniczenie jego wyłudzeń * Resort finansów chce w II połowie 2016 r. przetestować, a w 2017 r. wdrożyć systemy informatyczne, które pozwolą automatycznie wykrywać patologie podatkowe. Oprócz tego 30 maja prezydent podpisał dwie ustawy: dotyczącą wykonywania zadań informatycznych przez administrację podatkową i służby celne, który ma doprowadzić od uszczelnienia poboru VAT, oraz zmniejszającą limit transakcji gotówkowych między firmami z 15 tys. euro do 15 tys. zł (ta regulacja także ma on pomóc w uszczelnieniu systemu podatkowego). Z kolei 7 czerwca Andrzej Duda zatwierdził nowelizację Ordynacji podatkowej, która wprowadza klauzulę przeciwko unikaniu opodatkowania.
*Reforma administracji podatkowej * Resort finansów przygotowuje zmiany systemowe, które pozwolą skuteczniej pobierać akcyzę oraz podatek dochodowy CIT od dużych korporacji. Od lipca duże firmy są zobowiązane do stosowania tzw. Jednolitego Pliku Kontrolnego. To informatyczne narzędzie służące do lepszej obsługi podatników, zwłaszcza dużych podmiotów i zarazem pozwalające na wykrywanie przestępstw, tzw. karuzeli podatkowych.

##

Rynek pracy - 4 proc.

Ekipa premier Szydło ma pierwszy sukces w tej dziedzinie - podniósł od 1 stycznia 2017 r. minimalną stawkę godzinową dla pracujących na określonych umowach zlecenia oraz umowach o świadczenie usług. Co więcej, poziom minimalnej stawki godzinowej został uzależniony od wysokości ustalanego corocznie minimalnego wynagrodzenia za pracę.

*Podniesienie minimalnej stawki godzinowej do 12 zł * Od 1 stycznia 2017 roku minimalna stawka godzinowa dla pracujących na umowach-zleceniach i samozatrudnionych wyniesie 12 zł.
*Likwidacja umów śmieciowych * To następny element, który według rządu ma poprawić sytuację materialną wielu Polaków. Premier nie wskazała jednak terminu, kiedy miałyby wejść w życie przepisy dokonujące tej radykalnej zmiany.
*Pakt o podniesieniu płac * Pierwszy krok w tej sferze został uczyniony - rząd zaproponował, by w 2017 roku płaca minimalna w Polsce wynosiła 2000 zł brutto.
Plan tworzenia wielkiej liczby nowych miejsc pracy Jak wyjaśniła w swoim przemówieniu premier Szydło, jego częścią musi być zwiększenie popytu, do czego niezbędne są wspomniane w punktach wyżej podniesienie płac i likwidacja umów śmieciowych. Można więc wnioskować, że rząd chce pobudzać w ten sposób gospodarkę, co z kolei powinno się przełożyć na tworzenie nowych miejsc pracy.

Gospodarka i inwestycje - 2,5 proc.

Pierwsze punkty w tej kategorii gabinet Beaty Szydło zdobyła za ustawę dotyczącą ochrony polskiej ziemi przed spekulacyjnym wykupem. Regulacje w tej sprawie już obowiązują.

Jednak najnowszym osiągnięciem w tej sferze jest ustawa, która ma pomóc w odbudowie przemysłu stoczniowego w Polsce. To część zapowiedzianego w expose, bardziej ogólnego planu reindustrializacji Polski, stanowiącego z kolei część "Strategii na rzecz odpowiedzialnego rozwoju", która jest głównym zadaniem, jaki rząd postawił sobie na polu gospodarki. Przyjęty 16 lutego plan, nazywany potocznie planem Morawieckiego (od nazwiska wicepremiera, w którego resorcie dokument przygotowano) wskazuje kierunki działań państwa i nowe impulsy, które zapewnią polskiej gospodarce stabilny wzrost. Odpowiedzialny rozwój ma się opierać na pięciu filarach: reindustrializacji, rozwoju
innowacyjnych firm, kapitału dla rozwoju, ekspansji zagranicznej, zrównoważonego rozwoju społecznego i regionalnego. Resort rozwoju przedstawił pod koniec lipca dokument, który przekazano do konsultacji społecznych. W październiku ma być gotowa ostateczna wersja.

Wicepremier Morawiecki na początku lipca zaprezentował ponadto Program Budowy Kapitału, który ma na celu podniesienie potencjału rozwoju gospodarki i zwiększenie bezpieczeństwa finansowego Polaków i stabilności systemu finansów publicznych. Koncepcja zakłada stworzenie powszechnych dobrowolnych pracowniczych i indywidualnych programów kapitałowych w ramach III filaru systemu emerytalnego, publicznych funduszy nieruchomości, nowego typu obligacji Skarbu Państwa w formie obligacji premiowych i infrastrukturalnych oraz obniżenie podatku od dochodów z długoterminowych inwestycji kapitałowych.

Dużo większy oddźwięk społeczny może mieć natomiast program "Mieszkanie+". Jego trzy filary to: wsparcie budownictwa społecznego, tanie mieszkania na wynajem budowane na gruntach Skarbu Państwa oraz wsparcie oszczędzania na cele mieszkaniowe w ramach indywidualnych kont mieszkaniowych. Z założeń programu wynika, że mieszkania będą dostępne w dwóch opcjach: na wynajem oraz na wynajem z dojściem do własności. Wiceminister infrastruktury Kazimierz Smoliński poinformował w lipcu, że budowa pierwszych lokali w ramach pilotażu rządowego programu "Mieszkanie+" może się rozpocząć w tym lub na początku 2017 roku.

Projekt biliona złotych na rozwój Program anonsowany w kampanii wyborczej, którego celem, jak wyjaśniła w exposé premier Szydło, jest znaczne zwiększenie udziału inwestycji w PKB (obecnie około 20 proc.) i aktywizacja polskiego kapitału. Źródłami finansowania mają być: 1. Fundusze europejskie 2. Środki banków - PiS chce wykorzystać stosowany w Europie system niskooprocentowanych pożyczek na cele rozwojowe na wzór instrumentów finansowych stosowanych przez Europejski Bank Centralny. 3. Kilkaset miliardów złotych oszczędności z kont przedsiębiorstw, które mogą być inwestowane w system zachęt inwestycyjnych. 4. Zasoby Banku Gospodarstwa Krajowego, a także zmiana formuły działania dotychczasowego przedsiębiorstwa Polskie Inwestycje Rozwojowe. 5. Niewykorzystywane możliwości wielkich przedsiębiorstw państwowych, z których można by utworzyć fundusz inwestycyjny.
*Reindustrializacja Polski * Z zapowiedzi szefowej rządu wynika, że ekipa rządząca będzie dążyć do odbudowy gospodarki morskiej i wsparcia tych dziedzin i branż gospodarki, które mają największe szanse rozwojowe przynajmniej w skali naszego regionu. Tu Beata Szydło wymieniła: przemysł energetyczny, chemiczny, zbrojeniowy, a także sektor usług IT oraz przemysły kreatywne, m.in. związane z np. tworzeniem gier komputerowych. Przygotowana przez rząd ustawa wprowadzająca ulgi podatkowe dla stoczni została podpisana przez prezydenta 30 lipca.
Bezpieczeństwo energetyczne Rząd będzie się starał je zapewnić m.in przez zachowanie polskiego węgla (także brunatnego) jako źródła energii, jak również przez działania zmierzające do zagwarantowania Polsce w każdej sytuacji dostaw gazu i ropy. To drugie ma zagwarantować dokończenie budowy i rozbudowa gazoportu oraz ewentualna budowa drugiego gazoportu w okolicach Trójmiasta.
*Ochrona polskiej ziemi * Ustawa, która wprowadza wstrzymanie handlu państwową ziemią na 5 lat, została 26 kwietnia podpisana przez prezydenta. Przepisy obowiązują od 30 kwietnia. Grunty rolne będą mogli nabywać tylko rolnicy indywidualni, a prawo pierwokupu otrzymuje ANR.
*Program dla małych firm * Ma pomóc w ich rozwoju, a narzędziem, które do tego posłuży, będzie m.in. podwójny odpis inwestycyjny dla przedsiębiorców, którzy będą reinwestowali zarobione pieniądze w rozwój swoich firm.
*Program mieszkaniowy * Jego celem będzie budowa tanich mieszkań na działkach, które odstąpi za symboliczną opłatę państwo i różne przynależące do niego instytucje.Na początku czerwca premier Szydło przedstawiła założenia programu nazwanego "Mieszkanie+".

Edukacja - 4 proc.

Pierwszą zrealizowaną obietnicą w sferze edukacji jest cofnięcie reformy poprzedniego rządu, której skutkiem jest obowiązkowe posłanie 6-latków do szkół. Plany dotyczące oświaty jednak na tym się nie kończą. 27 czerwca minister edukacji narodowej zapowiedziała wprowadzenie ośmioletniej szkoły podstawowej i powrót do czteroletniej szkoły średniej. De facto oznacza to likwidację gimnazjów i cofnięcie reformy szkolnictwa z 1999 r. Oprócz tego MEN planuje zreformować szkolnictwo zawodowe.

*Kontynuacja rozbudowy przedszkoli i bezpłatne z nich korzystanie * Beata Szydło zamierza kontynuować to, co zaczęli jej poprzednicy, ale oprócz budowy nowych placówek zamierza także sprawić, by przedszkola były bezpłatne. - Przynajmniej dla rodzin o niższych i średnich dochodach - zapowiedziała w expose.
*Cofnięcie reformy wprowadzającej obowiązek szkolny od wieku 6 lat * Premier Szydło zapowiedziała wycofanie reformy poprzedników z koalicji PO-PSL polegającej na posyłaniu 6-latków do szkół. 9 grudnia PiS złożył w Sejmie projekt nowelizacji, która została uchwalona 29 grudnia, a 7 stycznia podpisał ją prezydent.
*Likwidacja gimnazjów * Powrót do systemu oświaty złożonego z 8-letniej szkoły podstawowej i 4-letniej średniej ma następować stopniowo - resort szkolnictwa przewiduje trzyletni okres przejściowy. W związku z tym, od roku szkolnego 2017/2018, w nowej szkole powszechnej pierwsze roczniki - w klasach I i VII (dawna I gimnazjum) - rozpoczną naukę według nowej podstawy programowej.
Dostosowanie szkolnictwa zawodowego do potrzeb gospodarki i rynku Jednym z celów rządu jest odbudowa polskiego szkolnictwa zawodowego, co ma nastąpić przy współpracy z przedsiębiorcami. Minister edukacji przedstawiła 24 czerwca kierunki zmian w tej sferze, które zamierza wprowadzić rząd. M.in. szkołę zawodową ma zastąpić szkoła branżowa, a nowy system kształcenia zawodowego będzie finansowany m.in. z Funduszu Pracy, Krajowego Funduszu Szkoleniowego oraz spółek Skarbu Państwa.
giełda
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(76)
WYRÓŻNIONE
tatkoo
8 lat temu
Jeśli nie podniesiecie kwoty wolnej od podatku następne wybory macie w plecy
kesi
8 lat temu
Zobaczycie jak na tym coraz szybszym zadluzaniu daleko dojedziemy pozyczac i rozdawac kazdy glupi potrafi zobaczymy jak trzeba bedzie to splacac wiec niepiejcie tych hymnow pochwalnych bo bedziecie pozniej bluzgac jak to jest na tych forach
OLKA
8 lat temu
CZY ZADLUZENIE KRAJU TO TEZ SUKCES;BO DLAMNIE PORAZKA
NAJNOWSZE KOMENTARZE (76)
eark
7 lat temu
Kiedy kolejna aktualizacja, bo sporo zmian już nastąpiło na liście?
J.T.
8 lat temu
Najważniejszy dla nas postulat to podniesienie kwoty wolnej od podatku i to znacznie !!!!
bogdan
8 lat temu
Co zrobilii przez 9 miesięcy? A co zrobili Poparani oszuści przez 8 lat z tego co obiecywali razem z Ryżym Oszustem. Są na to autentyczne nagrania ich publicznych wypowiedzi. Skutki ich działalności złodziejsko -mafijnej poznajemy i jeszcze długo będziemy poznawać i odczuwać min."Amber Gold ,złodziejska reprywatyzacja, kolosalny dług państwa zamiatany pod dywan przez kreatywną księgowość Icka Rostowskiego".
Ryszard
8 lat temu
Największym sukcesem autorów ,,dobrej zmiany" była waloryzacja za 2016 rok dla ludzi którzy przepracowali cieżko i uczciwie po prawie 40 w wysokości 2.50 zł na głowę myśle ze to najtrafniejsza wizytówka Polski w traktowaniu starszych
zibi
8 lat temu
Jakie bezpłatne leki widziałem listę to chyba te to co w ogóle nie są wykorzystywane i te najtańsze
...
Następna strona