Trzech Króli kosztuje ponad 5 mld zł. A może być więcej

Po raz pierwszy od pół wieku święto Trzech Króli jest dniem wolnym od pracy. Posłowie [ ( http://static1.money.pl/i/h/112/t124016.jpg ) ] (http://www.money.pl/archiwum/felieton/artykul/miskiewicz;hipermarkety;zamkniete;i;jak;tu;swietowac,27,0,748827.html) Miskiewicz: Hipermarkety zamknięte. I jak tu świętować?
dali nam nowe święto. Ale nie za darmo. W zamian zniknęła możliwość odbierania dnia wolnego za święto wypadające w sobotę.

Zwolennicy nowego święta przekonują, że gospodarka i pracownicy na tym nie stracą. Bo w tym roku bilans wychodzi na zero - zyskujemy wolne 6. stycznia, a tracimy możliwość odebrania dnia wolnego za 1. stycznia. A do końca tej dekady będziemy jeden dzień wolny do przodu. Od 2011 do 2020 roku 6. stycznia da nam dziewięć dni odpoczynku. A stracimy prawo do odzyskania ośmiu świąt przypadających w sobotę.

Ale pracodawcy przekonują, że święto będzie gospodarkę słono kosztować. Z szacunków PKPP Lewiatan wynika, że firmy i tak poniosą koszty związane z przestojem. W sumie ich wysokość może sięgnąć aż 900 mln zł.

Lewiatan argumentuje, że wartość sprzedaży towarów i usług tylko przez firmy zatrudniające ponad 50 osób zmaleje o 4,2 mld zł. Straci więc budżet. Bo wpływy z podatków CIT i VAT będą niższe w sumie o około 370 mln zł.

*Wolny dzień 6 stycznia *obowiązywał w Polsce do 1960 r., a obecnie obowiązuje w Niemczech, Grecji, Hiszpanii, Włoszech, Austrii, a także w Szwecji i Finlandii.

Kolejne święto to 13. dzień, w którym obowiązuje zakaz handlu. Zdaniem pracodawców taki dzień to dla branży przychody niższe o 1,5 mld zł. Podkreślają, że to właśnie handel uratował Polskę przed recesją. Polacy nie przestraszyli się kryzysu i nie zaciskali pasa. A 60 proc. PKB swoje źródło ma w konsumpcji indywidualnej.
Wyliczenia Lewiatana są zgodne z szacunkami Money.pl. wykonanymi na podstawie danych Głównego Urzędu Statystycznego. Jeżeli założymy, że jeden dzień wolny od pracy obniża PKB o około 0,4 proc., to w grę wchodzi kwota nieznacznie wyższa niż 5 mld zł.

19 stycznia PKPP Lewiatan zaskarży ustawę wprowadzającą nowe święto do Trybunału Konstytucyjnego. _ - Ustawę oceniamy negatywnie przede wszystkim ze względu na skutki ekonomiczne dla przedsiębiorstw. Polskich firm i rodzin nie stać na dłuższe świętowanie. Staniemy się mniej konkurencyjni i atrakcyjni inwestycyjnie, bowiem kapitał trwały będzie zamrożony o jeden dzień w roku dłużej _ - mówi Grażyna Spytek-Bandurska, wicedyrektorka Departamentu Dialogu Społecznego i Stosunków Pracy PKPP Lewiatan.

Sprzeciw wobec ustawy łączy - często mających odmienne zdania - pracodawców ze związkowcami. Tym ostatnim nie podoba się jednak nie tyle nowe święto, co wprowadzone przy okazji jego ustanowienia zmiany w Kodeksie pracy. Chodzi o brak możliwości odebrania wolnego za święto w sobotę. OPZZ podkreśla, że może to wydłużyć czas pracy o 5-6 dni rocznie.

15 *
tyle świąt państwowych w roku mają Cypr i Słowacja
*13 *
a tyle jest ich w Polsce
*9,6
tyle wynosi unijna średnia dni wolnych od pracy
*8 *
a przez tyle dni świętują Brytyjczycy i Holendrzy

_ - Początkowo proponowano, by nie odbierać dnia wolnego za święta, przypadające w sobotę, jednak w trakcie prac sejmowych przyjęto zasadę, że święto przypadające w tygodniu nie skraca czasu pracy _ - podkreślał w rozmowie z PAP wiceprzewodniczący OPZZ Andrzej Radzikowski. - _ Oznacza to że dni wolne, przypadające w środku tygodnia będą odpracowywane w sobotę _ - przekonuje. Także _ Solidarność _ zapowiada, że zaskarży ustawę do TK.

Część ekonomistów przekonuje, że jeden, dodatkowy dzień wolny nie rodzi dramatycznych konsekwencji. Ale ich kumulacje - czyli tzw. długie weekendy - mogą negatywnie odbić się na wynikach gospodarki. Wtórują im pracodawcy.

-_ Pracownicy łączą w praktyce dzień świąteczny z krótkimi urlopami wypoczynkowymi, w tym urlopami na żądanie, które muszą być przez pracodawcę udzielone, i organizują sobie kilkudniowe przerwy w pracy na odpoczynek. Święto Trzech Króli przypada zaraz po Świętach Bożego Narodzenia i Nowym Roku co oznacza, że pracownicy będą korzystać z długich, dwutygodniowych ferii świątecznych _ - podkreślają eksperci Lewiatana.

Reaktywacja Trzech Króli póki co tym raczej nie grozi. Tym razem kalendarz nie był zbyt łaskawy dla miłośników długiego wypoczynku. Możemy cieszyć się czterema dniami wolnymi, biorąc jeden dzień urlopu w piątek 7 stycznia.

Ale by mieć 16 dni wolnego na przełomie roku trzeba było brać w najbardziej oszczędnym wariancie - gdy między Bożym Narodzeniem a Nowym Rokiem odbieraliśmy wolne za pierwszy dzień świąt (25 grudnia przypadł w sobotę) osiem dni urlopu. Układ dni na przełomie roku 2011 i 2012 także nie będzie korzystny. By cieszyć się 16 dniami wolnymi od pracy trzeba wziąć aż dziewięć wolnych dni.

6 stycznia Kościół katolicki *obchodzi uroczystość Objawienia Pańskiego,
Także w *Kościele prawosławnym 6 stycznia to święto objawienia pańskiego

Kolejne trzy lata będą bardziej łaskawe. Najlepiej będzie w latach 2013/14 i 2014/15. Odpowiednio 7 i 8 dni urlopu pozwoli cieszyć się 17 i 18 wolnymi dniami.
Ci, którzy nie chcą czekać aż tyle, mogą zaplanować długi weekend już na przełomie kwietnia i maja. Bliskość Wielkanocy i weekendu majowego da chyba najlepszą w tym roku okazję. Osiem dni urlopu to 16 dni wolnych od pracy.

Czterodniowe weekendy - przy jednym dniu urlopu - będzie można zorganizować sobie w czerwcu (Boże Ciało) i listopadzie przy okazji dnia Wszystkich Świętych. W tym ostatnim miesiącu drugi dłuższy weekend da nam Święto Niepodległości, które wypadnie w piątek.