Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Artur Nawrocki
|

Wakacje na rowerze, bo benzyna po 6,30 zł

0
Podziel się:

Analitycy prognozują dla Money.pl ile będą kosztowały paliwa w nadchodzących miesiącach.

Wakacje na rowerze, bo benzyna po 6,30 zł
(Reporter)

Eksperci są zgodni - ceny paliw nadal będą rosnąć. Za benzynę najwięcej zapłacimy w wakacje, natomiast tankowanie oleju napędowego oraz gazu najbardziej uderzy po kieszeni kierowców pod koniec roku. Napięcia wokół Iranu oraz słabość polskiej waluty powoduje, że analitycy oceniają pesymistyczną prognozę Międzynarodowego Funduszu Walutowego, zakładającą wzrost cen ropy naftowej o 10 procent za całkiem realną.

Najnowsza prognoza MFW dotyczy światowej gospodarki w najbliższych latach. Zdaniem analityków instytucji, światowa koniunktura ma się poprawiać, jednak konsekwencją ożywienia wzrostu gospodarczego będzie wyższa cena ropy naftowej. Fundusz w raporcie _ World Economic Outlook _ prognozuje, że kurs _ czarnego złota _ na światowych rynkach wzrośnie o ponad 10 procent.

Sytuacja ma się jednak poprawić już w 2013 roku. Międzynarodowy Fundusz Walutowy przewiduje, że wtedy cena ropy naftowej spadnie o ponad 4 procent. Jeśli przyspieszenie globalnego wzrostu gospodarczego stanie się faktem, to będziemy mogli się spodziewać także umocnienia polskiego złotego, co bezpośrednio przełoży się na ceny paliw na stacjach benzynowych.

[

]( http://moto.money.pl/ceny-paliw/ )Tymczasem 2012 rok nie zapowiada się dobrze. Analitycy ankietowani przez Money.pl uważają prognozę MFW za realną.

- _ Poprawa sytuacji gospodarczej w strefie euro i w USA wraz z przedłużającymi się napięciami w Iranie może stymulować cenę ropy _ - twierdzi Jakub Bogucki analityk rynku paliw e-petrol. Zaznacza, że szansą może być zwiększenie produkcji przez OPEC na czele z Arabią Saudyjską, jednak nie spowoduje to gwałtownego obniżenia cen.

- _ Jeśli prognozy MFW dotyczące wzrostu cen ropy do końca roku o 10 procent okazałyby się trafne, a kurs dolara pozostanie nadal na poziomie 3,20 złotego, wówczas na krajowym rynku obserwowalibyśmy wzrost detalicznych cen paliw o 25 groszy za litr _ - sądzi Rafał Zywert analityk BM Reflex. Wówczas za litr Pb95 i ON płacilibyśmy średnio 6,15 i 6,05 złotego. Ceny LPG natomiast wzrosłyby wtedy powyżej 3 złotych za litr.

Co nas czeka na stacjach?W ciągu ostatniego miesiąca ceny ropy Brent spadły z poziomu 126 dolarów do obserwowanego dziś 118 dolarów. -_ Marcowa zniżka na światowych rynkach ropy naftowej sprawia, że w najbliższych tygodniach nie powinniśmy obserwować dalszego wzrostu cen na stacjach benzynowych _ - uważa Rafał Zywert. Nie spodziewa się on jednak obniżek cen paliw, gdyż kurs złotego do dolara pozostaje wysoki. - _ Dochodzą do tego niskie marże detaliczne, które nie pozwalają dystrybutorom na korzystne dla kierowców zmiany cen _ - dodaje.

Prognozy cen benzyny
Instytucja Miesiąc Wakacje Koniec roku
BM Reflex 5,89 5,90 5,96
E-petrol 6,00 6,30 6,10
Średnia 5,95 6,10 6,03

źródło: Money.pl, BM Reflex, e-petrol

Analitycy nie są też optymistami jeśli chodzi o miesiące wakacyjne. Zdaniem Rafała Zywerta podstawowymi czynnikami determinującymi ceny paliw w kraju pozostają ceny ropy, produktów gotowych i kursu dolara. Istotny dla rynku będzie oprócz tego dalszy rozwój napięć wokół programu nuklearnego Iranu, stan światowej gospodarki i kryzys zadłużenia gospodarek europejskich. _ - W okresie wakacyjnym i jesiennym dodatkowym czynnikiem ryzyka jak co roku będzie sezon huraganowy w USA - _uważa ekspert paliwowy.

Prognoza cen oleju napędowego
Instytucja Miesiąc Wakacje Koniec roku
BM Reflex 5,79 5,85 5,99
E-petrol 5,90 6,30 6,17
Średnia 5,85 6,08 6,08

źródło: Money.pl, BM Reflex, e-petrol

Podobnego zdania jest Rafał Bogucki -_ Decydujący wpływ mają realia międzynarodowe - przede wszystkim groźba konfliktu w Iranie - ta z pewnością podbiłaby ceny. Jeśli rozmowy w tej sprawie okazałyby się skuteczne, a embargo na Iran zniesione, to i tak nie zobaczylibyśmy gwałtownego spadku cen, a raczej powolne schodzenie ich w dół. Dodatkowo przy większym zapotrzebowaniu na paliwo w czasie wakacji z pewnością na polskich stacjach benzyna nie potanieje - ocenia Rafał Bogucki . _

Prognoza cen LPG
Instytucja Miesiąc Wakacje Koniec roku
BM Reflex 2,83 2,86 2,90
E-petrol 2,90 2,95 3,25
Średnia 2,95 2,99 3,08

źródło: Money.pl, BM Reflex, e-petrol

Wysokie ceny ropy naftowej nie są jednak tylko bolączką polskich kierowców. Kosztowne paliwa szczególne emocje wywołują w Stanach Zjednoczonych, gdzie cena za galon w stosunku do wynagrodzenia jest głównym wyznacznikiem zamożności społeczeństwa. Teraz przeciętny Amerykanin za swoją pensje może kupić blisko 1200 galonów benzyny. Trzy lata temu mógł ich nabyć prawie 3 tysiące. Nie dziwi zatem, że prezydent Barack Obama podjął temat wysokich cen paliw przed zbliżającymi się wyborami prezydenckimi.

Prezydent Stanów Zjednoczonych zapowiada walkę ze spekulantami na rynku surowcowym i energetycznym. Na ten cel zamierza wydać, aż 52 miliardy dolarów. Chce ograniczyć niepożądane działanie przez rozrost administracji i nadzory oraz zaostrzenie kar za manipulacje. Postuluje także maksymalny poziom dźwigni finansowej, żeby ograniczyć transakcje za pożyczone pieniądze.

Na światowych rynkach głównie dwa gatunki ropy naftowej są przedmiotem międzynarodowego handlu. Pochodząca z Morza Północnego ropa typu Brent oraz lepsza gatunkowo ropa WTI Crude pochodząca z Zatoki Meksykańskiej. Co ciekawe, lepsza jakość amerykańskiej ropy nie przekłada się na wyższą cenę.

Dlaczego ropa z USA jest tańsza od ropy europejskiej? Eksperci JP Morgan uważają, że przyczyną tak dużej rozbieżności cen ropy są rekordowe zapasy surowca w magazynach w Cushing. To punkt dostaw dla kontraktów na ropę z Teksasu, którą handluje się na giełdzie w Nowym Jorku. Nadmiar ropy w tym miejscu prowadzi więc do spadku cen kontraktów o krótszym terminie wygaśnięcia. Jako powód tak dużej ilości surowca w Cushing wymienia się zwiększenie dostaw z Kanady.

Dodatkowym czynnikiem jest brak bezpośredniego wpływu napięć w Iranie na ceny ropy w Stanach Zjednoczonych, gdyż prezydent Ronald Reagan zawiesił wszelkie kontakty handlowe z Iranem już w 1987 roku. Iran nie ma karty przetargowej, w postaci blokady dostaw ropy, gdyż eksportu irańskiej ropy do USA po prostu nie ma.

Oba gatunki ropy wróciły do poziomów sprzed roku. Wtedy główną przyczyną drożejącej ropy był wybuch wojny w Libii oraz start operacji _ Świt Odysei _. Najważniejszym czynnikiem pompującym ceny paliw od października jest wzrost napięć wokół Iranu. Zachód zamyka sobie źródła dostaw ropy wykorzystując sankcje, a Iran co rusz grozi zablokowaniem cieśniny Ormuz, stanowiącej morski przesmyk do bogatej w złoża Zatoki Perskiej.

Wydaje się, że marcowa obniżka cen ropy naftowej na światowych rynkach jest po prostu realizacją zysków inwestorów, którzy zakupili kontrakty licząc na zwyżkę cen surowca. Napięcia wokół Iranu nie słabną, gdyż nadal nie rezygnuje on ze swoich nuklearnych planów. W niedalekiej przyszłości problemem mogą się stać protesty paliwowych związkowców w Nigerii, dlatego cena ropy może się utrzymywać na wysokim poziomie.

Czytaj więcej o cenach paliw w Money.pl
Co stoi za gwałtownym wzrostem cen ropy? Wysokie ceny paliw to główne zmartwienie ubiegającego się o reelekcję prezydenta Baracka Obamy.
Paliwo po siedem złotych. Tak, jeśli... Artur Nawrocki ocenia, czy Iran może zagrozić rynkowi ropy naftowej.
Tyle zapłacisz za paliwo. Eksperci są zgodni Średnie ceny oleju napędowego w kraju zbliżają się do poziomu 5,60 zł za litr.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)