Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
MWL
|
aktualizacja

"Recesja konsumencka". Polska gospodarka przyjęła silniejszy cios, niż się spodziewano

57
Podziel się:

PKB Polski w II kwartale spadł o 0,5 proc. w porównaniu z ubiegłym rokiem - wynika z szybkiego szacunku GUS. Analitycy spodziewali się spadku o 0,2 proc. W komentarzach zwracają uwagę, że na wynikach ciąży "recesja konsumencka".

"Recesja konsumencka". Polska gospodarka przyjęła silniejszy cios, niż się spodziewano
PKB Polski spadł w drugim kwartale mocniej niż oczekiwali analitycy. Na zdj.: premier Mateusz Morawiecki i minister finansów Magdalena Rzeczkowska (Flickr, KPRM)

"Dynamika PKB w II kwartale okazała się nie tylko słabsza od średnich oczekiwań rynkowych, ale także gorsza od zanotowanej w pierwszym kwartale tego roku" - zauważa Monika Kurtek, główna ekonomistka Banku Pocztowego, w swojej opinii.

Wymienia w niej cztery powody, które mogły się przyczynić do spadku dynamiki PKB:

  • po pierwsze nastąpiło w drugim kwartale br. pogłębienie spadku konsumpcji gospodarstw domowych,
  • po drugie wolniej rosły inwestycje,
  • po trzecie nastąpiła dalsza redukcja zapasów przez firmy skutkująca ponownie ujemnym wkładem do PKB,
  • po czwarte zmniejszył się dodatni wkład eksportu netto do PKB.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Relacja z wydarzenia Future of Payments 2024

"Recesja konsumencka" wpływa na słabe wyniki gospodarki

"Słabe wyniki związane są z recesją konsumencką – wydatki gospodarstw domowych były niższe o ponad 1,5 proc. względem ubiegłego roku. Gospodarkę napędzały głównie nakłady inwestycyjne przedsiębiorstw oraz eksport netto" - ocenia Jakub Rybacki, analityk Polskiego Instytutu Ekonomicznego, w swoim komentarzu.

Zwrócił uwagę, że na wynikach prawdopodobnie ciąży spadek zapasów gotowych produktów. "Kolejne kwartały przyniosą odbicie aktywności. Tempo wzrostu wynagrodzeń ponownie jest wyższe od inflacji. W takich warunkach wydatki konsumpcyjne powinny rosnąć" - dodał.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(57)
WYRÓŻNIONE
Ccc
rok temu
Odbija się czkawką troszkę brak tych kilku baniek z kpo. Inwestycje leżą i nie sa istotnym priorytetem, zakupy za granica tez nie poudzaja gospodarki. Dopóki tak będzie to po prostu koloryzowanie trawy.
Nhbvhnn
rok temu
Slaba konsumpcja.... I to jest powoli znak jaki od dawna w ekonomii jest.... Najpierw slaba konsumpcja... Potem cięcie kosztów przez firmy.... Następnie.... Redukcje etatów.... Wzrost bezrobocia.... Dopiero wtedy realny spadek zbytu czyli ewidentnie brak na zakupy.... Ceny się nagle zatrzymaja.... Rząd znowu dosypie kasy... Nie pomoże, ludzie pojadą za granicę co się już w sumie dzieje, będzie spadek podatników, wzrost konkurencyjności, i zatrzymanie wzrostu pensji i dalej brak podwyżek, miska ryżu ale wtedy już suchego ryżu. Od 2018roku moja Pensja netto wzrosła 440zl realnie, ja zubozalem, gdzie pracodawca wszystkich straszy że się nie opłaca produkcja i trzeba za takie pieniądze pracować bo zamknie a ludzie osra ni zapier..... A sami gotujemy ten los, 15 października macie pole do popisu
populizm i so...
rok temu
Była akcja pis-u z rozdawnictwem, jest reakcja w postaci pustych portfeli. 3 zasada dynamiki Newtona oraz 2 zasada termodynamiki - cudów nie ma, perpetuum mobile też nie ma - prosto i łatwo coś rozwalić, trudno i z wysiłkiem zbudować.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (57)
Adik
rok temu
"Tempo wzrostu wynagrodzeń ponownie jest wyższe od inflacji." że w Polsce niby? heh, ja tam słyszę tylko, że jest źle, słabe obroty spadki, premii nie będzie, a podwyżkę to chyba niepoważni jesteście. U żony to samo w pracy.
Stef
rok temu
Zus, składka zdrowotna i inne podatki nas zaorały aby pis miał na rozdawnictwo dla nierobów i obcokrajowców oraz emerytów
Stef
rok temu
Pis tak wydoił klasę średnią stopą procentową kredytów hipotecznych że na nic nas nie stać taki dobrobyt, więcej biedaki na najniższej krajowej mają plus socjal+, samych odsetek mam 1700 tych pieniędzy nie wydam w sklepach i na usługi tylko bank się bogaci
Yaro
rok temu
Myslalem ze dodruk i inflacja
Pato
rok temu
Pis tak się przejął konsumpcją, że zapomniał całkowicie o gospodarce, dynamika spada czyli recesja przyspiesza w sposób niekontrolowany. Podwyższenie obowiązkowych danin (formalnie tylko podatek jest "historycznie niższy") nie sprzyja stymulacji gospodarki więc skąd to zdziwienie?
...
Następna strona