W trzech dolnośląskich miejscowościach: Nowej Rudzie, Lewinie Kłodzkim oraz Pieszycach w niedzielę rozpoczęły się referenda, rozpisane na wniosek mieszkańców w sprawie odwołania władz, które zdecydowały się na likwidację części szkół.
Jak poinformowała PAP w niedzielę Joanna Kazanowicz z biura komisarza wyborczego w Wałbrzychu, referenda rozpoczęły się zgodnie z planem o godz. 7 i przebiegają bez zakłóceń. Głosować można do godz. 21.
W Nowej Rudzie otwarto 12 lokali wyborczych; do głosowania uprawnionych jest ok. 10 tys. osób. Mieszkańcy domagają się odwołania wójta Sławomira Karnowskiego i rady gminy, po tym jak pod koniec stycznia radni zdecydowali o likwidacji trzech szkół podstawowych w: Dzikowcu, Woliborzu i Włodkowicach oraz jednego gimnazjum w Ludwikowicach Kłodzkich.
W Pieszycach w siedmiu lokalach może zagłosować 7,7 tys. osób. Mieszkańcy chcą odwołania burmistrza Mirosława Obala i rady miasta, bowiem zdecydowali oni o likwidacji dwóch szkół podstawowych oraz jednego przedszkola.
W Lewinie Kłodzkim są dwa lokale wyborcze, gdzie uprawnionych do głosowania jest 1,6 tys. osób. Mieszkańcy chcą odwołania wójta Henryka Szczypkowskiego, bowiem nie są zadowoleni z jego polityki.
Aby referendum było ważne, do urn musi pójść 3/5 osób, które wzięły udział w wyborach odwoływanego burmistrza i rady miejskiej. Aby wynik był wiążący, za odwołaniem musi opowiedzieć się co najmniej połowa głosujących.