Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

10 proc. PKB Krakowa jest wytwarzane w branży turystycznej

0
Podziel się:

W sektorze turystycznym w Krakowie pracuje według szacunków ok. 38 tys. osób.

10 proc. PKB Krakowa jest wytwarzane w branży turystycznej
(Ludwig Schneider/Wikimedia/CC BY-SA 3.0/wikimedia commons)

W branży turystycznej wytwarzane jest 10 proc. PKB Krakowa, czyli ok. 4,5 mld zł - wynika z szacunków przedstawionych w czwartek podczas posiedzenia Komisji Promocji i Turystyki Rady Miasta Krakowa.

Według raportu "Gospodarka turystyczna w Krakowie" przygotowanego przez Urząd Statystyczny, w branży turystycznej w 2014 r. działało w mieście 15,5 tys. podmiotów. Najwięcej, bo 31,5 proc. z nich to firmy transportowe. Dużo jest podmiotów: gastronomicznych (21,8 proc.), zajmujących się rękodziełem i sprzedażą detaliczną (20,7 proc.), biur podróży i przewodników (7,3 proc.). Dominują firmy małe zatrudniające do 9 osób (ponad 96 proc.), a podmioty "duże", gdzie jest powyżej 49 pracujących stanowią zaledwie 0,4 proc.

W sektorze turystycznym w Krakowie pracuje według szacunków ok. 38 tys. osób. Najwięcej jest ich w firmach oferujących pamiątki i rękodzieło, w gastronomii i placówkach kultury. O ile średnie wynagrodzenie w sektorze przedsiębiorstw w Krakowie wynosiło w 2014 r. 4 tys. 092 brutto, to w branży turystycznej było o 1 tys. zł niższe - ok. 3 tys. zł.

Według danych Urzędu Statystycznego po pierwszym roku aktywności na rynku największe szanse na przetrwanie mają podmioty z grupy "transport" (91,8 proc.), najmniejsze z grupy "rękodzieło i sprzedaż detaliczna" (76,6 proc.). W kolejnych latach działalności nadal najtrudniejsza jest sytuacja podmiotów "rękodzieło i sprzedaż detaliczna" oraz firm gastronomicznych, a najlepiej radzą sobie z utrzymaniem się na rynku firmy transportowe, obiekty noclegowe oraz biura podróży i przewodnicy.

W pierwszym półroczu zeszłego roku w Krakowie działały 802 obiekty noclegowe, w tym: 434 hotele i 303 niekategoryzowane obiekty noclegowe, wśród których dominują hostele zakładane głównie w centrum miasta.

W latach 2012 - 2014 przedsiębiorstwa z branży turystycznej w Krakowie osiągały dodatnie wyniki finansowe. Najwyższe zyski miały w drugiej połowie 2013 r., najsłabsze wyniki w I półroczu 2012 r. Najlepsze wyniki finansowe odnotowały podmioty prowadzące obiekty noclegowe.

"Dla Krakowa turystyka była, jest i będzie motorem gospodarki i trzeba starać się utrzymać atrakcyjność turystyczną miasta" - powiedział dyrektor Urzędu Statystycznego w Krakowie dr Krzysztof Jakóbik. "Ok. 10,2 proc. PKB wytworzonego w Krakowie to efekt działania branży turystycznej" - mówił.

Zapowiedział, że Urząd przymierza się do przeprowadzenia badania, jak na ruch turystyczny wpłynęło otwarcie Tauron Areny Kraków i Centrum Kongresowego ICE. "Można spodziewać się, że mają one istotny wpływ na zwiększenie atrakcyjności miasta dla organizacji spotkań biznesowych, wydarzeń kulturalnych i sportowych" - dodał.

Według badań przeprowadzonych przez Małopolską Organizację Turystyczną Kraków odwiedziło w zeszłym roku 9,9 mln turystów wydając łącznie 4,5 mld zł.

Wśród turystów zagranicznych przeważali Brytyjczycy (17,1 proc.), choć liczba turystów z tego kraju spada. Na drugim miejscu uplasowali się Niemcy - 16,5 proc., których co roku przybywa. Dalej są: Hiszpanie - 10,8 proc., Włosi - 10,2 proc., Francuzi - 7,10 proc., Ukraińcy - 4,5 proc. i mieszkańcy USA - 4,3 proc. Z 6,7 proc. w 2013 do 2,9 proc. w 2014 r. spadła liczba turystów z Rosji. Rośnie natomiast liczba przyjeżdżających z Chin i Korei (z 0,2 do 0,9 proc.) oraz z Holandii (z 1,5 do 2,9 proc.).

Wśród gości krajowych przeważali w zeszłym roku mieszkańcy Małopolski (18,2 proc.), województwa śląskiego (13,7 proc.) i mazowieckiego (12 proc.).

Ponad 53 proc. gości z zagranicy jako środek transportu wybrało samolot. Turyści krajowi podróżowali najczęściej samochodem (ponad 45 proc.). Goście najczęściej wybierają nocleg w hotelach (prawie 47 proc. zagraniczni, ponad 20 proc. krajowi) oraz w hostelach (prawie 15 proc. zagraniczni, prawie 13 proc. krajowi).

Szacuje się, że turyści w tym roku w Krakowie wydali w sumie 4,5 mld zł (bez kosztów dojazdu i opłaconych wcześniej noclegów). Jest to o 300 mln mniej niż przed rokiem. Goście zagraniczni wydawali średnio 846 zł na osobę, a krajowi - 310 zł.

"Spadek wynika ze zmiany struktury wiekowej turystów, skrócenia czasu pobytu w Krakowie oraz zmniejszenia wydatków turystów z Rosji czy Izraela" - mówiła w czwartek wicedyrektor Wydział Promocji i Turystyki Urzędu Miasta Krakowa Katarzyna Gądek.

Jako główny cel przyjazdu do Krakowa turyści wymieniali zwiedzanie zabytków, wypoczynek, cel religijny, odwiedziny znajomych i krewnych, tranzyt i rozrywkę. Wśród największych atrakcji miasta na pierwszym miejscu znalazł się Zamek Królewski na Wawelu, a następnie: Rynek Główny i d. żydowska dzielnica Kazimierz. Często wskazywano też Sukiennice, Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Łagiewnikach, Bazylikę Mariacką, Bulwary Wiślane, muzeum w podziemiach Rynku Głównego i muzeum w b. fabryce Schindlera.

Czytaj więcej w Money.pl

kraj
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)